Ogród zły recenzja

Pamiętasz swoich przyjaciół ze szkolnej ławki? Wiesz, jak potoczyły się ich losy? Czy "wyszli na ludzi", czy może żyją na krawędzi? Biorąc pod uwagę szacunki, według których nawet 3% populacji mogą stanowić psychopaci, istnieje szansa, że mijałaś/eś się na szkolnym korytarzu z kimś groźnym, kto w przyszłości mógł uwolnić swoją chorą naturę...

Herminę Wasylik poznajemy jako policjantkę, na którą spada szokująca wiadomość o śmierci przyjaciółki z czasów licealnych. Choć prokurator Myszkin szybko przyjmuje wersję o samobójstwie, kobieta nie zamierza iść na łatwiznę. Wbrew planom przełożonych rozpoczyna dochodzenie, które pokaże jej, jak wiele mroku skrywa przeszłość.
Równolegle spotykamy się z nastoletnią Herminą, która właśnie szykuje się do matury. Jej sytuacja rodzinna nie należy do radosnych. Rodzice od lat żyją obok siebie, a matka wyraźnie zrezygnowała z relacji z córką. Dziewczyna znajduje ukojenie w przyjaźni z Lilianą i związku z Julianem. Niestety podwójna zdrada odbiera jej nawet ten okruch szczęścia. Odbębnić studniówkę, wytrwać do matury i zacząć wszystko od nowa - taki cel jej przyświeca. Życie jednak wybucha jej śmiechem prosto w twarz, rzucając pod jej nogi kolejne kłody. Wtedy nastolatka jeszcze nie wie, że zdarzenia, których jest świadkiem, stanowią początek pasma makabrycznych wypadków i wrócą do niej w najmniej oczekiwanym momencie przyszłości.

Muszę przyznać, że autorka ujęła mnie faktem, iż wzięła na tapet bardzo nietypowy, przeze mnie jak dotąd nie spotkany w literaturze modus operandi oprawcy. Główna bohaterka w spokojnym tempie rozwiązuje kolejne supły sprawy, nie pozostawiając jednak miejsca na nudę. W śledztwo dotyczące zabójstwa Liliany sprawnie i stopniowo wplatane są fakty pojawiające się wraz z kolejnymi ciałami, a ostateczna pętla na całości zawiązuje się, gdy poznajemy przeszłość bohaterów. Akcja nie pędzi, pozostawia pole do namysłu. Mimo częściowej przewidywalności książkę czyta się w napięciu, z uwagą wypatrując potwierdzenia dla nasuwających się przypuszczeń. Moim zdaniem warto poświęcić na tę pozycję czas.