Lana recenzja

*współpraca reklamowa z Martą Cyrkiel i wydawnictwem White Raven*

Czytałam już całkiem sporo erotyków, jednak ich twórcami byli zagraniczni autorzy. Książka zdecydowanie nie jest dla każdego, łączy w sobie wątki erotyczne, romantyczne oraz kryminalne. Opisane wydarzenia dla niektórych mogą wydawać się kontrowersyjne lub delikatnie mówić nie smaczne.

Lana, matka i policjantka, która po nie fortunnej akcji, w której mało nie zginęła powoli dochodzi do siebie i zamierza wrócić do służby. Kobieta jest lubiana i szanowana przez innych, przy kolejnej sprawie, która łączy się bezpośrednio z mężczyzną, który chce jej śmierci, dostaje nowego partnera, z którym mają działać pod przykrywką. Partnerzy zamieszkują w jednym domu, gdzie mężczyzna pozna Lanę z zupełnie innej strony. Relacja zaczyna się od pociągu fizycznego, który z każdą kolejną stroną narasta, a Artur poznaje całkiem nowe oblicza doznań.

Po przeczytaniu tej książki po pierwsze pomyślałam "wow, to było mega", a zaraz potem "czemu to już koniec?". Dla mnie to jedna z książek, która mogłaby się nie kończyć, bo jest mi mało. Autorka porusza dość kontrowersyjne w naszym społeczeństwie kwestie, po ilości zamieszczonych ostrzeżeń sama zaczęłam się bać czy dam radę ogarnąć tą książkę. Jednak moje wcześniejsze poznanie literatury erotycznej sprawiło, że w sumie nic mnie nie zdziwiło ani nie zgorszyło. Szczerze mogę powiedzieć, że to kawał dobrego erotyka, gdzie znajdziemy pewną siebie kobietę, która wie czego chce, także w sprawach intymnych. Dostajemy pełną mieszankę wątków erotycznych, poprzez gorące, zmysłowe i obrazowo opisane sceny zbliżeń, motyw trójkąta, czworokąta, bdsm oraz swingu, każdy fan erotyki znajdzie tutaj coś dla siebie.

Dodatkowo mamy delikatny wątek miłosny, czyli relacja Lany i Artura, która choć początkowo oparta na cielesności ewoluuje do prawdziwego uczucia, któremu nie straszne są seksualne upodobania kobiety. Ciekawym motywem jest to, że to właśnie kobieta wprowadza mężczyznę do przesiąkniętego erotyzmem świata, z czym ja spotykam się po raz pierwszy. Autorka w fajny sposób to opisuje, wyjaśnia i tłumaczy, że takie potrzeby są częścią człowieczeństwa i nie ma w tym nic złego, jeżeli przestrzega się zasad, a osoby biorące udział w tego typu zabawach sobie ufają i czują się bezpiecznie.

Jeśli komuś mało emocji, to znajdzie tutaj także wątek kryminalny, powiązany z gangsterami, handlem ludźmi i narkotykami. Ten wątek odgrywa w fabule bardzo ważną rolę, gdyż jest on niemal całkowicie połączony z Laną, która staje się celem szaleńca. Mamy tutaj także kilka brutalnych scen, które mogą wywołać ciarki. Jednocześnie ja mam wrażenie, że ten wątek mógł być troszkę bardziej rozwinięty, przez co mam nadzieję, że w kolejnej części tak będzie. Zauważyłam, że ostatnimi czasy coraz częściej mam sentyment do postaci drugoplanowych i tutaj właśnie urzekła mnie postać Maksymiliana, byłego męża Lany, który pomimo rozstania wciąż troszczy się o byłą partnerkę, dba o jej dobro i bezpieczeństwo. Ja oficjalnie należę do team Maksa.😍

Podsumowując pierwsze spotkanie z piórem autorki uważam, za bardziej niż udane, historia bardzo mnie wciągnęła, i bardzo mi się podobała. Pełna napięcia, erotyzmu, emocji oraz uczuć, przeplatana z brutalnością świata fabuła sprawiła że wciąż mi mało tej historii. Możemy zobaczyć, że policjanci to też ludzie, którzy mogą mieć niecodzienne potrzeby, a kobiety mogą być pewne swojej kobiecości i wymagać od partnera spełnienia także swoich potrzeb w strefie intymnej. Książka dla osób otwartych i nie bojących się czytać o innych aspektach seksualności. Dla mnie to mega historia i z niecierpliwością czekam na kontynuację.