Oświadczyny recenzja

Miłość wisi w powietrzu...

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2022-03-24
Skomentuj
5 Polubień

Eloise Bridgeton jest bliska pogodzenia się z tym, że zostanie starą panną. Jak dotychczas każdy kandydat do jej ręki okazywał się niedostateczny, ale w zasadzie… Czego spodziewać się po mężczyznach? Eloise coś o tym wie, ostatecznie życie z czwórką braci nauczyło ją wielu rzeczy. A jej zdaniem w zasadzie lepiej być samotną niż nieszczęśliwą, czyż nie?
Pewnego dnia jednak dziewczyna dostaje list od męża dalekiej krewnej Bridgetonów. Sir Phillip Crane informuje w nim o śmierci Mariny, ale na kilku listach między tą dwójką się nie kończy…
Eloise koresponduje z mężczyzną ponad rok, aż w końcu ten proponuje jej małżeństwo. Wkrótce ambitna dziewczyna rusza na spotkanie z sir Phillipem, przekonana, że to ten właściwy człowiek. Jednak okazuje się, że pierwsze wrażenie może być bardzo mylne… Cóż, Crane mógł przynajmniej poinformować ją o tym, że ma dwójkę dzieci i trudny charakter.
Panna Bridgeton jednak nie jest z tych, którzy szybko się poddają. Ostatecznie nie ma nic do stracenia, a wiele do zyskania. Poza tym nie pozwoli braciom na to, aby z niej drwili!

Na wstępie warto zaznaczyć, że nie czytałam poprzednich tomów serii o Bridgetonach. Czy przeszkadzało mi to jakoś w poznawaniu tej historii? Szczerze mówiąc ani trochę. Po tej książce jednak jestem pewna, że z przyjemnością poznam perypetie innych członków tej niezwykłej rodziny.
W tej części poznajemy bliżej Eloise. Dziewczyna jest głośna, bezpośrednia i odważna, przez co ma trudności, aby znaleźć sobie odpowiedniego męża. A przynajmniej do czasu poznania sir Phillipa. Ten mężczyzna jest jej przeciwieństwem; cichy, spokojny i pełen melancholii po śmierci żony, wciąż ucieka przed własnymi uczuciami w pracę.

Bardzo podobało mi się to, jak autorka ukazała kontrast charakterów tych dwóch postaci. Dzięki temu mieliśmy okazję śledzić wiele zabawnych scen z ich udziałem, a także nieraz poczuć ciepło w sercu przy tych uroczych fragmentach. Na pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że ten związek kompletnie się nie uda. Z czasem jednak to, co ich różniło, pomogło tej parze w umocnieniu ich więzi. W mojej opinii było to poprowadzone w dobrym tempie, wypadało bardzo naturalnie.

Książka ta jest pełna ciepła i humoru, szybko mi się ją czytało pomimo sporej długości. Styl pisania autorki był zabawny, a jednocześnie widoczna była czułość, jaką darzyła ona swoich bohaterów. Poruszone zostały także ważne tematy, jak na przykład wątek depresji czy też przemocy w rodzinie.
Warto nawiązać w tym miejscu do krytycznych wypowiedzi, z którymi spotkałam się w innych recenzjach, oceniających postępowanie postaci. Moim zdaniem jednak należy pamiętać, że powieść ta odnosi się do czasów, gdy medycyna nie była jeszcze tak bardzo rozwinięta, jak dzisiaj. Świadomość chorób psychicznych była wtedy niewątpliwie mniejsza, dlatego też nie ma sensu porównywać sytuacji z książki z tymi, które mają miejsce obecnie.

W mojej opinii samo wydanie książki jest bardzo ładne i dopracowane. Skrzydełka na okładce, dość duży druk na stronie, a także przejrzystość są drobnymi, ale ważnymi elementami. Wydawnictwo naprawdę się postarało pod tym względem. Również tłumaczenie było bardzo dobre, oddając klimat opisywanej epoki i wysławiania się postaci.

Co mogę dodać? Książka „Oświadczyny” spodobała mi się, a postacie skradły moje serce. Fanów serii nie trzeba zachęcać do tego tomu, a innym mogę tylko dać znać, że popularność „Bridgetonów” jest w pełni zrozumiała. Polecam!

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu @nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oświadczyny
4 wydania
Oświadczyny
Julia Quinn
7.5/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 5

Eloise ma czterech braci, więc powinna rozumieć mężczyzn lepiej niż większość kobiet – i może musiała przeżyć całe dwadzieścia osiem lat, by dojść do wniosku, że mężczyźni, szczerze mówiąc, to dziwad...

Komentarze
Oświadczyny
4 wydania
Oświadczyny
Julia Quinn
7.5/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 5
Eloise ma czterech braci, więc powinna rozumieć mężczyzn lepiej niż większość kobiet – i może musiała przeżyć całe dwadzieścia osiem lat, by dojść do wniosku, że mężczyźni, szczerze mówiąc, to dziwad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oświadczyny” to piąta część cyklu „Bridgertonowie”, którą śmiało można czytać bez znajomości czterech poprzednich. Główną bohaterką jest Eloise Bridgerton, która przyjmuje oświadczyny Phillipa Crane...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

„Bądź silna. Bądź sumienna. Bądź uczciwa. Nic się nie zyska, wybierając łatwą drogę”. Każdy ci powtarza, abyś całkowicie była sobą, ale kiedy nią jesteś, zaczyna się oczywiście bunt w twoją stronę. ...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @gloria11

Potworem rodzisz się albo stajesz
Wyścig Chwały czas zacząć!

Koral żyje w Solonii, czyli świecie, który ze wszystkich stron jest otoczony morzem. Każdego dnia ryzykuje życiem, aby zapewnić swojej rodzinie jedzenie i lekarstwa. Kie...

Recenzja książki Potworem rodzisz się albo stajesz
Na skrzydłach wyobraźni
Gawędy brytyjskiego zoologa

Dlaczego niektóre zwierzęta utraciły skrzydła? Czym jest plankton powietrzny? Jak działają helikoptery? Jak wyglądały fororaki i dlaczego wyginęły? Na te oraz wie...

Recenzja książki Na skrzydłach wyobraźni

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl