Niebezpieczna propozycja recenzja

Nie wszystko złoto, co się świeci

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2023-01-30
1 komentarz
17 Polubień
No cóż... nie wszystko złoto, co się świeci...

Po tym, jak przypadł mi do gustu niedawno przeczytany cykl z komisarzem Deryłą, bez wahania sięgnęłam po najnowszą propozycję Maksa Czornyja.
Niestety, odpadłam, z trudem dobrnąwszy do jakiejś 1/3 fabuły, a powieść zaliczyła szeregi mojego osobistego DNF, które teraz liczy dwie pozycje. Jest to w moim życiu czytelniczym ewenement, bo należę do tych, co doczytują książkę, niezależnie jak bardzo mi się ona nie podoba.

„Niebezpieczna propozycja” już od pierwszych akapitów niepokojąco dryfowała w stronę powieści Blanki Lipińskiej (nawet motyw na płycie lotniska był podobny), bohaterowie bez wyrazu i irytujący na maxa (nomen omen): Stew bijąca wszelkie rekordy głupoty, żałośnie tajemniczy Markiz – Michele Filippo Jakiśtam, pseudo przebojowa Konstancja i rzewnie nostalgiczny Pilot, stojący jedną nogą nad grobem. Wszyscy pogrążeni w totalnym chaosie fabuły bez pomysłu, nudnej i nieciekawej. Nie wiedziałam, dokąd ta historia zmierza (prócz, rzecz jasna, łoża Markiza), nie doczekałam się plot twistu, którego i sam autor początkowo nie potrafił odnaleźć, nie doczekałam się nawet końca tej historii, ale od wytrwalszej koleżanki wiem, że też szału nie było (dzięki, Aniu, że doczytałaś, żeby nie doczytać mógł ktoś). Nie mam też pojęcia, znowu podobnie jak autor, do jakiego gatunku przyporządkować tę powieść. Z całą pewnością nie jest to kryminał, nie jest to też literatura piękna, skłaniam się ku wersji, że to romans erotyczny, ale może wcale nie? Może to tylko obyczajówka o lekkim zabarwieniu erotycznym, a może proponowane przez Anię fantasy? Who knows?

Denerwowały mnie rozmowy Pilota i Loli, które miały nosić znamiona poważnych, egzystencjalnych dywagacji, ale wprowadzenie w ich trakcie wszędobylskich, mniej lub bardziej niesmacznych macanek, było chybionym pomysłem. Ja nie mam nic przeciwko scenom seksu w powieściach, są ok, pod warunkiem, że są w odpowiednim miejscu i czasie, a nie, kiedy obok toczy się dyskurs o umieraniu. Jak mówi popularne powiedzonko, to robienie sobie jaj z pogrzebu…

Póki co, zostanę przy tradycyjnej, czyli kryminalnej odsłonie Maksa, bo w tym jest świetny. Eksperymenty w literaturze nie zawsze przynoszą spodziewane efekty i „Niebezpieczna propozycja” jest wg mnie jednym z tych nieudanych.

Nie przyznaję książce ocenie gwiazdkowej, ponieważ nie przeczytałam całości, nie mam więc wyrobionego ostatecznego poglądu na dzieło, a nie chcę być jak pewien polityk, który nie oglądał filmu, ale z całą pewnością wie, że był zły.

Tutaj wpisałam 5 gwiazdek, ponieważ aby wystawić recenzję, muszę to zrobić, ale nie jest to ocena, która ma odzwierciedlać cokolwiek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-30
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.6/10

W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...

Komentarze
@Logana
@Logana · prawie 2 lata temu
dzięki, Aniu, że doczytałaś, żeby nie doczytać mógł ktoś
Polecam się 😒 byle nie za często 😂
× 1
@landrynkowa
@landrynkowa · prawie 2 lata temu
Obiecuję nie nadużywać 😘 słowo zucha, bo do harcerstwa nigdy nie dotarłam 😂
× 1
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.6/10
W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem szczerze, że dawno już nie miałam takiego problemu z przebrnięciem do końca jakieś książki i napisaniem o niej opinii. Wydarzenia zostały przedstawione z perspektywy Stew - pracującej jako pe...

@whitedove8 @whitedove8

Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź książki "Niebezpieczna propzycja" byłam zaintrygowana, okładka też mocno narzucająca myślenie, zasugerowała mi, że może to być jakiś thriller erotyczny, a ja jestem zaw...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary na start!

Ależ to świetna książka! Sprawiła, że cofnęłam się do czasów swojego dzieciństwa i nastolectwa! Przypomniała mi wszystko, co w tamtym czasie nadawało rytm mojemu czyteln...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Krew pod kamieniem
Krew pod kamieniem

„Krew pod kamieniem” to komedia kryminalno-sensacyjna, której akcja przenosi nas do Torunia. Mamy tutaj mariaż historii sięgającej średniowiecza z okresem PRL-u, zwieńcz...

Recenzja książki Krew pod kamieniem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl