Na szczęście mleko… recenzja

Na szczęście mleko…

Autor: @Sosenka ·2 minuty
2013-12-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od czasu do czasu lubię sięgać po książki skierowane do dzieci, bo żadna inna lektura tak nie rozbawia i nie relaksuje, jak bajka. Jednak żeby taka książka mnie zachęciła, musi spełniać parę wymogów. Przede wszystkim każda opowieść dla młodszych powinna mieć morał lub przesłanie, nie powinna zawierać slangu, głupich żartów, ale przede wszystkim, powinna być ilustrowana tradycyjną metodą. Właśnie na taki ideał natrafiłam niedawno i choć przeczytanie jej zajęło mi niecałą godzinkę, to jednak zdecydowanie była to najlepsza godzina spędzona w ostatnim czasie.
Autorem jest Neil Gaiman, wspaniały pisarz, którego wyobraźnia wciąż zachwyca. Stworzył takie historie jak "Koralina", która zresztą także zalicza się do grona moich ulubionych bajek. Jego styl jest niezwykły i charakteryzuje się tym, że Gaiman jak nikt inny potrafi łączyć ze sobą inteligentne przesłanie, życiowość, niezwykły humor na poziomie i to coś, co sprawia, że jego powieści zabierają ludzi do innego świata. Tak też było i tym razem, choć w przypadku książki z dzisiejszej recenzji, jest ona skierowana do nieco młodszych dzieci, mimo to ja jestem nią oczarowana.
"Na szczęście mleko" to historia nieco pogmatwana. Opowiada o zwyczajnej rodzinie. Dwoje rodziców i dwoje dzieci. Wszyscy spokojnie sobie żyją, aż pewnego dnia mama musi wyjechać służbowo. Oczywiście denerwuje się pozostawieniem rodzinki samopas, jednak z dokładnie sporządzoną listą, pełną lodówką i gotowymi obiadkami jakoś udaje jej się w miarę spokojnie zostawić bliskich. Wszystko idzie jak z płatka, tata czyta gazetę, dzieci szykują się rankiem, aż tu nagle wydarza się tragedia. W lodówce nie ma mleka! To oznacza brak porannej kawy dla taty, brak płatków na śniadanie i ogólną katastrofę! Tak więc tata postanawia, że koniecznie musi udać się do sklepu po karton mleka, co też uczynił. Dzieci czekają bardzo cierpliwie i naprawdę długo, aż w końcu doczekują się jego powrotu. Jednak to, co tata ma im do opowiedzenia, przechodzi najśmielsze wyobrażenia, spotkał on bowiem po drodze nie tylko Królową, piratów i dinozaura, ale i nawet policję z innego wymiaru! Świat jest zagrożony i trzeba go ratować...
Książka jest naprawdę piękna, zabawna i odrywa od rzeczywistości. Nie mogę nie pochwalić też wspaniałych ilustracji Chrisa Riddella, który stworzył wspaniałe postaci, a jego kreska przypomina ilustracje z dawnych bajek, których próżno szukać dzisiaj. To idealna lektura dla dzieci i wspaniały prezent, dlatego tez polecam bajkę wszystkim.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na szczęście mleko…
Na szczęście mleko…
Neil Gaiman
8.9/10

Wiecie, jak to jest, kiedy mama wyjeżdża służbowo, a tato zajmuje się domem. Mama zostawia mu długą, naprawdę długą listę spraw, których ma dopilnować. A najważniejsze z poleceń brzmi: NIE ZAPOMNIJ KU...

Komentarze
Na szczęście mleko…
Na szczęście mleko…
Neil Gaiman
8.9/10
Wiecie, jak to jest, kiedy mama wyjeżdża służbowo, a tato zajmuje się domem. Mama zostawia mu długą, naprawdę długą listę spraw, których ma dopilnować. A najważniejsze z poleceń brzmi: NIE ZAPOMNIJ KU...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak pewnie już wiecie, śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Bez niego ani rusz. Dostarcza bardzo potrzebnej energii do funkcjonowania po nocnej przerwie na sen, dlatego każdy rano powinien je spoż...

@RoXwellPL @RoXwellPL

Nowy Rok warto zacząć od wyjątkowej powieści dla dzieci i młodzieży, która przeniesie czytelnika w świat fantazji. Neil Gaiman, znany z kultowej już dla wielu "Koraliny", po raz kolejny pokazuje, że n...

KO
@kolmanka

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl