Największa radość, jaka nas spotkała recenzja

"Największa radość, jaka nas spotkała"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2024-10-31
1 komentarz
17 Polubień
“Nie zawsze najbardziej logiczna decyzja jest tą właściwą”.

Marilyn Connoly i David Sorenson zakochali się w sobie dawno temu. Chcieli być razem na dobre i złe. Pobrali się, na świat przyszły ich cztery córki, dziewczynki rosły i coraz wyraźniej zaczęło być widoczne, jak bardzo się od siebie różnią. Każda z nich zmaga się z trudną codziennością, radzą sobie, jak potrafią najlepiej. Wendy szybko została wdową, smutki i swój żal topi w alkoholu i w spotkaniach z młodymi mężczyznami. Violet jest prawniczką, teraz jej codzienność wypełnia rola mamy, co nie do końca ją uszczęśliwia. Kobieta ma swoje lęki i mroczne tajemnice. Liza właśnie została profesorką i dowiaduje się, że jest w ciąży, musi podjąć trudną decyzję. I najmłodsza Grace, której codzienność jest daleka od tej, jak widzą ją bliscy. Nieoczekiwanie w życiu rodziny pojawia się oddany przed piętnastoma laty do adopcji syn jednej z sióstr.

Nie jest to łatwa opowieść… Genialna w swej prostocie. Wielowymiarowa, wnikliwa perspektywa, akcja powieści toczy się swoim rytmem, nieustannie zaskakuje i wywołuje ogromne, skrajne emocje. Fabuła zajmująco poprowadzona ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie, rodzinne, siostrzane, chwile pełne, radości i te gorsze, trudne. Styl Autorki jest bardzo płynny, barwny, naturalny, a przy tym lekki, powodował ogromną przyjemność z czytania. Czujemy wzrastające nerwowe napięcie. To było niesamowite i piękne! Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości. Cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki.

Z książki mocno wybrzmiewa złożoność relacji rodzinnych. Siostry Sorenson są zupełnie różne, każda na swych barkach dźwiga inne życiowe doświadczenia. Walczą, próbują, testują, ulegają, smucą się , radują, na nowo się podnoszą. Dzieli je sporo, a łączy dążenie do zrozumienia samej siebie, znalezienie własnego miejsca na ziemi, ukojenia, spokoju. Krok po kroku poznajemy ich przeszłość, codzienność, która nie była usłana różami. Różne oblicza związku, potknięcia, zrozumienie, zaufanie, jego brak. Samotność, podejmowane decyzje nie zawsze te dobre, uzależnienia, depresja, samotne macierzyństwo, bolesne straty, niedopowiedzenia, kłamstwa, tajemnice, zdrada.

Zauroczyła mnie ta historia. Piękna, wzruszająca, mądra, słodko-gorzka, niosąca nadzieję i lekki uśmiech opowieść. O życiowych przeciwnościach, o trudnych relacjach rodzinnych, o tym, że zawsze można zacząć wszystko od nowa, o różnych obliczach miłości, o samotności. Daje do myślenia, trudno przejść obok niej obojętnie. Jest to dość pokaźne, ponad 700 stronicowe tomiszcze, ale czyta się szybko i przyjemnie. Z całego serca polecam, czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-31
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotkała
Claire Lombardo
8.1/10

Gdy Marilyn Connoly i David Sorenson zakochiwali się w sobie w latach siedemdziesiątych, byli beztrosko nieświadomi tego, co przyniesie im życie. Nie mieli pojęcia, że w 2016 roku ich cztery tak różn...

Komentarze
@jorja
@jorja · około 2 miesiące temu
Już się cieszę na lekturę - czekam na swój egzemplarz!
× 2
@tatiaszaaleksiej
@tatiaszaaleksiej · około 2 miesiące temu
O! Super :) Życzę miłego czytania :)
× 1
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotkała
Claire Lombardo
8.1/10
Gdy Marilyn Connoly i David Sorenson zakochiwali się w sobie w latach siedemdziesiątych, byli beztrosko nieświadomi tego, co przyniesie im życie. Nie mieli pojęcia, że w 2016 roku ich cztery tak różn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

WZORCOWA RODZINA Zawsze intrygują mnie debiuty literackie i często po nie sięgam. Powieść "Największa radość jaka nas spotkała" to pierwsza książka w dorobku amerykańskiej autorki Claire Lombardo, k...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

W życie z pozoru ułożonej rodziny Sorensonów wchodzi z siłą tornada nieślubny syn Violet - drugiej z kolei córki Davida i Marylin, który oddany czternaście lat temu do rodziny zastępczej od tamtej po...

@book_wszechmogacy @book_wszechmogacy

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Świąteczna mozaika
"Świąteczna mozaika"

“Życie nie składa się z samych doniosłych momentów, tego co spektakularne i dramatyczne, ale tworzą je małe, ciche chwile, które nadają mu sens i głębię". Jaśmina jest ...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Czarna sukienka
"Czarna sukienka"

“Straszny jest los tych, co idą walczyć, ale tych, co zostają w domu, wcale nie lepszy”. Kolejny raz Autorka przenosi nas w czasie. Dwie zupełnie różne kobiety, dzieli ...

Recenzja książki Czarna sukienka

Nowe recenzje

Koncern Autokracja
Jak przejąć i utrzymać władzę
@Meszuge:

Anne Applebaum jest amerykańsko-polską (podwójne obywatelstwo w związku ze ślubem z Radosławem Sikorskim) dziennikarką ...

Recenzja książki Koncern Autokracja
Uciec od prawdy
Uciec od prawdy
@Malwi:

Kiedy zaczęłam czytać "Uciec od prawdy" już od pierwszych stron zostałam wciągnięta w gęstą i pełną napięcia atmosferę ...

Recenzja książki Uciec od prawdy
Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl