Ci, którzy zostali recenzja

Nie mój klimat

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2024-08-12
Skomentuj
3 Polubienia
Twórczość Hanny Greń od dawna stanowiła dla mnie taką bezpieczną odskocznię od tych najmocniejszych książek. Jej kryminały charakteryzowały się świetnymi intrygami, raczej nie epatowały przemocą, można było znaleźć w nich odniesienia do aktualnej sytuacji społecznej, a wątki obyczajowe skutecznie łagodziły mroczne doznania. Stworzyłam tę krótką charakterystykę w czasie przeszłym, ale i najnowsza powieść zawiera wymienione elementy. Okazała się być jednak trudniejsza w odbiorze niż się spodziewałam.
"Ci, którzy zostali" to bardzo złożona historia, za pośrednictwem której Hanna Greń pozwala nam się zmierzyć z mało popularną i wyjątkowo bolesną tematyką. Porwanie dziecka to coś, co nie mieści mi się zupełnie w głowie. To, co musi przeżywać rodzina, ale też to, co odczuwa bezbronna istota... To wyjątkowy ładunek emocjonalny nawet na kartach powieści. A jak dołożymy do tego kolejny trudny poważny problem społeczny, to po prostu trzeba sobie robić przerwy w czytaniu.
Uwielbiam sposób, w jaki autorka łączy ze sobą wątki, które na początku powieści wydają się stanowić dwie osobne historie. Istotne jest to, że czyni to w sposób dobitnie logiczny, żadne słowo nie jest przypadkowe i gdy znamy już rozwiązanie, to wydaje się ono zupełnie oczywiste. To prawdziwa sztuka tak manipulować czytelnikiem, by nie dostrzegał tych powiązań wcześniej, a Hanna Greń jest w tym arcymistrzynią.
Ta książka jest jednak bardziej sensacyjna niż wcześniejsze. Wynika to z działalności, jaką prowadzi część bohaterów, a ta z kolei wymaga specyficznych kroków ze strony policji. Ta część fabuły podobała mi się najmniej. Wolę autorkę w tym psychologiczno-obyczajowym wydaniu, preferuję czytanie o mrokach ludzkich dusz, a grupy przestępcze, ich struktury i prostacka przemoc fizyczna je charakteryzująca leżą tak daleko od moich zainteresowań jak tylko się da, dlatego też ta książka mnie nie zachwyciła.
"Ci, którzy zostali" to powieść z drugim, a może i trzecim dnem, zaskakująca zakończeniem, przede wszystkim jednak niezwykle oryginalna. Dla mnie za mało było w niej elementów charakterystycznych dla Hanny Greń, ale to też kwestia tematyki, o której wspominałam wyżej. Ta książka nie będzie więc moją ulubioną, ale to wciąż wysoki poziom.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ci, którzy zostali
Ci, którzy zostali
Hanna Greń
7.8/10

Ten, kto wyrządza krzywdę, musi liczyć się z zemstą. Zaginięcie dziewczynki. Tragiczny wypadek motocyklistów. Śmierć młodej kobiety. Gangsterskie porachunki. Każde z tych wydarzeń wymaga zdecydowane...

Komentarze
Ci, którzy zostali
Ci, którzy zostali
Hanna Greń
7.8/10
Ten, kto wyrządza krzywdę, musi liczyć się z zemstą. Zaginięcie dziewczynki. Tragiczny wypadek motocyklistów. Śmierć młodej kobiety. Gangsterskie porachunki. Każde z tych wydarzeń wymaga zdecydowane...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie dobre kryminały ? Ja bardzo ! To teraz mam dla Was polecenie bardzo dobrego kryminału ! Nigdy nie miałam przyjemności czytać książek Hanny Greń, ale w końcu i na to przyszedł czas i tak oto p...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Hanna Greń jest jedną z autorek, której twórczość polecało mi wiele osób. Cieszę się bardzo, że w końcu nadszedł ten dzień i książka autorki trafiła w moje ręce. Troszkę się obawiałam, czy styl pani ...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Apogeum zła
Zdecydowanie nie

Są wątki, które skreślają książki w moich oczach. Nie lubię historii paranormalnych ani bohaterów nagle wracających z zaświatów. Potrzebuję logiki i sensownego ciągu zda...

Recenzja książki Apogeum zła
One
Dobry thriller

Recenzując serię "ONA", wspomniałam, że sposób pisania Agnieszki Peszek nie przypomina mi typowych kobiecych kryminałów, więc byłam nieco zaskoczona, gdy sama autorka za...

Recenzja książki One

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl