Nie zabijaj recenzja

Umęczona twarz Pana i zastygłe strużki krwi w skroniach okaleczonych kolcami korony. Echo głosów szybuje w przestworza. Niesie prawdę. Zapada krzyk ciszy, który stoi na straży. Ścieżka fałszu prowadzi do zagłady, dźwigając ciężar przewinień. Braterskie palce oplatają i paraliżują w strachu. Wybraniec musi ukazać ludziom ich słabości. Przemówić, by ujrzeli grzeszność. Prawda i śmierć. Zapach kadzideł, palonych świec i ogień, zwiastują zło. Cokolwiek się wydarzy, życie i tak pójdzie swoją drogą. Pycha, próżność, hipokryzja muszą zostać ukarane, by nadeszło oczyszczenie.

Na terenie kompleksu łódzkiej Manufaktury znaleziono zwłoki znanego influencera. Sprawca dokonuje kolejnych morderstw, a przy każdej z ofiar pozostawia kartkę z cytatami z Biblii. Zło wylewa się z ulic miasta. Zoja Sterlak i Mariusz Kardas po raz kolejny stają przed niezwykle trudną zagadką kryminalną.

Znakomita powieść, z misternie skonstruowaną fabułą, która otula mistycznym klimatem i porywa od pierwszych stron. Wiara prowadzi w ciemne zaułki ludzkiego umysłu, naznaczonego piętnem dzieciństwa. Rodzi się zło, tworząc trwały horyzont przeżyć i doświadczeń.

Otaczają nas pozory prawdy i niedopowiedzenia. Religijny aspekt wywiera wpływ na życie człowieka, zmuszając do trudu zrozumienia tego co niegodziwe. Zaburzona rzeczywistość powoduje izolację. Zamyka w kokonie cierpienia. Wzrasta ból duszy, znajdując ujście w zbrodniach. Obsesyjne myśli krążą, budząc demony.

Inscenizacja zbrodni. Ulotne dzieło wykonane przez artystę domaga się widzów. Kreowane przedstawienie ma swój przekaz odzwierciedlający wersety Pisma Świętego.

Niepohamowana siła wyzwala najdziksze instynkty. To co ukryte w odmętach umysłu zaczyna straszyć. Prawdziwa twarz pogrążona w mroku przeszłości, która definiuje teraźniejszość.

Obrazowy styl autorki zachwyca i pozwala wtopić się w klimat powieści. Realność opisanych miejsc i wędrówka ulicami Łodzi powoduje, że uczestniczymy w życiu wyrazistych bohaterów.

Kardas i Stelar tworzą duet, który idealnie się uzupełnia. Muszą dotrzeć do sprawcy działając pod presją czasu. Charyzmatyczna śledcza i jej partner zawodowy, muszą stawić czoła nie tylko mordercy, ale również zmierzyć się z osobistymi problemami. Rozprawić raz na zawsze z trudnymi relacjami i nadziejami. Błądzą, potykają się, ale walczą. Życiowe rozterki wzmagają cierpienie i zaburzają rzeczywistość.
W ciemności złudzeń kryje się prawda.

Wyborna kontynuacja. Polecam bardzo!