Tylko nie ty! recenzja

Niby sprawdzona autorka, ale…

Autor: @todomkimiejsce ·1 minuta
2024-09-26
Skomentuj
1 Polubienie
Brick i Remi mają wspólną, pogmatwaną przeszłość. Ona jest byłą jego brata, a on byłym mężem jej niegdysiejszej przyjaciółki, do tego matka głównej bohaterki jest jego szefową. Nie widzieli się od lat, jednak niespodziewane spotkanie w sklepie kończy się solidnym uściskiem, a kobieta zatapia się w obszernych ramionach starego znajomego, by choć na chwilę czuć spokój, którego ostatnio w jej życiu brakuje.

Działo się. Oj działo! Ale niestety, ja tą akcję poczułam gdzieś od 200 strony, bo wcześniejsze rozdziały tak niemiłosiernie mi się ciągnęły, że miałam ochotę odłożyć tą książkę. Ale po pierwsze, to współpraca, a po drugie, naprawdę staram się docierać do końca, nawet w trudnych przypadkach. A po trzecie, książka oparta est na motywach, które uwielbiam!

Na szczęście akcja nabrała tempa, zakręcona znajomość Remi i Bricka powoli przeobrażała się z paskudnej larwy w pięknego motyla. Dzięki rozwleczonym przemyśleniom bohaterów dokładnie wiedzieliśmy, co ci mają w głowach, jednakże brakowało między nimi komunikacji. Całość napisana jest w trzeciej osobie. Wiem, że wielu z was takiej narracji nie lubi, ale tutaj taka sprawdziła się idealnie, bo dobrze było znać punkt widzenia ogółu.

Polubiłam Bricka. Lucy wykreowała go na pracowitego, pomocnego, może odrobinę wycofanego mężczyznę, który miał serce na dłoni. Godził pracę na posterunku oraz prowadzenie baru. Jego życie, mam wrażenie było puste, a doświadczenia z przeszłości blokowały bo przed otworzeniem się.

Spodoała mi się kreacja Remi. Była jak kolorowy ptak, pozytywna, może ciut chaotyczna, notorycznie narażająca swoje zdrowie przez zapominalstwo (miała astmę, a nie nosiła inhalatora). Jej osobowość stanowiła idealne dopełnienie monotonne codzienności Bricka.

Podsumowując, to chyba pierwsza książka od Lucy, która mnie wynudziła. Chwilami przy scenach seksu i słowach rzucanych w tych scenach miałam ochotę cisnąć książkę przez okno, jednak finalnie to całkiem przyjemna historia. Może nie do przeczytania na raz, jednak myślę, że niejednej osobie dostarczy masę emocji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko nie ty!
Tylko nie ty!
Lucy Score
7.9/10

Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta. Lojalne serce Bricka Cal...

Komentarze
Tylko nie ty!
Tylko nie ty!
Lucy Score
7.9/10
Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta. Lojalne serce Bricka Cal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lucy Score w swojej najnowszej powieści ''Tylko nie Ty'' zabiera nas na małą mroźną wyspę Mackinac, gdzie rozgrzewa nasze serca ukazując historię dwojga ludzi, którzy są jak ogień i woda. Remi Ford ...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

„Tylko nie ty” to kolejna książka autorstwa Lucy Score, która przyszło mi przeczytać. Moją przygodę z twórczością autorki zawsze uważałam za udaną i z chęcią sięgałam po kolejne jej powieści. Lubię c...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @todomkimiejsce

Brokat
Polecam!

Czasem w moje ręce trafiają książki, których nie chcę odkładać. Które wciągają mnie bez reszty na tyle, że gdybym mogła nie oderwała bym się od pierwszego zdania aż do l...

Recenzja książki Brokat
Miłość i inne stopnie naukowe
Miłość i inne stopnie naukowe

Byłam święcie przekonana, że „Miłość i inne stopnie naukowe” będzie bardziej w klimacie książek Ali Hazelwood. Wiecie, kobiety odnajdujące się w ścisłych przedmiotach, ś...

Recenzja książki Miłość i inne stopnie naukowe

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl