Najgorsze dopiero nadejdzie recenzja

Najgorsze dopiero nadejdzie

Autor: @magdag1008 ·1 minuta
2021-09-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!


Tym razem na swój prywatny warsztat wzięłam twórczość Roberta Małeckiego.

Bohaterem książki jest reporter Marek Bener, który zmaga się ze swoją prywatną tragedią. Trzy lata wcześniej jego ukochana żona Agata zniknęła, a wraz z nią ich nienarodzona córeczka. Ślad po Agacie zniknął i tak naprawdę nikt nie wie co się z nią stało. Marek po tym jak się otrząsnął, żył tylko dla jakiejkolwiek informacji o ewentualnym pobycie żony. Kiedy dostał taką wiadomość, dosłownie rzucał wszystko i sprawdzał jej wiarygodność, z nadzieją że odnajdzie Agatę. Niestety póki co żadna z dotychczasowych informacji nie była prawdziwa.

Po powrocie z kolejnej takiej podróży, szefowa wysyła Marka na miejsce tragedii, o którym ma napisać artykuł. W nocy płonie dom, a wraz z nim człowiek, młody mężczyzna. Kiedy Marek poznaje nazwisko ofiary, tragedia staje się poniekąd dla niego osobista. Bowiem ofiarą był jego dawny przyjaciel. Bener rozpoczyna prywatne śledztwo. W momencie kiedy znika żona ofiary robi się już zupełnie tajemniczo i niebezpiecznie. A wszystkie tropy prowadzą ku przeszłości.

Kto jest odpowiedzialny za pożar? Gdzie podziała się żona ofiary? W jaki sposób przeszłość oddziałowuje na teraźniejszość? Co stało się z Agatą?

To moje pierwsze spotkanie z autorem, a na dodatek zaczęłam od jego debiutanckiej książki. Zaczynając ją czytać nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. No ale tak jest przy każdym pierwszym spotkaniu z nowym dla mnie autorem.

Książka napisana jest w pierwszej osobie. Dzięki pierwszoosobowej narracji bliżej poznajemy głównego bohatera, jego myśli i przemyślenia. Książka jest napisana dość przystępnym językiem, czyta się to w miarę szybko. Akcja rozwija się powoli. Tak naprawdę to przez pierwsze 100 stron nie działo się nic specjalnego, dopiero potem akcja przyspieszyła, nabrała tempa. Wtedy też już z ogromnym zainteresowaniem czytałam kolejne strony. W zakończeniu nie było jakiego wielkiego wow, mimo że prawie wszystkie tajemnice zostały odkryte. Pozostała tylko jedna najważniejsza, która przewijała się przez całą książkę. I właśnie ona daje nam wyraźny sygnał, że będzie kontynuacja książki.

Powieść jest dobra, bez fajerwerków, ale można przeczytać i nie uważam, żeby czas spędzony przy niej był czasem straconym. Nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się za kolejny tom, który mam nadzieję okaże się dużo lepszy niż pierwszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najgorsze dopiero nadejdzie
3 wydania
Najgorsze dopiero nadejdzie
Robert Małecki
6.7/10
Cykl: Marek Bener, tom 1

Śmierć to dopiero początek… Ponura toruńska jesień. Dziennikarz Marek Bener właśnie dowiedział się, że straci pracę. Jednym z jego ostatnich reporterskich zadań jest wyjazd do spalonego domu. Okazuje ...

Komentarze
Najgorsze dopiero nadejdzie
3 wydania
Najgorsze dopiero nadejdzie
Robert Małecki
6.7/10
Cykl: Marek Bener, tom 1
Śmierć to dopiero początek… Ponura toruńska jesień. Dziennikarz Marek Bener właśnie dowiedział się, że straci pracę. Jednym z jego ostatnich reporterskich zadań jest wyjazd do spalonego domu. Okazuje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marek Bener od trzech lat zmaga się z potężnym emocjonalnym bagażem, który wylądował na jego barkach po zaginięciu żony. Ciężarna kobieta zniknęła nagle bez śladu. Nikt, ani zrozpaczony mąż, ani najl...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

„Najgorsze dopiero nadejdzie” to debiutancka powieść kryminalna Roberta Małeckiego, którą miałam przyjemność przeczytać przed kilkoma laty. Autor jest jednym z moich ulubionych twórców literackich, d...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl