Kingsbane. Zguba królestwa recenzja

Mocne high fantasy z przytupem

Autor: @fantastyka.na.luzie ·1 minuta
2024-06-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Za każdym razem, gdy sięgam po książki Claire Legrand wiem, że na końcu zetrze mnie na popiół. I to do tego stopnia, że szybko nie wygrzebie się z tej kupki nieszczęścia… ale o ile przy Furyborn zakończenie było bardzo mocne i efektowne, to przy Kingsbane autorka przeszła samą siebie.

Dwie Królowe, które dzieli tysiąc lat. Przepowiedziane przed laty.
Jedna zrodzona ze światła, Słoneczna Królowa, miała nieść radość, nadzieję, odbudowę. I druga, jej przeciwieństwo, Krwawa Królowa, zwiastun zniszczenia i śmierci.
Niestety ta, którą wszyscy mieli za zbawicielkę, okazała się ich najgorszym przekleństwem…

O ile pierwszy tom emanował już mroczną nutę, to drugi tom wchodzi na jeszcze wyższy poziom. Nutę desperacji, ryzyka porażki, poczucia ciągłego zagrożenia odczuwa się niemal przez całą książkę. I nie wiadomo, co jest gorsze: czy Rielle, która krok po kroku pędzi w stronę nieuchronnej katastrofy, pogrążając się coraz bardziej w ciemności, czy Elianna, na której barki narzuconą ogromne brzemię, zmagającą się ze słabościami i lękami, z nikłą szansą na powodzenie.

Chociaż od samego prologu pierwszej części wiemy, w jakim kierunku zmierza fabuła, co zazwyczaj nie jest moim ulubionym zabiegiem literackim, tutaj w żadnym momencie nie przeszkadzało mi cieszyć się z lektury. Wręcz przeciwnie, byłam ciekawa co strasznego musiało się wydarzyć po drodze, jakie drogi doprowadziły Rielle do klęski.

Najmocniejszą jednak stroną powieści są plot twisty, cliff hangery, zwroty akcji tak zaskakujące, że kończyłam książkę, zalewając się łzami i nie wiedząc, czy cieszyć się, bo było tak genialnie skonstruowane, czy płakać dalej, bo tak nie można postępować wobec czytelnika! „Kingsbane” upewnił mnie tylko w przekonaniu, o niesamowitym kunszcie literackim autorki, tworzeniu przemyślanej opowieści, że sprytnie zastawionymi pułapkami, a wszystko to oprawione w przepiękne, choć również okrutne, uniwersum. To zdecydowanie książka dla zawodowych książkowych wyjadaczy, bardziej wymagająca, lecz równocześnie niesamowicie odwdzięczająca się bogato stworzoną historia.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2

Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Komentarze
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2
Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy macie czasem uczucie, że mimo iż książka jest świetna, to jednak coś nie pozwala Wam w pełni cieszyć się historią? Tak mam właśnie z serią "Empirium". Ludzie pokochali swoją Słoneczną Królową, R...

SA
@kkozina

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znacznie lepsza historia niż ta za...

@Radosna @Radosna

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Dom masek
Dom pełen tajemnic

a jesień nie ma nic lepszego niż… porządna opowieść o duchach. Taka, która nie tylko pobudzi wyobraźnie czytelnika, ale wprowadzi go w stan niepokoju, delikatnego lęku, ...

Recenzja książki Dom masek
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wcale dobra. Prawdziwa magia jest wyniszczająca uzal...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Sekrety pogrzebane w popiele
Sekrety pogrzebane w popiele
@Zaczytany.p...:

"Sekrety pogrzebane w popiele " ~ N. K. Palonek Q: Wierzycie, że nic nie dzieje się bez powodu? 😈 [...] Spowodowana z...

Recenzja książki Sekrety pogrzebane w popiele
Potrzask
"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora...
@g.sekala:

"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora, którzy czekali na dalsze perypetie komisarza Sikory. W szczególności, ...

Recenzja książki Potrzask
Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl