Na złej drodze recenzja

Na złej drodze – recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-07-31
Skomentuj
1 Polubienie
„Na złej drodze” to thriller włoskiej autorki Paoli Barbato, który zaintrygował mnie od pierwszego spojrzenia na okładkę. Choć moje doświadczenie z twórczością włoskich autorów jest znikome, to te historie, które do tej pory czytałam, zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Dlatego też, sięgając po „Na złej drodze” czułam, że historia wykreowana przez Paolę Barbato może mi się spodobać. Czy moja intuicja kolejny raz mnie nie zawiodła?

Co się może wydarzyć w ciągu niespełna jednej nocy?

Giosciua nigdy nie wymagał od życia zbyt wiele. Jednak teraz, będąc już po trzydziestce, ten nieporadny i niewymagający mężczyzna bez ambicji i planów na przyszłość znalazł dla siebie coś odpowiedniego. Został kurierem. Za każdym razem, kiedy ma dostarczyć przesyłkę, nie wie, co znajduje się w środku. Aż do pewnej nocy. Wiedział, że nie powinien otwierać tego pudełka, jednak tym razem ciekawość zwyciężyła. I to był błąd. Od tego momentu, każdy krok i podjęta przez Giosciua decyzja mogą mieć ogromny wpływ na to, czy mężczyzna przeżyje.

„Na złej drodze” to jedna z takich historii, którą czytasz i zastanawiasz się, co też za moment jeszcze się wydarzy. Takie pytania zadawałam sobie przekręcając każdą kolejną stronę książki. Paola Barbato stworzyła kapitalny thriller, który od pierwszych stron wciągnął mnie w zaskakującą i dość szybką podróż, w której napięcie chwilami sięgało zenitu.
Jak sam tytuł wskazuje, towarzyszymy naszemu bohaterowi w dynamicznej podróży autostradą. Zarówno miejsce, jak i wykreowany przez Barbato główny bohater to zdecydowanie największe plusy tej powieści. Mało tego, cała akcja rozgrywa się w przeciągu niecałej nocy. Ile w tym czasie nieszczęść może spotkać bohatera? Barbato zadbała o to, by ciągu tej jednej nocy zarówno główny bohater miał co robić, jak również o to, by czytelnik nawet przez moment nie poczuł się znużony.
Paola Barbato stworzyła thriller nietuzinkowy, pełen napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Wykreowała niezwykle intrygującą postać, zwykłego prostego mężczyznę, któremu brakuje szczęścia, a jednocześnie jest osobą niewymagającą i prostoduszną. Nie sposób jest nie zapałać do niego sympatią. Kolejnym plusem tej powieści jest humor, który autorka wpłata w dialogi i przemyślenia głównego bohatera. Niejednokrotnie zdarzyło mi się parsknąć śmiechem podczas lektury, mimo iż poczynania bohatera wcale nie należały do zabawnych.
„Na złej drodze” to thriller, który za sprawą swojej oryginalności wskakuje na listę najlepszych powieści tego roku. Ta kapitalna historia to zdecydowanie lektura obowiązkowa dla fanów thrillerów nieszablonowych, które zaskakują nie tylko fabułą, ale przede wszystkim zakończeniem. Polecam!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na złej drodze
Na złej drodze
Paola Barbato
7.4/10

„Wpakowałeś się w coś złego i zbyt dużego dla ciebie, bracie, ale cię przez to przeprowadzimy”. Gdyby tylko było to takie proste… Teraz droga to wszystko, co ma. Nie powinien był otwierać tego pu...

Komentarze
Na złej drodze
Na złej drodze
Paola Barbato
7.4/10
„Wpakowałeś się w coś złego i zbyt dużego dla ciebie, bracie, ale cię przez to przeprowadzimy”. Gdyby tylko było to takie proste… Teraz droga to wszystko, co ma. Nie powinien był otwierać tego pu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gosciua nigdy nie przejmował się zbytnio życiem, byle do przodu, bez większych oczekiwań. Pewnego dnia okazało się, że jest dobry w dostarczaniu przesyłek i tak został kurierem. Jego pracodawcom podo...

@spiewajacabibliotekarka @spiewajacabibliotekarka

Lubisz włoską literaturę? 💬 Muszę przyznać, że zajmuje ona szczególne miejsce w moim sercu. Wszystko dzięki Mario Puzo, którego książki dosłownie pokochałam ♡. Jednak dzisiaj nie będę mówić o Puzo, a...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Nie randkuj z siostrą kumpla
Marzenia czasami się spełniają
@agnban9:

Penelope Ward i Vi Keeland to duecik, po który bardzo lubię sięgać. Zawsze książki tych autorek są zabawne i świetnie s...

Recenzja książki Nie randkuj z siostrą kumpla
Ktoś mnie pokochał
Brigertonowie
@agnban9:

📚📚📚 "Miłość to odnalezienie jedynej osoby, przy której twoje serce stanie się pełne, która uczyni cię kimś lepszym, ni...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
Dziewczyna z poczty
Kopciuszek po austriacku czyli "Dziewczyna z po...
@maslowskima...:

Niedokończona (niestety!) powieść Stefana Zweiga utrzymuje mnie w przekonaniu, że Zweig wielkim pisarzem był. Na tle ni...

Recenzja książki Dziewczyna z poczty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl