Święto recenzja

Mroczna i klimatyczna

Autor: @zacisze.wiedzmy ·1 minuta
2023-01-19
Skomentuj
3 Polubienia
Nie ma to jak wieczorem zagrać w dobrą grę paragrafową, a taką jest "Święto" Jane D. Piny, oparte na podstawie książki P. H. Lovecrafta o tym samym tytule. Książka pochodzi z Klubu Recenzenta Naklanapie.pl i otrzymałam ją w celach reklamowych od Black Monk. Jednak moja ocena i tak byłaby taka sama, bo jak zawsze wydawnictwo stanęło na wysokości zadania. Gra jest wydana tak samo cudownie jak poprzednie 7 części, tak to jest już 8 tom cyklu Choose Cthulhu. Sztywna oprawa stylizowana na stary dziennik, a do tego wspaniała grafika. Wewnątrz cudne ryciny, potęgujące odczucie grozy i bestiariusz na końcu. Całość bardzo czytelna, ponieważ każdy paragraf znajduje się na osobnej stronie (lubię to👍). A jeśli chodzi o fabułę, to również nie mogę się do niczego doczepić. Mroczna, tajemnicza i pozwala poczuć smak grozy.

Akcja rozgrywa się w ciemną, mroźną grudniową noc. Wcielamy się w absolwenta humanistyki Uniwersytetu Miskatonic, który rusza do Kingsport, by wziąć tam udział w rodzinnym Świecie Zimy. Nigdy nie byłeś w tej miejscowości, która wydaje się, jakby czas stał tu w miejscu. Do tego panuje tu mroczna i złowroga aura. Na Tobie, natomiast, spoczywa zadanie złożenia ofiary, co dzieje się co 100 lat. Jesteś ciekawy, ale i jednocześnie niespokojny. Nie znasz rodziny, która jest rozproszona po całym kontynencie i spotyka się tylko na starożytnej rodzinnej ceremonii.

"Święto" utrzymuje poziom swych poprzedniczek. Ma niepowtarzalny mroczny klimat i przepełniona jest grozą. Gra się dość szybko, ale i przyjemnie, jeśli ktoś lubi dreszczyk emocji😉 Opisy są bardzo realistyczne i poruszają wyobraźnię. Dosłownie np. odczuwa się chłód okolicznego cmentarza oraz złowrogą atmosferę w domu krewnych. Niektóre zakończenia mogą zaskoczyć, a nawet zszokować. W tej części mamy możliwość zebrać lub otrzymać różne przedmioty, od których później zależy jaką ścieżkę możemy wybrać. Jest to idealna książka dla fana Lovecrafta oraz horroru. Ciężki, duszny klimat pochłonie bez reszty, a i przeżyje się ciekawą przygodę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-09
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Święto
Święto
Jane D. Pine
8.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 8

Spędź święto z rodziną! W ciemną i mroźną grudniową noc wyruszyłeś w odwiedziny do krewnych w Kingsport, aby wziąć udział w starożytnej rodzinnej ceremonii. Miasteczko wydaje się zagubione w czasi...

Komentarze
Święto
Święto
Jane D. Pine
8.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 8
Spędź święto z rodziną! W ciemną i mroźną grudniową noc wyruszyłeś w odwiedziny do krewnych w Kingsport, aby wziąć udział w starożytnej rodzinnej ceremonii. Miasteczko wydaje się zagubione w czasi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto by nie chciał dowiedzieć się czegoś więcej o przeszłości? O przeszłości pełnej tajemnic, pełnej niedopowiedzeń i przeszłości, która z taką gracją wykreowała dzień dzisiejszy, by wysunąć swoje mac...

@Elfik_Book @Elfik_Book

 Co robisz, kiedy dawno niewidziana rodzina zaprasza Cię do udziału w dziwnym rytua... to znaczy święcie? Oczywiście pakujesz się i ruszasz w drogę. Przynajmniej ja tak zrobiłam. Co? Gdzie? Jak? J...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Pozostałe recenzje @zacisze.wiedzmy

Mamy trupa i co dalej
Memento Mori

"Memento Mori" - jeden z moich ulubionych cytatów. A Wy pamiętacie o śmierci? Śmierć i przemijanie są zazwyczaj uważane za temat tabu. Dla większości są to tematy przykr...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Mecha Fiction: Epizod I
Mecha Fiction

Jeśli lubicie Mechy i animacje lub filmy z nimi związane to książka Jaroslawa Dobrowolskiego "Mecha Fiction: Epizod I" od wydawnictwa SiniSter będzie idealną lekturą dla...

Recenzja książki Mecha Fiction: Epizod I

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl