Ratownik recenzja

Nic nie wnosząca historia 😞

Autor: @caly_swiat_patrzy ·1 minuta
2021-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na wstępie chciałabym napisać, że uwielbiam czytać książki medyczne, jak również filmy oglądam z zapartym tchem. 🙂 Dlatego też jak tylko zobaczyłam książkę pod tytułem „Ratownik” u swojej koleżanki, postanowiłam przyjrzeć jej się bliżej. Opinie wśród osób czytających były podzielone, więc uznałam, że zgłoszę się do napisania recenzji i sama się przekonam, jak to z tym Ratownikiem jest :)

Najczęściej opisy dotyczyły tego, co dany ratownik robił, odreagowując swoją pracę, tzn. uciekał w nic nieznaczący sex, alkohol oraz narkotyki. Jak dla mnie te opisy były totalnie zbędne. Bardziej byłabym zainteresowana opisami medycznymi danych sytuacji. Niektóre momenty mroziły mi krew w żyłach. Zastanawiałam się nawet czy aby na pewno miały one miejsce. Niekiedy miałam nawet wrażenie, iż ludzie chorzy czy potrzebujący pomocy zwyczajnie głównemu bohaterowi przeszkadzają. Wiedziałam, że to nie będzie łatwa książka, ale jeśli miałabym ją jakoś określić, to powiedziałabym, że jest to spowiedź sfrustrowanego człowieka, która jest o wszystkim i o niczym. A przecież ratownictwo medyczne to nie jest łatwy zawód, nie oszukujmy się, wielu ratowników mierzy się z naprawdę ciężkimi chwilami, które bardzo często zostawiają swój ślad na psychice. Co więcej, bardzo często poświęcają oni nawet swoje prywatne życie na rzecz niesienia pomocy innym. Dodatkowo język, którym posługiwał się autor, jest wulgarny i szokujący. Niekiedy wulgaryzmy są adekwatne do sytuacji i nie przeszkadzają podczas lektury natomiast tu mamy ich przesyt. Nie wnoszą sobą nic do książki.

Myśląc i dyskutując z innymi czytelnikami, doszłam do wniosków, że historia w niej zawarta jest totalnie wyprana z uczuć. Nawet opisy seksu były takie bezpłciowe. 😞 Jednym słowem główny bohater ma totalnie wszystko gdzieś. Naprawdę wielka szkoda. Totalnie się zawiodłam, im dłużej ją czytałam, tym bardziej byłam zniesmaczona. Miałam okazje czytać już kilka książek medycznych i uważam, że naprawdę można było napisać i tę powyższą ze smakiem i klasą.

Ps. Jeden jedyny raz Ratownik pokazał swoje uczucia czytelnikowi, podczas ratowania starszej Pani... 😢

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ratownik
Ratownik
Tomasz Mitra
6.3/10

Wypadek, katastrofa, nagła choroba, próba samobójcza… To tylko niektóre traumatyczne sytuacje, z jakimi mają na co dzień do czynienia ratownicy medyczni. Ratują życie, spieszą z pomocą, są świadkami ...

Komentarze
Ratownik
Ratownik
Tomasz Mitra
6.3/10
Wypadek, katastrofa, nagła choroba, próba samobójcza… To tylko niektóre traumatyczne sytuacje, z jakimi mają na co dzień do czynienia ratownicy medyczni. Ratują życie, spieszą z pomocą, są świadkami ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już na samym początku trzeba przyznać, że książka jest zaskakująca. Po tytule i opisie spodziewamy się pokazania życia ratownika medycznego, jako osoby ratującej życie, podejmującej ciężki decyzję. N...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

"Ratownik" to wciągająca i wzruszająca książka autorstwa Tomasza Mitry, która przenosi czytelnika w sam środek akcji i odważnych działań ratowników medycznych. To poruszające spojrzenie na ich codzie...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @caly_swiat_patrzy

19 razy Katherine
Nie podobała mi się 🤷🏽‍♀️

Dobry wieczór. 🤗 Zacznę od pytania, cóż ciekawego obecnie czytacie? A skończę na pytaniu, czy polubiliście się z matematyką? 😅 ** ** ** „- Pragnąłem w życiu tylko tego,...

Recenzja książki 19 razy Katherine
The Rule Book
Uwielbiam takie niespieszne powieści

Czy w obecnych czasach kobiety nadal muszą udowadniać, ile są warte ponad swoje siły czy jednak nawet w wydawać by się mogło męskich zawodach, traktowane są bardziej na ...

Recenzja książki The Rule Book

Nowe recenzje

Kiedyś się odnajdziemy
„Kiedyś się odnajdziemy”
@gulinka:

Powieść rozpoczynamy z Janką, która jest jeszcze dzieckiem, kiedy Wołyń będący jej domem ogarnia coraz większy niepokój...

Recenzja książki Kiedyś się odnajdziemy
Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
© 2007 - 2024 nakanapie.pl