Dziesięć dni recenzja

Niepewność.

Autor: @Malwi ·2 minuty
2022-05-28
Skomentuj
20 Polubień
" Dziesięć dni " Mel Sherratt, to thriller psychologiczny. Sięgając po lekturę byłam ciekawa czy autorce udało się napisać książkę o porwaniu pozbawiając ją cech schematu. Wielu autorów, na przestrzeni lat, wykorzystało ten wątek w swojej twórczości i poległo na powtarzalności i przewidywalności. Trudno bowiem poprowadzić fabułę w taki sposób, aby zaskoczyć czytelnika ciekawą historią.

Od jakiegoś czasu giną kobiety, a po dziesięciu dniach odnajdują się w różnych miejscach pozbawione ubrania, pobite i przerażone. Pomimo iż przeżyły to nie są w stanie pomóc policji w odkryciu zagadki porwania. Nie pamiętają wielu momentów, a człowiek, który je więził nie odzywał się do nich. Eva, dziennikarka śledcza, od lat przeprowadza wywiady z ofiarami przestępstw. Zawsze rzetelnie podchodzi do tematu nie traktując ludzi przedmiotowo. Tak jest i tym razem. Pisząc artykuły na ten temat nie przypuszcza, że kiedyś sama padnie ofiarą tego zwyrodnialca. Podobnie jak one zniknęła bez śladu nie pamiętając nawet jak do tego doszło. Przebywając w zamkniętej piwnicy zastanawia się nad wieloma sprawami. Jaki motyw miał sprawca i jakim kluczem kierował się porywacz, wybierając te osoby? Czemu ona padła ofiarą porwania i czy może coś zrobić, aby poznać swojego oprawcę?

Policja błądzi po omacku i nie potrafi poprawnie wytypować sprawcę, a czas nieubłaganie płynie i z ulic giną kolejne kobiety.

Książka jest nieprzewidywalna, pełna scen grozy. Autorka wodzi czytelnika za nos wyjawiając powoli i stopniowo różne tajemnice. Każda strona przybliża nas do lepszego poznania bohaterów, a z kolei ta wiedza pomaga odkryć zarówno kto jest porywaczem, jak i co skłoniło go do tak drastycznego czynu i czemu wybrał na ofiary, właśnie, te kobiety. Im więcej wiemy, tym bardziej trudna staje się ta lektura. Z jednej strony chcemy, aby porywacz poniósł karę z drugiej strony widzimy, że on sam czuje się ofiarą której, tak po ludzku, współczujemy. Jednak czy wszystko, o czym się dowiadujemy jest prawdą, czy tylko subiektywnym odczuciem i błędną interpretacją faktów?

" Dziesięć dni " to powieść, w której emocje grają ogromną rolę. Strach, gniew, współczucie, złość, nadzieja i litość. Cała gama przeplatających się ze sobą uczuć. Wszystkie zdarzenia oglądamy z perspektywy dwóch różnych punktów i ta różnorodność zmienia nasze doznania w zależności od tego czyjej historii w danym momencie wysłuchujemy.

Może książka nie jest doskonała, z pewnością można jej coś zarzucić, ale mnie urzekła ta prostota przekazu i prawda emocjonalnego doznania. Są w niej ukazane różne oblicza zła oraz drogi, które do niego prowadzą. Ta powieść zmusza do zastanowienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-28
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziesięć dni
Dziesięć dni
Mel Sherratt
7.3/10

Kobiety znikają z ulic. Dziesięć dni później zostają odnalezione. Ostatniej, czwartej kobiety nie udało się uwolnić. Eva, dziennikarka, która relacjonowała tę historię nie zdaje sobie sprawy, że będz...

Komentarze
Dziesięć dni
Dziesięć dni
Mel Sherratt
7.3/10
Kobiety znikają z ulic. Dziesięć dni później zostają odnalezione. Ostatniej, czwartej kobiety nie udało się uwolnić. Eva, dziennikarka, która relacjonowała tę historię nie zdaje sobie sprawy, że będz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Dziesięć dni" to opowieść o porywaczu, który odcina kobiety od świata zewnętrznego na dziesięć dni. Dziennikarka Eva, która opisywała te sprawy, również zostaje porwana. Czyż nie brzmi to niezwykle...

@aalexbook @aalexbook

Książka „Dziesięć dni” autorstwa Mel Sherratt to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki – mam jednak nadzieję, że nie ostatnie. Ta książka była po prostu niesamowita ♥ i działała na mnie jak m...

@_books_and_dog_ @_books_and_dog_

Pozostałe recenzje @Malwi

Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej scenerii, gdzie biały śnieg kontrastuje z krwią ofi...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Fantastyka bez granic
Fantastyka bez granic

Fantastyka nigdy nie była moim ulubionym gatunkiem literackim, dlatego wahałam się, zanim sięgnęłam po książkę "Fantastyka bez granic". Zbiory opowiadań to jednak dla mn...

Recenzja książki Fantastyka bez granic

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl