“Trzeba mieć odwagę naprawiać swoje błędy, bo są jak bagno, a na bagnie nic nie wybudujesz, wszystko się zawali”.
Siódmy tom rewelacyjnej serii “Saga kaszubska”. Z każdym kolejnym tomem mam wrażenie, że jest jeszcze piękniej, trudniej. Z ciekawością i przyjemnością zaczęłam czytać. Od razu zostajemy wrzuceni w wir wydarzeń. Czas nieubłaganie płynie, pewnych rzeczy, przeżyć, doznań nie da się zapomnieć, puścić w niepamięć. Wciąż bolą, tkwią niczym zadra. Starsze pokolenie odchodzi, na świat przychodzi nowe, taka kolej rzeczy. Władza Ludowa ma się dobrze, nakazy, zakazy, korupcje, machlojki, donosicielstwo, nikt nie może czuć się bezpiecznie. Wszelkie awanse, kariera uzależnione są od przynależności do partii. Stoltmanowie robią wszystko by godnie żyć, przeszłość wciąż depcze im po piętach. Muszą mierzyć się z komunistyczną codziennością, nie jest im łatwo…
Nadzieja, która wciąż nie opuszcza naszych bohaterów. Wnikliwa perspektywa, wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i wywołuje ogromne, sprzeczne emocje. Mamy sześćdziesiąte lata XX wieku, fabuła zajmująco poprowadzona, z dużą dbałością o szczegóły ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie, trudy dnia codziennego, przeżywane dramaty. Styl Pani Darii jest lekki, barwny, naturalny, powodował ogromną przyjemność z czytania. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, wzbudzają w czytelniku wiele sprzecznych emocji. Cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki. Nie są to łatwe drogi, oj nie…
Nieustannie z przerzucanych stron sagi wybrzmiewa kaszubska tożsamość, miłość i przywiązanie do tych terenów. Liczne wątki splatają się ze sobą, odkrywają przed nami trudne, często skomplikowane losy bohaterów. Życie, codzienność ich nie rozpieszcza, muszą się zmagać z licznymi przeciwnościami losu. Trudno jest żyć w komunistycznej Polsce, Urząd Bezpieczeństwa nadzoruje wszystko i wszystkich, nic im nie umknie. Jednak iskierka nadziei, że kiedyś będzie lepiej, tli się coraz mocniej.
Piękna, poruszająca, mądra saga. Daje do myślenia, zmusza do refleksji nad ludzkim losem. Z niecierpliwością czekam na finałowy tom I to przepiękne wydanie, niezmiennie cieszy oko! Z całego serca polecam całą serię.