Tajemnice związku to książka autorstwa Bartosza W. Stefańskiego, która na rynku ukazała się w sierpniu 2022 roku nakładem wydawnictwa Medycyna Books w formie ebooka.
W założeniu miała być to pouczająca oraz skłaniająca do refleksji nad życiem romantycznym lektura. Autor postanowił przeprowadzić czytelnika przez trudne meandry uczuć i wskazać drogę do osiągnięcia sukcesu w związku, wykazać ewentualne błędy w podejściu do drugiej połówki i naprowadzić na właściwy tor. Już we wstępie natrafiłam jednak na „kwiatek”, który sprawił, że do lektury podeszłam z rezerwą:
To mężczyzna znacznie dalej powinien zrozumieć kobietę niż kobieta mężczyznę.
Czy nie jest to nawoływanie do podziału, z którym od lat próbujemy walczyć? Dlaczego partnerzy nie mogą po prostu próbować zrozumieć się nawzajem w takim stopniu, w jakim są w stanie i tego potrzebują?
Jeżeli mężczyzna w pełni zrozumie kobietę, a kobieta jest w pełni swej kobiecości, to relacja będzie się rozwijać i kwitnąć.
Kontynuacja, kolokwialnie ujmując, wgniotła mnie w fotel. Dlaczego tylko jedna strona ma rozumieć drugą?! Czy to jest w ogóle fair?
W kolejnym rozdziale autor postanowił rozpisać różne rodzaje miłości, ich konfiguracje i definicje. Był to względnie poprawny tekst, który przypomniał mi jedną z notatek na lekcji religii poruszającej ten właśnie temat.
Kolejna pojawiła się próba zatarcia granic i stworzenia inkluzywności poprzez wzmiankę na temat energii.
We wszystkich relacjach dynamika męska jest liderem energetycznym(...)
Okazało się to jednak tylko przykrywką – autor przekonywał, że w każdej relacji, nawet pośród osób partnerskich tej samej płci zawsze znajduje się osoba rezonująca męsko oraz osoba rezonująca żeńsko. Odczułam to jako propagowanie podziału „kobieta-mężczyzna” nawet w związkach nieheteronormatywnych. Mężczyzna (osoba męsko rezonująca) został przedstawiony jako odpowiedzialny za logiczne myślenie, a kobieta (osoba żeńsko rezonująca) - ładunek emocjonalny.
Naturalnym stanem kobiety jest ekstaza i flow. Kiedy jest na Ciebie zła, nie pytaj dlaczego, bo to nie ma znaczenia.
W kolejnych rozdziałach dowiadywałam się rzeczy takich jak to, że mężczyzna będący w związku z kobietą nie powinien próbować jej zrozumieć, bo to tylko strata czasu, jeśli z kolei zacznie swoją relację od przyjaźni, to jest to okropna wpadka, bo próbując przekształcić przyjaźń w miłość narazi się na utratę zaufania potencjalnej partnerki (zmiana decyzji, nie powiedział od razu czego chce). Ponadto facet nie powinien mówić kobiecie o swoich problemach (a zwalczać je samemu), jednocześnie pozostając z kobietą szczerym.
Podsumowując – cieszę się, że książka ma niewiele ponad siedemdziesiąt stron, ponieważ nie wiem czy wytrzymałabym więcej seksistowskiego bełkotu. Autor z jednej strony chce wynosić kobiety na piedestał, ale z drugiej promuje „przetrwanie” złych momentów i nie zadawanie pytań, gdy problemy można przecież rozwiązać rozmową. Uważam to za niezwykłe szczęście, że czytałam tę pozycję w wersji cyfrowej, ponieważ papieru nie chciałabym zostawić w swojej biblioteczce, a nie byłabym w stanie wcisnąć jej komuś z rodziny czy znajomych. Jest to aktualnie najgorsza publikacja po jaką sięgnęłam w tym roku.
Autor dzieli się swoją dwudziestoletnią praktyką i wskazuje, w jaki sposób świadomie nawiązywać intymne relacje. Jak wydobywać swoją dzikość, zachowywać zainteresowanie, dawać partnerowi obfitość ora...
Jeżeli mężczyzna w pełni zrozumie kobietę, a kobieta jest w pełni swej kobiecości, to relacja będzie się rozwijać i kwitnąć.
Czyli... jeśli ,,mężczyzna w pełni rozumie kobietę'' (cokolwiek dla aŁtora to znaczy) ale kobieta NIE JEST w pełni swojej kobiecości to relacja zwiędnie przez kobietę, bo nie dołożyła starań, żeby być ,,w pełni swej kobiecości''? (Co to w ogóle jest ,,pełnia kobiecości''?)
Kiedy jest na Ciebie zła, nie pytaj dlaczego, bo to nie ma znaczenia.
A to jest doprawdy wyborna rada - nie pytaj dlaczego kobieta jest zła, a potem bądź zdziwiony, że rzuciła Cię (boskiego Chada 11/10) dla tego miłego misiowatego kolegi z pracy, który w przeciwieństwie do Ciebie zwracał uwagę na jej uczucia i potrafił rozmawiać.
Współczuję lektury, bo pewnie faktycznie było tam więcej idiotyzmów. :/
× 6
Komentarze (4)
@book.lynn · ponad 2 lata temu
Pojawiła się też mądrość dotycząca wynoszenia śmieci itp., ale postanowiłam oszczędzić nerwów i sobie, i odbiorcom recenzji... Czym jest „pełnia kobiecości” nadal nie wiem, ale chyba nie chcę się dowiadywać.
Jak to nie chcesz się dowiadywać? Nie zależy Ci na tym, żeby ,,relacja rozwijała się i kwitła''? :P
I zgaduję: to kobieta ma wyrzucać śmieci, bo dla mężczyzny to uwłaczające czy coś? Albo w ogóle kobieta z natury swojej, kobiecej, a jakże, ma lepsze predyspozycje do utrzymywania porządku w domu i wręcz rodzi się z wiedzą na temat segregowania śmieci?
Jak wynosi śmieci, to osiąga pełnię kobiecości? Muszę to przemyśleć😎 Chwilowo wpadłam w rezonans...
@book.lynn · ponad 2 lata temu
Akurat pudło – to mężczyzna powinien wynosić śmieci! Ma to w jakiś sposób sprawić, że kobieta będzie się czuła przy nim bezpiecznie...? Mogłabym poszukać cytatu, ale nie wynotowałam go, a bardzo nie chcę przebijać się przez tę książkę jeszcze raz. Wynoszenie śmieci było poddane bardzo szczegółowemu rozważaniu, ale chyba nie osiągnęłam „tego stanu”, który pozwoliłby mi je zrozumieć.
No ale autor ma dwadzieścia lat doświadczenia (nie napisał w czym) i chce żeby każdy miał obfitość (nie napisał czego). Tak wynika z oficjalnego opisu książki :)
Autor dzieli się swoją dwudziestoletnią praktyką i wskazuje, w jaki sposób świadomie nawiązywać intymne relacje. Jak wydobywać swoją dzikość, zachowywać zainteresowanie, dawać partnerowi obfitość ora...
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Początkowo zastanawiałam się nad wyborem pozycji do przeczytania, jednak skusił mnie tytuł mówiący o tym, że dowiem się czegoś odnośnie taj...
@Obrazek Relacje międzyludzkie nie są łatwe, a już te oparte romantyczne wymagają, co do zasady, sporo zaangażowania. Nic więc dziwnego, że poradniki na tematy damsko-męskie wciąż cieszą się du...
@dominika.nawidelcu
Pozostałe recenzje @book.lynn
Queerowa biografia
Żony (nie)idealne to książka autorstwa Magdaleny Baryły-Klimek oraz Katarzyny Klimek, która na rynku wydawniczym ukazała się w marcu 2023 nakładem wydawnictwa Novae Res....
Bogowie muszą być szaleni to drugi tom Heksalogii o Dorze Wilk autorstwa Anety Jadowskiej. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa SQN, na tylnej okładce posiada notatk...
/84e7905f8a2299699b774486c2f100e8/n/tajemnice-zwiazku)
/84e7905f8a2299699b774486c2f100e8/n/tajemnice-zwiazku)
@kow_pola
@dominika.nawidelcu
/b74856e582649a53f569b33ad93cb518/n/zony-nie-idealne)
/4a6d88a1833f0f48c5d5af6a37f092e0/n/bogowie-musza-byc-szaleni)
/5e79a347e9ed8af42bf14e497db8a519/n/byle-dalej-od-wszeborowa)
/6f6e59175f1a93973a42d6e7db862794/n/to-byl-nasz-dom)
/514190876c95d8efc92a5b9de36e7a81/n/tamta-ona)
