Jak pewnie już wiecie, śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Bez niego ani rusz. Dostarcza bardzo potrzebnej energii do funkcjonowania po nocnej przerwie na sen, dlatego każdy rano powinien je spożywać. Kubek gorącej herbaty, kawy lub kakao, kanapki z ulubionymi dodatkami albo płatki z mlekiem. Ale co, gdy nie ma się ochoty na pieczywo, a mleka ... Recenzja książki Na szczęście mleko…
Nowy Rok warto zacząć od wyjątkowej powieści dla dzieci i młodzieży, która przeniesie czytelnika w świat fantazji. Neil Gaiman, znany z kultowej już dla wielu "Koraliny", po raz kolejny pokazuje, że nie bez kozery nazywa się go jednym z ulubionych pisarzy młodego pokolenia. Ten, kto w czasie dzieciństwa przez pewien czas zostawał z rodzeństwem i t... Recenzja książki Na szczęście mleko…
Zapewne wielu z Was nasi kochani czytelnicy kojarzy tego znanego autora jakim jest Neil Gaiman, prawda? Jego książki są znane na całym świecie, niejednokrotnie doczekiwały się również swoich ekranizacji. Fantasy i horror to coś co ten pisarz ma po prostu we krwi, a wymyślanie powieści wychodzi mu naprawdę świetnie :) Jednak jak dotąd, z tego co się... Recenzja książki Na szczęście mleko…
Od czasu do czasu lubię sięgać po książki skierowane do dzieci, bo żadna inna lektura tak nie rozbawia i nie relaksuje, jak bajka. Jednak żeby taka książka mnie zachęciła, musi spełniać parę wymogów. Przede wszystkim każda opowieść dla młodszych powinna mieć morał lub przesłanie, nie powinna zawierać slangu, głupich żartów, ale przede wszystkim, po... Recenzja książki Na szczęście mleko…
Jeśli ktoś jest zdziwiony, że ja, nieprzepadająca za fantastyką, przeczytałam właśnie taką książkę, już się tłumaczę. Jak powszechnie wiadomo w literaturze dziecięcej sporo jest zjawisk z gatunku fantastyki: mówiące koty, śpiewające osiołki czy tańczące lisy. A posiadanie w domu trzylatki skutkuje częstym sięganiem po tego typu opowieści. Dlatego k... Recenzja książki Na szczęście mleko…
„- To ja uratowałem świat - odparłem. - Nie mleko.”* Niestety, takie życie , twoja mama musiała wyjechać w bardzo ważnej sprawie i zostawić dom pod rządami taty. Niby nic strasznego, przecież daje sobie radę. Pilnuje ciebie i siostry, daje wam jeść, a wieczorem nawet robi cacao z pianką. Jest dobrze - do czasu - okazuje bowiem, że rano brakuje jed... Recenzja książki Na szczęście mleko…
To zabawne, jak niektóre książki potrafią trafić w idealny moment. Wiecie, o czym mówię, taka sytuacja, że idziecie do skrzynki pocztowej, a tam czeka na Was właśnie ta książka, której akurat potrzebujecie w obecnym stanie ducha. Albo woła Was z księgarnianej półki. Co prawda, jeśli o mnie chodzi, to książki Gaimana zawsze będą dla mnie idealne w k... Recenzja książki Na szczęście mleko…