Terror recenzja

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za co bardzo dziękuję, ponieważ bardzo chciałam dokończyć zgłębianie historii braci Costello, którą pokochałam od pierwszego rozdziału ...

"Terror" jest to trzeci i zarazem ostatni tom serii o braciach Costello. I tak jak każdy z braci był różny, tak każda historia jest inna. W pierwszym tomie panował śmiech, drugim smutek a w trzecim wielka miłość. To, że każdy egzemplarz jest inny powoduje, że te wszystkie historie nie są nudne. Zachęcają czytelnika do zajrzenia wgłąb lektury.

Trzeci tom opowiada o najstarszym z braci - Marku, który, aby uniknąć wojny musi poślubić Nastyę - córkę rosyjskiego bossa. Z początku panuje między nimi jedno uczucie - nienawiść, które potem zmienia się w miłość. Tych dwóch bohaterów, to bardzo silne osobowo jednostki od których aż kipi od nadmiaru emocji a jak wiadomo nadmiernie zgromadzone emocje kiedyś będą musiały eksplodować co da bardzo ciekawy efekt :)

Nastya wciąż kocha swojego byłego narzeczonego - Aleksieja a Marek każdą noc spędza z inną kobietą. Mimo, że to zupełnie różne osoby z biegiem czasu pomiędzy nimi tworzy się nić porozumienia, która powoli niszczy mur jaki zbudowali między sobą.

Okładka zachęca do sięgnięcia wgłąb lektury, zgłębienia tego co kryje się pośród rozdziałów. Mimo to zakończenie nie było aż tak ciekawe jak się spodziewałam. Zostało ono bardzo spłycone i sprawiło, że historia straciła nieco na uroku. Ale jeśliby myśleć całościowo, to jest to ciekawa pozycja, która opowiada o miłości ponad podziałami mafii, czy kultury. Takie uczucia mogą być niezwykle silne i być fundamentem do stworzenia większej struktury - rodziny.
Dużym plusem jest łatwy do czytania język oraz podział na rozdziały. Taki podział książki powoduje, że jest ona łatwa w czytaniu.

Szkoda, że już nie będzie dalszego ciągu, ponieważ zdążyłam już wkręcić się w tę historię. Mimo wszystko, bardzo polecam tę pozycję wszystkim miłośnikom nietypowych historii pełnych silnych i często skrajnych uczuć.