Miłość i inne słowa recenzja

Najsłabsza książka autorek

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-12-18
Skomentuj
2 Polubienia
Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam, dlatego sukcesywnie nadrabiam lekturę tych, których nie miałam jeszcze okazji przeczytać. Czy „Miłość i inne słowa” to kolejna publikacja duetu, która skradła moje serce? Już spieszę z wyjaśnieniem!

Nigdy nie ukrywałam, że uwielbiam historie z motywem friends to lovers, chociaż mam świadomość, że czytelnicy najczęściej wybierają książki z motywem enemies to lovers. Owszem, ten wątek też bardzo lubię, ale to jednak od przyjaciół do kochanków stawiam na pierwszym miejscu, dlatego, kiedy okazało się, że mój ulubiony duet postanowił wziąć na tapet uwielbiany przeze mnie motyw, nie mogłam przejść obojętnie obok tej książki, szczególnie iż dodatkowo występują w niej również dwie linie czasowe. Dlatego tym bardziej jestem rozczarowana, że ta publikacja jest aż tak słaba w porównaniu do wszystkich poprzednich, które miałam okazję czytać.

Oczywiście sam warsztat pisarski jest świetny jak zawsze i naprawdę podziwiam autorki za to, że potrafią tak sprawnie działać w duecie, ponieważ napisanie książki w pojedynkę jest już trudnym zadaniem, więc nawet nie chce sobie wyobrażać, jak to jest pracować w duecie, szczególnie gdy wizje poszczególnych osób się ze sobą nie zgrywają. Jednak czytając tę konkretną książkę, nie czułam ekscytacji, która towarzyszyła mi podczas lektur ich poprzednich publikacji.

Historia Macy i Elliota, chociaż z początku wydawała mi się ciekawa, szybko mnie znudziła. Zupełnie nie czułam chemii między głównymi bohaterami, a wręcz miałam wrażenie, że pomimo iż uważają się za przyjaciół sprzed lat, zupełnie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Dodatkowo strasznie męczyły mnie wszelkiego rodzaju niedopowiedzenia i ich niezdecydowanie, które nie znalazło uzasadnienia nawet w momencie, kiedy powód ich rozstania sprzed ponad dekady ujrzał światło dzienne. Miałam trochę wrażenie, że chociaż od ich poprzedniego spotkania minęło jedenaście lat, mentalnie zatrzymali się na etapie nastolatków.

Należy jednak pamiętać, że książka została pierwotnie napisana w 2018 roku i być może, kiedy przeczytałabym ją wtedy, odebrałabym ją zupełnie inaczej. Natomiast teraz, kiedy jestem już po trzydziestce, trudno było mi przymykać oczy na pewne sprawy, które zostały w niej zawarte.

Chociaż „Miłość i inne słowa” ma bardzo wysokie oceny czytelników, moim zdaniem jest to najsłabsza historia, która wyszła spod pióra duetu Christina Lauren. Niemniej jednak nie zmienia to mojej sympatii względem autorek, więc nie zamierzam rezygnować z czytania ich publikacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość i inne słowa
Miłość i inne słowa
"Christina Lauren"
7.9/10

Po dekadzie rozłąki los na nowo krzyżuje ścieżki kochanków – zakochana w sobie za czasów nastoletnich para przez przypadek wpada na siebie w Nowym Jorku. Oto nowa powieść Christiny Lauren – wzruszają...

Komentarze
Miłość i inne słowa
Miłość i inne słowa
"Christina Lauren"
7.9/10
Po dekadzie rozłąki los na nowo krzyżuje ścieżki kochanków – zakochana w sobie za czasów nastoletnich para przez przypadek wpada na siebie w Nowym Jorku. Oto nowa powieść Christiny Lauren – wzruszają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z tym duetem pisarskim, lubię historie jakie wspólnie tworzą autorki, więc nie mogłam przejść obojętnie obok ich najnowszej powieści - "Miłość i inne słowa". Znajdziemy tuta...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Mówi się, że z miłością jest jak z duchami: mało kto je widział, a wszyscy o nich mówią. Mam nadzieję, że to nieprawda, ponieważ każdy z nas zasługuje… Na miłość. Jak wygląda zakochanie? Ono nie “wyg...

@dmmarkiewicz @dmmarkiewicz

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Ruthless Vows. Rozdzieleni przez wojnę
Rozdzieleni przez wojnę

Zdarzyło się wam czekać na kontynuację książki, która bardzo się wam podobała, a gdy już pojawiła się na rynku, długo zwlekaliście z jej przeczytaniem? Dla mnie właśnie ...

Recenzja książki Ruthless Vows. Rozdzieleni przez wojnę
Marriage for One
O tym, jak złe tłumaczenie może zepsuć nawet najlepszą historię

„Marriage for One” to publikacja, która dość długo czekała na mojej półce książek do przeczytania. Słyszałam wiele dobrego o jej autorce Elli Maise, dlatego postanowiłam...

Recenzja książki Marriage for One

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl