Mowy nie ma! recenzja

Mowy nie ma!

Autor: @meryluczytelniczka ·1 minuta
2023-08-17
Skomentuj
3 Polubienia
"Mowy nie ma!" Żanety Pawlik to dobra powieść obyczajowa, której akcja toczy się w świecie zwyczajnych ludzi, zmagających się z prozą życia. Praca, dom, współmałżonek, partner, zakupy, obiady - i tak w kółko. Zdawałoby się, że głównej bohaterce jak najbardziej takie życie odpowiada. W miarę czytania dowiadujemy się, że los postanowił Małgorzatę doświadczyć na minus i na plus. Mąż okazał się draniem, doświadczenia z dzieciństwa nie pozwalają o sobie zapomnieć, na horyzoncie pojawia się interesujący mężczyzna, co stawia bohaterkę wobec konieczności podejmowania trudnych decyzji i, co ważne, przewartościowania swojego życia. Wychowana w przeświadczeniu o służebnej roli kobiety w małżeństwie dość opornie stawia kroki w roli kobiety niezależnej, dla której najważniejsza jest ona sama. Na szczęście Małgorzata jest mądra i choć czasem ciężko jej idzie, ostatecznie odnosi zwycięstwo.

Podoba mi się styl pisania Żanety Pawlik, bo dostrzegam pod poważnymi zdawałoby się zdaniami ogromne pokłady poczucia humoru. Mimo, że w powieści mamy zdradę, przemoc w rodzinie, bezdomność, pogmatwane losy pojawiających się bohaterów, nieraz uśmiechałam się i wyłapywałam literacką karykaturę, którą autorka nam zaserwowała. Najlepsza i bardzo humorystyczna jest dla mnie scena w teatrze, na którego deskach występuje Pola - córka głównej bohaterki.

Bardzo podoba mi się również relacja na linii matka-córka. Są tarcia, ale jest też pełne zrozumienie i ogromna dojrzałość piętnastolatki. Pola ma wady, ale jej psychika jest już ukształtowana, a nie wypełniona bzdurami. Mimo, że wciąż szuka tego, co będzie dla niej ważne i w swoich zainteresowaniach skacze z kwiatka na kwiatek, to jednak twardo stąpa po ziemi. Brawa dla autorki za takie przedstawienie nastolatki.

Nad czym można zastanawiać się po przeczytaniu powieści Żanety Pawlik? Przede wszystkim nad tym, czy warto ukrywać przed bliską osobą prawdę, czy nie lepiej powiedzieć sobie wszystko od razu i nie narażać się na późniejsze nieporozumienia. Powieść pokazuje także, że nie zawsze nasze poświęcenie zostanie nagrodzone (Małgorzata-Konrad, Adam-Marta-Mariusz), co nie znaczy, że nie należy się poświęcać w momencie, gdy dostrzegamy sens naszych działań. Wreszcie dowiadujemy się, że nic nie jest nam dane na zawsze i tak jak "nigdy nie mów nigdy", tak nie używajmy stwierdzenia "mowy nie ma".

Polecam!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mowy nie ma!
Mowy nie ma!
Żaneta Pawlik
8.3/10

O życiowych zakrętach i nowych początkach. Małgorzata to kobieta spełniona. A przynajmniej tak by się wydawało na pierwszy rzut oka. Żona, matka, nauczycielka w liceum, lubiana przez uczniów. Mało k...

Komentarze
Mowy nie ma!
Mowy nie ma!
Żaneta Pawlik
8.3/10
O życiowych zakrętach i nowych początkach. Małgorzata to kobieta spełniona. A przynajmniej tak by się wydawało na pierwszy rzut oka. Żona, matka, nauczycielka w liceum, lubiana przez uczniów. Mało k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Debiutancka powieść Żanety Pawlik zachwyciła mnie i oczarowała od pierwszej strony. Dosadnym językiem tnie jak nożem, nie bierze jeńców, bo kiedy mówisz: „Mowy nie ma” to już nic nie masz do straceni...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Małgorzata to na pierwszy rzut oka kobieta spełniona. Żona, matka, lubiana przez uczniów nauczycielka. Jednak to tylko fasada, w której nie brakuje rys i pęknięć. Gdy kobieta w świąteczny wieczór odk...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy

Powieść Fabiane Guimarães wybrałam przez przypadek. Nie wiem, czy spodobał i się tytuł, czy kolorystyka okładki, ale coś mnie do niej zachęcało. I nie żałuję, że przeczy...

Recenzja książki Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Sklepik ze słodkimi marzeniami
Miła powieść, ale bez ikry

„Sklepik ze słodkimi marzeniami” Hannah Lynn to miła powieść. Pozbawiona skomplikowanej fabuły, dość przewidywalna i słodziutka niczym słodycze sprzedawane przez Holly B...

Recenzja książki Sklepik ze słodkimi marzeniami

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl