Światła września recenzja

Mistrz Zafon

Autor: @nenya89 ·2 minuty
2012-04-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zafon to jedna z moich największych miłości literackich. Jego książki są dla mnie pozycjami obowiązkowymi i już zacieram ręce na myśl o "Więźniu nieba".
"Światła września" to (jeszcze) najnowsze dzieło Zafona. Jest to kolejna książka z serii dla młodzieży, opatrzona przez moją bibliotekę etykietką horror. No cóż - może młody czytelnik faktycznie będzie się bał, ale dla mnie, osoby przecież strachliwej, nic niepokojącego w tej książce nie było.
Przedwojenne czasy okazały się ciężkie dla Simone Sauvelle. Jej mąż umiera, pozostawiając nie tylko rodzinę, ale i długi. Wdowę nękają kolejni wierzyciele, wyciągając od niej ostatnie pieniądze. Czternastoletnia córka Irene sama podejmuje pracę, chcąc odciążyć nieco matkę. Zmiany przynosi możliwość pracy w normandzkiej posiadłości producenta zabawek. Simone wraz z dziećmi postanawia opuścić ukochany Paryż i zamieszkać a niewielkiej, nadmorskiej miejscowości.
Praca dla Lazarusa Janna okazuje się wybawieniem. Sympatyczny staruszek oferuje nie tylko wysoką pensję, ale i mieszkanie oraz pomoc w kształceniu dzieci. Sam jednak owiany jest wieloma tajemnicami. Jego dom to ogromne składowisko mechanicznych zabawek, ciągle poruszających się po posiadłości. Lazarus opiekuje się też chorą żoną, której nikt od kilkudziesięciu lat nie widział. Dodatkowo zabronił przebywania w niektórych częściach domu.
Dla Irene i jej młodszego brata Doriana nowe miejsce wydaje się być magicznym. Po tłocznym Paryżu, Normandia wydaje się być oazą spokoju, rządzącą się własnymi prawami. Dziewczyna zaprzyjaźnia się z kucharką Lazarusa, Hannah. Poznaje też jej kuzyna Ismaela, samotnika, który ukochał morze. Między tym dwojgiem zaczyna rodzić się uczucie znacznie mocniejsze niż przyjaźń. Uczucie, które wkrótce zostanie poddane poważnej próbie.
Bowiem pewnej nocy zostaje uwolniony duch przeszłości. Jego pierwszą ofiarą staje się Hannah. Niewyjaśniona śmierć dziewczyny wydaje się być zagadką nie do rozwiązania. Jednak Ismael nie może na to pozwolić. Pragnie poznać prawdę i pomścić śmierć Hannah. Pomaga mu w tym Irene. Niedługo cała rodzina Sauvellów zostanie uwikłana w niebezpieczne zdarzenia, które na zawsze odmienią ich życie. Odkryte zostają wszystkie tajemnice Lazarusa i wypadku, który zdarzył się wiele lat wcześniej...
Zafon jest mistrzem w każdym względzie. Buduje niezwykłą akcję i napięcie, a jego bohaterowie są świetnie wykreowani. I nawet nie przeszkadza to, że seria dla młodzieży to książki bardzo do siebie podobne. Autor i tak potrafi zaciekawić i zaskoczyć. Oczywiście, tak jak pisałam przy okazji "Pałacu północy", nie ma tu tego poczucia niepewności i strachu charakterystycznego dla powieści dla dorosłych. Nie ujmuje to jednak "Światłom września". Jest to świetna propozycja na wieczór z kubkiem herbaty w ręce.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3

Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Komentarze
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3
Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Zafóna to dowód na to, że można napisać ciekawą powieść YA bez zbędnej tandety, infantylnych i nijakich bohaterów, a historia nie musi się ograniczać tylko do nieszczęśliwej czy trudnej miłośc...

@Zapiskispodpoduszki @Zapiskispodpoduszki

Carlos Ruiz Zafon jest pisarzem znanym głównie za sprawą "Cienia wiatru", który uchodzi za jego najlepszą powieść. Tej książki jednak nie czytałam, ponieważ nie chce patrzeć na pozostałe dzieła tego ...

AN
@Leanika

Pozostałe recenzje @nenya89

Pieśń łuków. Azincourt
Cudowna!

25 października 1415 roku pod Azincourt rozgorzała jedna z najważniejszych bitew wojny stuletniej. Krwawa i nierówna walka wydawała się dla Anglików przegraną. Francuzi p...

Recenzja książki Pieśń łuków. Azincourt
TYGRYSIE WZGÓRZA TW
Tygrysie wzgórza

Kiedy w bibliotece widzi się książkę, o której pisał co drugi blog, to nie ma się nad czym zastanawiać. Gdy więc zobaczyłam Tygrysie Wzgórza na półce, szybko zgarnęłam je...

Recenzja książki TYGRYSIE WZGÓRZA TW

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście
@Chwila_pauli:

"Szczęście pisane jest marzeniami, a marzenia cierpieniem. Im bardziej czegoś ci brakuje, im większy czujesz niedostat...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Wielkie iluzje
Iluzje życia
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy potrafimy zaakceptować prawdę o sobie? Czy łatwiej jest żyć w iluzji, niż zmierzyć się...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Piąty akt
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...
@izka91201:

Przedstawienie dyplomowe przygotowane przez studentów Akademii Teatralnej ma być przepustką do ich kariery. Wszystko je...

Recenzja książki Piąty akt
© 2007 - 2024 nakanapie.pl