Dla jej dobra recenzja

" Ludzie boją się tego, czego nie rozumieją." (str.70)

Przejmująca historia dwóch dziewczynek, którym rodzice zgotowali piekło na ziemi. Jedna z nich więziona przez dziesięć lat na strychu, bez kontaktu ze światem zewnętrznym, żyjąca w otoczeniu książek, które były jedynym źródłem wiedzy o świecie i kota jedynym jej przyjacielem i miłością. Nigdy nie zaznała matczynej miłości, jedynie nienawiści. Rodzice, którzy powinni ją kochać, skazali ją na niewolę, wyrządzili wiele zła i krzywd. Okłamywali ją. Matka zniszczyła jej osobowość, wiarę w siebie, co skutkowało złym odbiorem samej siebie i strachem jak postrzegają ją inni ludzie. Ojciec całkowicie podporządkowany żonie nigdy nie ośmielił się jej sprzeciwić. To matka sprzedała ją do cyrku. Kiedy po raz pierwszy opuszczała swoje więzienie przeżyła szok widząc ogromne zewnętrze przestrzenie. Jej umysł nie nadążał za tym co rejestrowały zmysły.

"Świat był dla niej zbyt intensywny." (str.42)

Nowy, nieznany świat, który tak bardzo chciała poznać paraliżował ją i przerażał. Po czasie zrozumiała, że cyrk dał jej wolność, pracę i bezpieczeństwo, bo dla ludzi odmiennych nie ma miejsca w normalnym społeczeństwie. Początki nie były łatwe, ale tutaj znalazła prawdziwych przyjaciół. Poznała czym jest radość, zadowolenie, szczęście i miłość. Tutaj stopniowo wypiera z pamięci przykre doświadczenia z dzieciństwa. Lecz zła karma powróciła. Cierpienia i ból jakiego doznała w życiu były niewyobrażalne.

Druga dziewczynka jako nastolatka ucieka z domu rodzinnego przed despotyczną matką. Marzyła o prawdziwym domu i kochającej się rodzinie. Ciężko pokutowała za naruszenie matczynych zasad, która uwielbiała zakazy, a ona chciała żyć według swoich. Po śmierci rodziców dziedziczy majątek. Wraca do domu rodzinnego w którym wszystko jest zimne i ponure. Tutaj odkrywa rodzinne tajemnice i demaskuje kłamstwa, którymi ją karmiono. Prawda ją przytłacza. Zrozumiała pewne rzeczy, brakujące elementy układanki wskakują na swoje miejsce tworząc obraz prawdziwej tragedii jaka rozegrała się w rodzinnym domu.

Obie dziewczynki miały toksyczne dzieciństwo i obie czuły niesamowitą więź ze zwierzętami i potrzebę kontaktu z nimi.