Promyczek na święta recenzja

,,Promyczek na święta" Klaudii Bianek to niesamowicie ciepła, ale momentami też smutna opowieść o przyjaźni, przywiązaniu i wielu odcieniach miłości. Pani Bożena wraz z mężem Leonem prowadzi agroturystykę, w której zatrudnia Marcelinę, Hanię i Kajetana. Postanowili, że nie zablokują możliwości rezerwacji w święta, bo stracili już wiarę, że ich córka przyleci z Anglii, więc gorączkowe przygotowania trwają. Marcelina znalazła, w tym samym roku, u Państwa Troczów dwa małe kocięta, które postanowiła przygarnąć. Kajtek od dłuższego czasu czuje coś do Hani, ale nie wie, jak jej o tym powiedzieć. Czy święta w tym roku okażą się radosne dla naszych bohaterów?

Bohaterowie wykreowani przez autorkę są bardzo różnorodni i wyjątkowi. Każde z nich ma swoje problemy i napotkało w życiu trudności, z którymi musi sobie poradzić. Ich życia nie są łatwe, ale czerpią radość z małych rzeczy. Relacje między bohaterami stworzone przez autorkę są przesiąknięte prawdziwością. Dialogi pomiędzy nimi tylko podkreślają ich realność. Wątki romantyczne, na które autorka postawiła w tej powieści, są bardzo wyważone i toczą się we właściwym tempie. Zdecydowanie są to takie historie, w które bylibyśmy w stanie uwierzyć.

Magia świąt, którą mogliśmy zaobserwować, dzięki licznym opisom, ubogacała wydarzenia mające miejsce w książce. Ta historia pokazuje, że świąteczny klimat ma wpływ na nas wszystkich, a cuda w tym okresie się zdarzają.

Nie zabrakło tutaj też smutku i problemów codzienności. Aspektem, które bardzo poruszył moje serce, był wątek dotyczący zwierzęcych przyjaciół. Autorka pokazała, jak wielką miłością ludzie obdarzają swoje pupile. Zdecydowanie mogę się podpiąć pod wszystkie odczucia bohaterów. Przy opisywaniu historii tytułowego Promyczka, jak i psa Rakszasa, nie raz zakręciła mi się łezka w oku. Cierpienie zwierząt jest czymś, co mnie niewyobrażalnie wzrusza i nie jestem w stanie pojąć, jak można zrobić krzywdę tak bezbronnej istocie. Dlatego bardzo się cieszę, ze autorka zawarła taki rodzaj miłości w swojej powieści.

,,Promyczek na święta" to historia otulająca i rozgrzewająca nasze serca. Bardzo polecam się z nią zapoznać nie tylko w świątecznym okresie, choć klimat świąt jest bardzo wyczuwalny!