Najgorsze randki świata i kilka udanych recenzja

Miłość jak produkt kupowany w internecie

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
3 dni temu
6 komentarzy
34 Polubienia
Pani Romaniuk, socjolożka z doktoratem, pisząca też bajki dla dzieci, napisała książkę o randkowaniu w internecie, głównie przy użyciu Tindera. Była już kiedyś o tym książka: '50 twarzy Tindera' pani Jędrusik, ale tam mieliśmy do czynienia z reportażem uczestniczącym: autorka wdawała się w liczne romanse. Pani Romaniuk też była na Tinderze, ale zebrała sporo relacji od innych randkujących; poza tym znajdziemy w książce trochę rozważań ogólnych.

Paradoksem jest, że w naszym kraju, w którym według autorki jest około 7 milionów singli, aplikacje randkowe bardzo słabo spełniają swoją rolę łączenia ludzi. No ale tam chodzi o zysk, a nie tworzenie stałych relacji...

Dużą część książki wypełniają przykłady pierwszych randek, gdzie jedna ze stron zachowuje się co najmniej dziwnie, czasami chamsko. Ubawił mnie pewien pan architekt, który pojawił się ze... swoją mamą; stwierdził, że przycupnie gdzieś z boku. Zaintrygowana autorka dzwoniła potem do tego pana, a ten tłumaczył, że gdyby się z randkowiczką dogadali, to by i tak poznała mamę, więc w czym problem? Ciekawa logika...

Kobiety są z kolei oceniające i odrzucające, wystarczy, że mężczyzna zrobi coś nie tak, już jest skreślony. Na przykład wszyscy niscy faceci (poniżej 170 cm wzrostu) są z góry na przegranej pozycji. Co ciekawe, kilkadziesiąt lat temu tak nie było, wtedy ważniejsza była pozycja ekonomiczna mężczyzny, teraz wyzwolone kobiety bardziej patrzą na wygląd fizyczny ewentualnego partnera.

Mamy też liczne przykłady mężczyzn, którzy nie pojawiają się na pierwszej randce: albo zupełnie znikają, albo mętnie się tłumaczą. Dla mnie to zachowanie jest nie do pojęcia, ale jestem z innego pokolenia...

Moim zdaniem za dużo w książce tych czasami wesołych, często bulwersujących a w gruncie rzeczy smutnych przykładów nieudanych randek. Na szczęście w końcowej części mamy trochę rozważań ogólnych. dość mętnych jak dla mnie, w każdym razie niezbyt jasno wyjaśnia autorka, dlaczego taki a inny sposób randkowania teraz przeważa.

A sprawa jest prosta, mówi to pani Romaniuk w wywiadzie dla Wysokich Obcasów, twierdząc, że randka obecnie to jak zakup towaru w Internecie: ustawiamy sobie filtry i jeśli w zakupie coś nie gra to, go po prostu zwracamy: „Zamawiasz kurtkę, okazuje się, że jednak nie pasuje, coś ci w niej nie gra na żywo, więc zwracasz, normalka. Ale to cię nie boli, nie odczuwasz frustracji. Potem jak siedmiu czy dwunastu facetów ciebie przymierza i oddaje, to już jest przykre, bolesne i nużące.” Ciekawy tu inny problem: jak bardzo technologia (w tym przypadku internetowe portale randkowe) wpływa na nasze zachowanie, niestety o tym w książce nic nie ma.

Na końcu dostajemy opisy kilka udanych randek i to jest piękne, to jest wzruszające, może nie wszystko stracone. Niemniej wymowa książki jest pesymistyczna: jeśli się szuka romantycznej miłości lepiej się trzymać daleko od Tindera.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-22
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najgorsze randki świata i kilka udanych
Najgorsze randki świata i kilka udanych
Agata Romaniuk
7.3/10
Seria: reporterska Wydawnictwa Poznańskiego

Randkowanie w późnym kapitalizmie to sport ekstremalny. W kulturze zdominowanej przez wszystko, wszędzie, naraz trudno jest znaleźć miłość. Za to szybko można doświadczyć rozczarowania. Agata Romani...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 3 dni temu
Bardzo dobra i ciekawa recenzja oraz niestety smutny obraz relacji damsko-męskich w erze cyfrowej. 😊
Albo ludzie przejrzą na oczy, jak media społecznościowe nam szkodzą albo czeka nas niewesoła przyszłość.

× 5
@almos
@almos · 3 dni temu
Dziękuję :)
Myślę, że potrzebna jest pewna regulacja mediów cyfrowych, inaczej one nas zniszczą...
× 2
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 3 dni temu
Ja myślę, że każde miejsce jest dobre na poznanie osoby do związku. Jednakże za bardzo ludzie chcą "na siłę", czasem wystarczy odpuścić. Ja osobiście nie skorzystałabym z tej aplikacji, ale to ja ;)
× 5
@Lorian
@Lorian · 3 dni temu
Tinder to dla mnie rzecz dziwna. Wszystko to takie powierzchowne. Gdybym nie był w udanym związku, i tak bym nie korzystał z sieci.
× 5
@Czytajka93
@Czytajka93 · 3 dni temu
Bardzo jestem ciekawa tego reportażu, dlatego dodaję go do swojej listy, a recenzję przeczytałam z dużym zainteresowaniem ❤️
× 3
@almos
@almos · 3 dni temu
Dziękuję :)
× 2
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 2 dni temu
Interesująca recenzja na ważny temat.
Jeśli czeka nas świat z wizji Kurzweila (akurat czytam jego "Osobliwość coraz bliżej"), to seks będzie odbywał się po wi-fi, jak w wizji z "Człowiek Demolka" gdzie S. Stallone i S. Bullock mają taką sesję.
Wtedy przejdziemy na kolejny poziom wzmocnień własnego ego, atrofii typowych dla nas relacji bezpośrednich, itd.
Myślę, że czeka nas jednocześnie kontrkultura z hasłem : 'Precz z AI!!' .
× 2
@almos
@almos · 2 dni temu
Dzięki:)
Bardzo jestem ciekaw tej kontrkultury, jeśli się wydarzy...
@Leman
@Leman · około godziny temu
Jeśli ktoś szuka w drugim człowieku tylko odpowiedniego wyglądu, to gratuluję... Wiele to mówi o danej osobie.
Osobiście, nie ciągnie mnie do portali randkowych, bo wiem, że wartościowych ludzi można spotkać na tematycznych portalach (nie mających związku z randkowaniem), grupach, forach, a nawet blogach. Tak, tak, w jakiejś części wspólne zainteresowania potrafią szybciej połączyć ludzi w pary, aniżeli te wszystkie Tindery, Sympatie etc.
Najgorsze randki świata i kilka udanych
Najgorsze randki świata i kilka udanych
Agata Romaniuk
7.3/10
Seria: reporterska Wydawnictwa Poznańskiego
Randkowanie w późnym kapitalizmie to sport ekstremalny. W kulturze zdominowanej przez wszystko, wszędzie, naraz trudno jest znaleźć miłość. Za to szybko można doświadczyć rozczarowania. Agata Romani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Nim nadejdzie mróz
Linda Wallander wkracza do akcji

Kolejna to książka w serii z Kurtem Wallanderem – policjantem z Ystad. Ale już na początku czeka nas niespodzianka, oto główną bohaterką jest Linda, córka Wallandera, kt...

Recenzja książki Nim nadejdzie mróz
Kniaź Jarema. Jeremi Wiśniowiecki
Żywot watażki

Profesor Jan Widacki, znany prawnik i miłośnik historii napisał książkę o życiu księcia Jaremy Wiśniowieckiego, unieśmiertelnionego przez Sienkiewicza na kartach powieśc...

Recenzja książki Kniaź Jarema. Jeremi Wiśniowiecki

Nowe recenzje

Stancja
Mroczny dom zaprasza w swoje progi😈
@Allbooksism...:

Następnym miejscem na mojej mapie jest miejscowość Sejny. Mariusz Matan zaprasza mnie w swoje progi tajemniczej " Stanc...

Recenzja książki Stancja
A jednak. Świat według Joanny
A jednak ❤️ Świat według Joanny ❤️
@monika032890:

Witam, dziś mam dla was recenzję książki A jednak. Świat według Joanny ❤️ autorki B.B. Kowalak ❤️. Książka z Klubu Rec...

Recenzja książki A jednak. Świat według Joanny
Wizażysta
Wizażysta
@Gosia:

„Wizażysta” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Lilii Łady, ale zdecydowanie nie ostatnie. Nie czytałam pierwszej ...

Recenzja książki Wizażysta
© 2007 - 2025 nakanapie.pl