Ludzie od wieków patrzą w niebo obserwują gwiazdy. Zastanawiają się czy istnieje poza ziemska forma życia. Inni marzą o lotach kosmicznych. W powieści ,,Najbardziej samotna dziewczyna we wszechświecie" Lauren James NASA 2048 przeprowadziła udany start załogowego międzygwiezdnego statku kosmicznego. Nieskończoność ma dotrzeć do układu gwiezdnego Alfa Centauri i znaleźć tam planetę zdatną do zamieszkania. Kilkanaście lat później nastoletnia Romy samotnie realizuje cel misji. Wszystko jednak wskazuje na to, że jej osamotniona podróż w bezkresnym kosmosie się skończyć, ponieważ dostała informację z Ziemi, że wystartował nowy, lepszy statek z jednym pasażerem na pokładzie, który ma dogonić Nieskończoność i razem dotrzeć na nową planetę.
Miłość kosztuje tak wiele sił, a sprowadza tylko cierpienie
Początek tej historii jest dość mozolny i mało angażujący. Z perspektywy osoby, która czytała wiele powieści sci-fi, w tym dla młodzieży, które uwzględniają, podróże kosmiczne wydaje mi się, że autorka w bezpieczny i w pozbawiony kreatywności sposób opisuje samotne dni głównej bohaterki na statku. Na szczęście powieść dość szybko nabiera tempa i rumieńców. Lauren James świetnie buduje klimat i nastrój. Wprowadza kilka tajemnic i intryg, które odkrywane są stopniowo raz z postępem fabuły.
Książka ,,Najbardziej samotna dziewczyna we wszechświecie" opiera się głównie na postaci Romy. Autorce świetnie udało się uchwycić autentyczność tej postaci. Bohaterka jest pod presją utrzymania statku i dotarcia do celu. Romy jest młodą i inteligentną dziewczyną, która nie ma doświadczenia w interakcjach międzyludzkich. Swoją wiedzę opera tylko na produkcjach serialowych i książkach oraz fan fikach, więc naturalne jest, że w tej sferze jest naiwna i pozwala sobie na pewną wiarę i fantazję.
Molly nie jest zbyt obecną postacią, ale sposób jej przedstawienia wzbudza do niej sympatię.
J od samego początku kreowany jest na bohatera tajemniczego, z którym wiązane są pełne nadzieję. Wiążę się to częściowo z formą jego wprowadzenia. W powieści Lauren James postacie przechodzą konkretną drogę i zmieniają się pod wpływem wydarzeń. Możemy nie zgadzam się z ich decyzjami, ale ich pobudki są bardzo dobrze uzasadnione.
Narracja jest pierwszoosobowa z perspektywy głównej bohaterki, Romy. Autorka świetnie balansuje i kontrastuje elementy grozy, niepokojące dźwięki z zawieszeniem i spokojem.
Fabuła ,,Najbardziej samotnej dziewczyny we wszechświecie" Lauren James jest dość prosta. Część wątków można przewidzieć lub domyślić się, ponieważ w tekście jest sporo wskazówek. Przyznaję, że samo zakończenie zaskoczyło mnie na plus. Największym autem tej powieści są silne emocje, które towarzyszą bohaterom. Ponadto autorka buduje nastrój poprzez elementy charakterystyczne dla literatury grozy. Tempo akcji jest wolne, ale nieprzyjemne uczucie duszności i klaustrofobiczność utrzymywały napięcie. Ponadto przerażająca samotność i wyobraźnia Romy podsuwają obrazy, które podkreśla ciszę i niepokój na Nieskończoności.
,,Najbardziej samotna dziewczyna we wszechświecie" Lauren James to udany thriller sci-fi dla młodzieży. Pomimo słabszych pierwszych stron, bardzo dobrze spędziłam przy niej czas. To historia o odnajdywaniu siebie w trudnych sytuacjach, pozorach i przebaczeniu.