Najgorsze dopiero nadejdzie recenzja

Najgorsze dopiero nadejdzie

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-10-22
Skomentuj
2 Polubienia
Marek Bener od trzech lat zmaga się z potężnym emocjonalnym bagażem, który wylądował na jego barkach po zaginięciu żony. Ciężarna kobieta zniknęła nagle bez śladu. Nikt, ani zrozpaczony mąż, ani najlepsi śledczy, przez cały ten czas nie potrafili jej odnaleźć. W sercu Marka nadzieja miesza się z rozpaczą, doprowadzając go na skraj wytrzymałości.
Jako dziennikarz mężczyzna ma zająć się sprawą pożaru, w którym spłonął mężczyzna. Prywatne śledztwo prowadzi go do bram przeszłości, w których czekają na niego dawny przyjaciel, młodzieńcza miłość i tajemniczy Szaman. Z każdym kolejnym krokiem, który zdaje się zbliżać Marka do prawdy, pojawiają się nowe okoliczności. Kolejnym ludziom zdarzają się "nieszczęśliwie wypadki", a lód, po którym stąpa dziennikarz, kruszy się pod jego stopami z coraz większym łoskotem.
Czy Marek będzie w stanie utrzymać na wodzy buzujące emocje, kiedy na szali zostanie położone życie bliskich mu osób? A może strach weźmie górę i skłoni go do wycofania się, do zaprzestania drążenia niewygodnych tematów?

Śledząc poczynania głównego bohatera, wkraczamy na grząski grunt świata polityki i biznesu, których przedstawiciele nie wahają się sięgać po grubą amunicję, kiedy czują, że ich dobre imię może być zagrożone. Skutecznie zamiatane dotąd pod dywan brudy z przeszłości mogą ujrzeć światło dzienne za sprawą zdeterminowanego dziennikarza. Jak wiele jest w stanie zrobić człowiek w imię etyki zawodowej, mając poczucie realizowania swojej misji? Czy istnieją ludzie, których nie da się złamać? Którzy są tak głęboko oddani ideałom, że nie zrezygnują z ujawniania prawdy nawet w obliczu zagrożenia?

Akcja w tej książce gna jak szalona. Główny bohater zdaje się mieć co najmniej siedem żyć, niczym kot. Jego szczęście w kolejnych starciach z groźnymi gangsterami wydaje się być nieco nierealne i przerysowane. Nie zmienia to jednak faktu, że całość czytałam z przyjemnością. Mam pewne poczucie niedosytu, ponieważ niektóre wątki zostały potraktowane nieco po macoszemu i biorąc pod uwagę to, jak zakończyła się cała historia, raczej nie zostaną pociągnięte w kolejnych częściach serii. Mimo to z pewnością sięgnę po książki poświęcone dalszym losom Benera, choćby po to, aby sprawdzić, czy ta jego natura superbohatera jest czymś stałym, czy jednak okaże on także zwykłe, ludzkie oblicze :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najgorsze dopiero nadejdzie
3 wydania
Najgorsze dopiero nadejdzie
Robert Małecki
6.7/10
Cykl: Marek Bener, tom 1

Zaginiona żona, pożar i krwawa sieć tajemnic oplatająca miasto. Debiutancka powieść Roberta Małeckiego z aroganckim dziennikarzem, Markiem Benerem, powraca w zupełnie nowej odsłonie. Marek Bene...

Komentarze
Najgorsze dopiero nadejdzie
3 wydania
Najgorsze dopiero nadejdzie
Robert Małecki
6.7/10
Cykl: Marek Bener, tom 1
Zaginiona żona, pożar i krwawa sieć tajemnic oplatająca miasto. Debiutancka powieść Roberta Małeckiego z aroganckim dziennikarzem, Markiem Benerem, powraca w zupełnie nowej odsłonie. Marek Bene...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Najgorsze dopiero nadejdzie” to debiutancka powieść kryminalna Roberta Małeckiego, którą miałam przyjemność przeczytać przed kilkoma laty. Autor jest jednym z moich ulubionych twórców literackich, d...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Nieujarzmiona przeszłość ma to do siebie, że lubi powracać niespodziewanie. Demony nigdy przecież nie mówią ostatniego słowa. W natłoku codziennych zdarzeń nie dostrzegasz pełzającego niebezpieczeńst...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Łowca
Łowca

Co sądzisz o samosądach? Czy w przypadku zbrodni, w których prawo nigdy nie będzie miało wystarczającej mocy, by adekwatnie do popełnionego czynu ukarać sprawcę, należał...

Recenzja książki Łowca
Czterdzieści plus
Czterdzieści plus

Czy życie po magicznej czterdziestce, ta "druga połowa" to synonim nudy, ewentualnie przez optymistów nazywany przekornie stabilizacją? Czy wtedy to już tylko ciepłe kap...

Recenzja książki Czterdzieści plus

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl