Zdrownik recenzja

Kto jest ze mną dłużej wie, że interesuję się, popieram i staram się zachęcać do naturalnych składników odnośnie naszego zdrowia. Kiedy tylko ujrzałam książkę Pana Tabletki ''Zdrownik. Naturalne i tradycyjne przepisy na zdrowie i odporność'' wiedziałam, że musi się znaleźć w moich rękach.

Pan Tabletka to wydający i piszący pod pseudonimem Marcin Korczyk, z zawodu farmaceuta, propagujący myśl: "Żyj tak, żeby tabletki nie były potrzebne, a jeśli to niemożliwe, to wybierz najlepsze i stosuj je prawidłowo".
Prowadzi bardzo sumiennie i dokładnie bloga https://pantabletka.pl/, w którym analizuje wszelkie składy lekarstw, które zażywamy, ale także dzieli się swoją zdobytą wiedzą i praktyką, ułatwiając nam zrozumienie składu małych tabletek, które towarzyszą w naszym życiu.
Jednak przede wszystkim zachęca nas i namawia na przejście na tradycyjną i dużo zdrowszą naturalną recepturę.
Budujmy odporność na naturalności!

Książka jest podzielona na cztery rozdziały, poprzedzone niezwykle szczegółowym i bogatym w informacje wstępem. Każdy zaczyna od zerowej wiedzy, goniony ciekawością, chęcią poznania nowych przepisów, czy po prostu chęci rozpoczęcia medycyny naturalnej. W końcu w niedalekiej przeszłości nasi dziadkowie głównie opierali się na naturalnych składnikach, które znajdowały się w przydomowych ogródkach czy pobliskich łąkach, metodą prób i błędów tworzyli napary, syropy i inne specyfiki tak wartościowe na naszą odporność, dlatego też uważam, że powyższa książka jest niezwykłą skarbnicą naturalnej, sprawdzonej wiedzy.
Każda roślina o właściwościach zdrowotnych została także scharakteryzowana pod kontem swoich mocnych stron, ukazując w ten sposób swoje drogocenne cechy.
Pan Tabletka sklasyfikował tutaj najbardziej nam znane i można powiedzieć podstawowe produkty. Sama aktualnie próbuje "Gałganka Aliny", gdyż nie opuszczający mnie katar zaczyna mnie irytować, a sama nie wpadłam na tak prosty sposób na jego pozbycie. Tutaj podam Wam link do przepisu do wglądu https://pantabletka.pl/galganek-aliny-czosnkowy-przepis-na-katar-i-zatoki/.
Przepisy są niemożliwie proste w wykonaniu, jednak aby osiągnąć zamierzoną skuteczność lepiej opierać się na przetestowanych proporcjach i dopracowanych połączeniach.
Początek maja to czas kwitnienia mniszka lekarskiego, tzw. "mlecza" i również chce Was zachęcić do własnej produkcji syropu według przepisu Pana Tabletki https://pantabletka.pl/syrop-z-mniszka-lekarskiego-z-mlecza-przepis/.
Oczywiście są tutaj zamieszczone informacje odnośnie stosowania powyższych wyrobów, więc nie dochodzi tutaj do dezinformacji.
Oprócz tego dostajemy zakres wiedzy ogólnej, a autor książki posługuje się tak normalnym i przystępnym słownictwem, że książka sprawia jakbyśmy słuchali dobrego przyjaciela, który zachęca nas do zmiany podejścia w naszym życiu.
Tak, są sytuacje i takie przeziębienia, że OBOWIĄZKOWO musimy się udać do lekarza, ale w tym przypadku autor zachęca nas do szybszego działania i wspierania organizmu poprzez naturalne leczenie.

Dodatkowo omawiane są tutaj przepisy przeznaczone do naszej urody oraz poświęcony rozdział o miodzie, który nieraz spędza sen z powiek rodzicom. Bo jak to właściwie jest z tym miodem i wytworami pszczelimi? Odeślę Was do książki https://kursydlarodzicow.pl/produkt/pakiet-minimum/, ponieważ jest od teraz moim niezbędnikiem na kuchennej półce.
Kiedy tylko rozpocznie się sezon na kwitnienie interesujących mnie darów natury będę działać z produkcją wszelkich syropów.
Osobiście życzę dla Pana Tabletki kolejnych wydanych książek, a sama muszę uzupełnić swoją półkę oraz prześledzić dokładniej blog na interesujące mnie tematy.