Rumor recenzja

Zemsta zza grobu

Autor: @landrynkowa ·3 minuty
około 16 godzin temu
Skomentuj
16 Polubień
„Historia wyglądała jak dopracowany scenariusz na film. Ale była zbyt gładka i śliska. Jak szkło albo tafla lodu”.

Andrzej Rumowski "Rumor" nigdy nie miał w życiu łatwo. W dzieciństwie porzucony na wycieraczce sierocińca niemal zawsze walczył o przetrwanie. Teraz żyje na odludziu, na skromne życie zarabiając naprawą przyczep kempingowych. Gdy próbuje się pozbierać po kolejnych tragediach, spada na niego nowy cios. Na działce obok jego posesji odnaleziono ludzkie szczątki, a koszmar sprzed 20 lat powraca do Rumora zwielokrotniony.

Trzonem fabuły są wydarzenia z przeszłości i na nich koncentruje się cała historia. Śledczy odkrywają tajemnicę zbrodni, która nigdy nie miała wyjść na jaw. Szum wokół sprawy podsyca Marcin Zgonowicz – znany podcaster kryminalny, a zarazem przyjaciel Rumora, którego audycje sugerują, że dziennikarz wie więcej niż deklaruje. W dodatku ślady znalezione w miejscu zakopania zwłok wyraźnie wskazują na udział Rumora, który sam musi stanąć do walki i udowodnić swą niewinność. Naprawdę gorąco zaczyna robić się w chwili, gdy na arenę wydarzeń wkracza były lokalny gangster szukający zemsty. Wówczas zaczyna się brawurowa, ryzykowna walka o prawdę i przetrwanie.

Jakże bardzo podobała mi się ta książka! Było w niej wszystko, co lubię. Zwięzła, nieprzegadana fabuła, skupiona wyłącznie na istotnych wydarzeniach, wciągająca jak wir i napięciu trzymająca za gardło. Świetnie wykreowany główny bohater, naznaczony tragiczną przeszłością, noszący w sobie mrok, obarczony wysoką emocjonalnością. Rumora po prostu nie da się nie lubić, nawet jeśli naprawdę ma coś na sumieniu. Do tego autor dorzucił zbrodnię sprzed lat, której echa nie milkną do dziś, zróżnicowanych bohaterów drugoplanowych, których udział w zdarzeniach jest niebagatelny, bo to oni i ich motywacje wypełniają historię. Jest też korupcja, lokalne układy i zmowa milczenia, tajemnice, manipulacje, a wszystko to zgrabnie zebrane w spójną i realistyczną historię.

To także w pewnym sensie książka o miłości. Ale za to jakiej! Wielkiej, prawdziwej i ponadczasowej. Takiej, której nie naruszy nawet śmierć. Piękne to było, mimo że wybrzmiewało subtelnie, jakby spoza kadru. Gdy u Rumowskiego emocje związane z tym uczuciem dochodziły do głosu, to naprawdę działa się magia. Wzruszało i poruszało, nadając bohaterowi jeszcze bardziej ludzkiego wymiaru. Kolejnym ważnym elementem historii jest wyraźnie zaznaczony motyw przyjaźni, zaufania i lojalności. Na przykładzie Rumora i Zgonowicza obserwujemy, jak ich przyjaźń poddawana była próbie czasu, wpływowi wydarzeń. Czy w ogóle między mężczyznami jest miejsce na coś takiego jak przyjaźń, gdy każdy ma swój własny interes do ugrania, a lojalność i zaufanie schodzą na dalszy plan?

„(...) prawdziwy przyjaciel nie okrada swojego przyjaciela z radości, tylko stara się ją pomnożyć”.

Na koniec dodam, że jest też bohater trzeciego planu, o którym muszę wspomnieć, bo jego kreacja kupiła mnie całkowicie. Choćby dla niego warto przeczytać tę powieść… pies Kamper…. Zachowanie Kampera podczas ataku na Andżelikę to wzruszający przykład psiego oddania, przywiązania i lojalności. A na koniec jeszcze ta akcja Rumora… piękne!

Niedawno koleżanka zadała pytanie o to, czy dobry kryminał musi być brutalny i krwawy. Ja już od dawna zauważam u siebie, że chętniej czytam te klasyczne kryminały niż te, w których spektakularnie i na żywca wydłubuje się oczy, więc odpowiedziałam, że dla mnie nie musi. Robert Małecki „Rumorem” stawia ostateczną kropkę w tym temacie. Dobry kryminał ma mieć przede wszystkim dobrze skrojoną zbrodniczą historię, zapewniać napięcie, emocje, a finalnie gwarantować zaskoczenie. I taką powieścią jest "Rumor".

*RECENZJA PRZEDPREMIEROWA * PREMIERA - 09.04.2025 *

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-17
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rumor
Rumor
Robert Małecki
8/10

Najgłośniej krzyczy ten, kto ma najwięcej na sumieniu. Świat podcasterów, śledczych i gangsterów w nowej ekscytującej powieści Roberta Małeckiego. „Urodził się na nowo w starym śpiworze na wyci...

Komentarze
Rumor
Rumor
Robert Małecki
8/10
Najgłośniej krzyczy ten, kto ma najwięcej na sumieniu. Świat podcasterów, śledczych i gangsterów w nowej ekscytującej powieści Roberta Małeckiego. „Urodził się na nowo w starym śpiworze na wyci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Speed Lady
Kobieta na szczytach Himalajów

Marzec upływa mi pod znakiem kobiet. Tym razem trafiła mi się kobieta niezwykła pod wieloma względami... Himalaistka, podróżniczka, prawniczka i dyplomatka. Ta książka o...

Recenzja książki Speed Lady
Błędne łąki
Błędne łąki

Reporter Aleks Lipski i youtuberka Kaśka Ferenc przypadkowo spotykają się w Chacie Górzystów w Górach Izerskich. Każde pracuje nad sprawą tajemniczego zaginięcia pary st...

Recenzja książki Błędne łąki

Nowe recenzje

Miłość bez przedawnienia
Czy to dobry czas na miłość?
@dominika.na...:

 Lubię sięgać po nietypowe książki, po tytuły, które nie są promowane przez głośne nazwiska. Bo właśnie wśród tych n...

Recenzja książki Miłość bez przedawnienia
Jak cień
Bardzo dobra powieść!
@Rozchelstan...:

O pani Marzenie nie udało mi się wcześniej usłyszeć, oczywiście nie dlatego, że nadal mało mówi się (czy też pisze) ...

Recenzja książki Jak cień
Akademia psychopatów
Akademia psychopatów
@promyk1:

W każdym z nas jest cząstka psychopaty. Po prostu nie dopuszczamy do takiej sytuacji, aby ta bestia wyszła na wierzch. ...

Recenzja książki Akademia psychopatów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl