Wielu miłośników paragrafowych gier w naszym kraju czekało z niecierpliwością na premierę kolejnej odsłony znakomitej serii „Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko", ukazującej się w Polsce nakładem Wydawnictwa Black Monk. I oto jest - znakomita, klimatyczna, pojedyncza gra pt. „Samotnie przeciw falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora”, która swoimi blisko 90 stronami fabularnej akcji zabiera nas w niezwykłą podróż do świata tajemnic, mroku i porywającej przygody. Zapraszam was do poznania recenzji tej pozycji.
Ameryka, lata 20-te, niewielkie miasteczko Esbury w stanie Massachusetts. To właśnie w tym miejscu przyjdzie zmierzyć się nam z sekretami mieszkańców tego miasta, ale też i autentycznym złem, jakie pojawia się wraz z nadejściem zagadkowej, zielonej mgły. Oczywiście przybywamy tu w konkretnym celu, jakim to jest poznanie okoliczności zagadkowej śmierci naszego przyjaciela - profesora Williama Harrisa. Jednakże nie tylko nas interesuje to miasteczko, gdyż w tym samym czasie przybywa do niego grupa tajemniczych mężczyzn w czarnych garniturach...
Nicholas Johnson - to właśnie ten autor odpowiada za fabularną i grywalną stronę tej opowieści i paragrafowej gry w jednym, oferując nam znakomite połączenie literackiej uczty grozy w klimatach twórczości H.P. Lovecrafta z emocjami gry, w której to my sami decydujemy tyleż o własnych losach, co i o przyszłości mieszkańców miasteczka Esbury. I mamy tu wszystko to, za co pokochaliśmy poprzednie odsłony tej serii - klimat, nagłe zwroty akcji, duży wpływ na przebieg rozgrywki i piękne wydanie tego tytułu, gdzie nie sposób nie zachwycić się pokaźną porcją klimatycznych ilustracji, ale też i wielu innych graficznych elementów tej książki i gry w jednym.
Podobnie, jak to miało miejsce w poprzednich tomach, tak i tym razem mamy możliwość wyboru - czyli stworzenie od podstaw postaci, w jaką się wcielimy, bądź też wcielenie się w gotową postać doktora E. Woodsa (co ciekawe, może być to mężczyzna lub kobieta) z wydziału archeologii Uniwersytetu Miskatonic. Wybór należy do nas, aczkolwiek w mej ocenie za pierwszym razem lepiej i łatwiej jest wykorzystać dostępną osobę wyżej wymienionego naukowca, zaś stworzenie własnego bohatera lepiej pozostawić sobie na kolejną rozgrywkę - wierzcie mi, takowe będą. Po wyborze postaci nastaje czas śledztwa i wykonywania kolejnych zadań, gdzie czasami będziemy musieli wypełnić założenia pewnych gier i testów, czasami zdać się na los za sprawą rzutu kostką, jak i najczęściej dokonywać wyborów względem tego, dokąd się udamy, z kim zaczniemy konwersację, na co zwrócimy naszą uwagę. Można powiedzieć, że jest to doskonale nam znany, stojący na wysokim poziomie, porywający standard tej serii gier.
Paragrafów mamy tu niespełna trzysta, co też gwarantuje naprawdę długą, trwającą mniej więcej nieco ponad godzinę rozgrywkę, gdzie istnieje co najmniej kilka różnych możliwych ścieżek przebiegu gry - w zależności od tego, jakie podejmiemy decyzje. I oczywiście decydującą rolę odgrywa tu nasza błyskotliwość, spostrzegawczość i umiejętność wysnuwania właściwych wniosków co do przebiegu naszego śledztwa, aczkolwiek też i przyda się trochę szczęścia przy rzucaniu kośćmi - jak to w życiu każdego gracza. Cała rozgrywka przebiega niezwykle płynnie, dynamicznie, bez większych przestojów i z jak największym naszym zaangażowaniem. I jak też wspominałam, możemy spokojnie rozegrać tu co najmniej pięć, sześć różnych partii gry, gdyż za każdym razem jej wynik, ale też i sam przebieg, będzie odmiennym.
WAŻNE: Gra ta wymaga od nas startera, który jest do pobrania za darmo ze strony Wydawcy.
W całościowym ujęciu można chyba powiedzieć, że jest to rozgrywka na średnim poziomie trudności - nie jest za łatwo, ale nie jest też nazbyt trudno, dzięki czemu po tytuł ten mogą sięgnąć śmiało zarówno wytrawni, jak i początkujący gracze. Oczywiście będziemy tu popełniać błędy, będziemy podejmować złe decyzje i nie raz doprowadzimy naszą postać do bardzo dramatycznych chwil i zdarzeń..., ale takim jest też urok gier paragrafowych, gdzie niemalże nie jest możliwym zwycięstwo za pierwszym razem - choć kto wie, być może komuś z was się to uda.
Rozrywka i zarazem lektura ta nie byłaby z pewnością tak udaną, gdyby nie fabularna jakość tej pozycji. Otóż mamy tu ciekawie zarysowany scenariusz przygody i akcji, gdzie jest tajemnicze miasteczko, gdzie są jego sekrety i gdzie doszło do śmierci naszego przyjaciela, która wydawał się pracować nad bardzo mrocznymi sprawami. I już same miasto Esbury zachwyca i oczarowuje nas tu swoją pięknie opisaną i równie pięknie narysowaną postacią, gdzie jest coś z baśni, coś z horroru, ale też i jest realizm tych dawnych czasów. To samo można powiedzieć o postaciach z tej gry - na czele z naszym bohaterem/bohaterką, ale też i mieszkańcami, tajemniczymi panami w czerni, czy też mającym tu do odegrania ważną rolę pewnym buddyjskim mnichem... To literacki świat, który zachwyca oryginalnością i zarazem przekonuje do tego, by w niego uwierzyć.
Jeśli kochamy gry paragrafowe, to pokochamy również tę pozycję - za jej klimat, za misternie skonstruowaną i dopracowaną w każdym względzie rozgrywkę, jak i wreszcie za fabułę, gdzie wszystko jest dokładnie takim, jakim być powinno. To emocje, przygoda, kryminalna intryga i oczywiście groza, która w mej ocenie została tu oddana i uchwycona w iście mistrzowski sposób. Nie bez znaczenia jest również to, że gra ta kosztuje nieco poniżej 100 zł, co wobec oferty nie jest kwotą wygórowaną.
Słowem podsumowania – paragrafowa gra „Zew Cthulhu: Samotnie przeciw falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora”, to rzecz znakomita, niezwykle klimatyczna, oferująca znakomitą rozrywkę i zapewniająca naprawdę wielkie emocje. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto.
Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom to jednoosobowa przygoda osadzona w latach 20. XX wieku w mrocznym Esbury. Twoje wybory wpłyną nie tylko na losy Twojej postaci, ale i całego miasteczka. Zmierz ...
Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom to jednoosobowa przygoda osadzona w latach 20. XX wieku w mrocznym Esbury. Twoje wybory wpłyną nie tylko na losy Twojej postaci, ale i całego miasteczka. Zmierz ...
„Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom” to wyjątkowa pozycja wśród gier paragrafowych osadzonych w świecie stworzonym przez H.P. Lovecrafta. Jest to jednoosobowa gra RPG, która przenosi nas do tajemn...
Samotna podróż do miasteczka, w którym rzeczywistość rozmywa się jak fale na jeziorze… ��Czy jesteś gotów stanąć twarzą w twarz z nieznanym? �� Czy uda Ci się odkryć tajemnice Esbury, zanim pochło...
@zaczytana.archiwistka
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Intrygująca, mroczna, zaskakująca wyprawa do świata magii, przygody i walki...
Zapewne znacie dobrze scenariusz koszmarnego snu, gdy oto budzimy się w nieznanym miejscu, gdy wszystko jest obce i przerażające i gdy musimy walczyć o życie... Taki sa...
Kolejna porcja paragrafowych wyzwań w klimatach mrocznej twórczości H.P. Lovecrafta przed nami! Oto mamy przyjemność poznać grę pt. „Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko cie...