Hashtag recenzja

Mróz odlatuje bardziej niż jego bohaterowie :)

Autor: @Bartlox ·1 minuta
2021-07-28
1 komentarz
3 Polubienia
Wzorcowy, podręcznikowy przykład egotyzmu pisarza. Wzorcowy, podręcznikowy przykład podejścia "jestem genialny i mogę wszystko". Nie może pan. Rozwiązanie fabuły polegające oparciu jej całkowicie na mega oryginalnym twiście trzeba umieć zrobić, trzeba przemyśleć, wyczuć jego, tegoż twistu rolę w fabule. To nie jest tak, że autor może sobie po prostu postanowić: "zrobię mega oryginalną przewrotkę fabularną pod koniec i wszystko się nią wyjaśni". Nie, samo takie postanowienie nie wystarczy. Tym bardziej przy takiej jak w omawianej powieści skali szarżowania w środkowych partiach tekstu.

W ogóle nie rozumiem dlaczego krótko po nader chłodno przyjętej "Czarnej Madonnie" Najpłodniejszy zdecydował się na tak podobną konstrukcję fabularną w kolejnej powieści. I tu jest bohater/bohaterka z typu everyman-choć-tak-nie-do-końca i tu na początku jest niezwykłe zdarzenie będące rewolucją w życiu tej osoby, potem myślenie nad nim, reakcje świata itd. Ale to co tam grało (wbrew większości czytelników uważam tamtą książkę za w miarę udaną) tu robi wrażenie wymyślonego na siłę i tak naprawdę bez pomysłu. W szczególności w ogóle, w najmniejszym nawet stopniu, nie czujemy tego otoczenia, nie czujemy właśnie owej reakcji świata na dramat głównych postaci, znowuż, wbrew faktowi, że to się Mrozowi akurat często udawało.

Właśnie, postacie. To, co również prawie zawsze było bardzo udane w powieściach Najpłodniejszego. Tu nie wyszły absolutnie. Ludzi z tła nie ma w ogóle. Mamy sześć-siedem osób i tyle. Coś więcej do powiedzenia mają trzy. I nie jest tego co mają do powiedzenia wiele.

Duży kłopot mam z opisaniem tego, jak odebrałem głównego powieściowego psychopatę. To nie jest tak, że był źle opisany. Czytało się lekko i bez bólu. Ale był opisany był w sposób totalnie nie pozwalający się wczuć w jego sposób myślenia, w to, co odczuwał. Nic nie czułem, nic na mnie nie działało. Tak, właśnie to: nie działał na mnie. Nie czułem tego jego odlotu. To już ta jedna jedyna scena szaleństwa tej drugiej osoby robiła większe wrażenie, może właśnie przez ten kontrast.

Czytało się lekko i naprawdę szybko, ale to tyle zalet. No okej, jeszcze nawiązania do Platona były dobrze zrobione.

[Tak, to autocytat z innego portalu literackiego sprzed jakiegoś czasu :) ]

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hashtag
Hashtag
Remigiusz Mróz
6.3/10

"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewn...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Aha! Mam Cię! :D Innemu pisarzowi byś pozwolił... Nie no żart, wybacz, nie mogłem się powstrzymać, po prostu takim zbiegiem wrzutki po ostatnim mrozie i nagle bęc na 3/10. Ale fakt, czytałem też inne, niepochlebne opinie o tej książce.
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 3 lata temu
Tak książka to gniot totalny, wszystkie nieumiejętności Mroza skupione w jednej powieści :)
× 2
Hashtag
Hashtag
Remigiusz Mróz
6.3/10
"Twoja paczka już na ciebie czeka!" – brzmiała wiadomość, która wydawała się zwykłą pomyłką. Tesa nie spodziewała się żadnej przesyłki, niczego nie zamawiała w sieci – a nawet gdyby to zrobiła, z pewn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nadejszła wiekopomna chwila", gdy i ja sięgnęłam po książkę Remigiusza Mroza, o którym głośno już od dobrych kilku lat, w bardzo różnych zresztą kontekstach... Byłam zatem niezmiernie ciekawa, czy p...

Uwielbiam Remigiusza Mroza nie tylko jako pisarza ale również za jego osobowość medialną. Nie wiem jaki jest na co dzień i bazuje jedynie na jego wywiadach. W moim odczuciu człowiek pełen pasji, ambi...

@Bibliomaniaczka2202 @Bibliomaniaczka2202

Pozostałe recenzje @Bartlox

Wrzenie
„Zwyczajnie pomysłów na intrygę, nawet jeśli jakieś tu były, nie można uznać za na tyle dobre, by pasowały do aż tak operowej oprawy”

„Całkiem, całkiem klimatyczne” – to była pierwsza myśl, która pojawiła się w mojej głowie po tym, jak sięgnąłem po „Wrzenie” i, uczciwie trzeba to przyznać, towarzyszyła...

Recenzja książki Wrzenie
Szninkiel
Szninkielowe, mocno spoilerowe, impresje

Czy Jon Szninkiel jest everymanem? To pytanie towarzyszy mi zawsze, gdy wracam do lektury tego komiksu. Bo na pozór zdaje się właśnie miał być kimś takim – przypadkowym ...

Recenzja książki Szninkiel

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl