Opowiadania odeskie recenzja

Miłość do rodzinnego miasta

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2021-11-13
3 komentarze
22 Polubienia
Trzynaście opowiadań wybitnego prozaika przedstawiających Odessę z początku wieku XX, to tętniące życiem, szalone, wielobarwne miasto portowe, Marsylię czy Neapol wschodu. I tygiel narodowości tamtejszy: Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Mołdawianie, Turcy, Grecy i kto tam jeszcze. Rozmaite religie, zwyczaje, tradycje; wspaniała, dynamiczna mozaika.

Babel pisze o Odessie z nostalgią i poetycko, tak jak niektórzy nasi autorzy o Kresach: idealizuje i uwzniośla. Pokazuje świat bandytów, furmanów, kupców, rabinów, tanich traktierni, domów schadzek, ciekawy i wielobarwny, ale też okrutny i pełen przemocy. Weźmy ulubioną postać Babla, Benię Krzyka, to przecież czołowy bandyta odeski, złodziej i morderca, ale w opowieściach Babla przedstawiony jest jako prawdziwy heros, postać nieledwie mityczna.

Niektóre z opowiadań to Babla wspomnienia z dzieciństwa, pisze o zakończonej katastrofą wizycie bogatego kolegi w jego rodzinnym domu, o tym jak uczył się grać na skrzypcach, czy o tym jak rówieśnicy uczyli go życia w porcie odeskim. Wspaniałe opowieści.

A potem przyszli bolszewicy i zniszczyli cały ten wielobarwny świat. Charakterystyczne jest tu opowiadanie, w którym Froim Gracz, żywa legenda miasta, prawdziwy przywódca wielotysięcznej zgrai odeskich złodziei, idzie do Czeka w pokojowych zamiarach prosić, aby tamci trochę odpuścili, nie zabijali jego ludzi jak kaczki, a czekiści po prostu go rozstrzeliwują. Kończy się pewna epoka.

Największym walorem książki jest jej język. Babel pisze wspaniale, proza to mięsista i poetycka, w jego opisie najbardziej nędzne zaułki Odessy nabierają magicznego blasku; nasuwa się skojarzenie z obrazami Marca Chagalla. Pisze tak jak mówi jego bohater, Benia Krzyk: „Benia mówi mało, ale on mówi smacznie. On mówi mało, ale człowiek ma chęć, żeby on jeszcze coś powiedział.” Można tą prozą się napawać, wielokrotnie wracać, nie znudzi się, masa tam fragmentów po prostu wspaniałych, jak ten, jeden z wielu: „Dawidek leżał w kolebce, ssał smoczek i puszczał bańki z błogości. Łubka obudziła się, otwarła oczy i znów je zamknęła. Zobaczyła syna i księżyc dobijający się do jej okna. Księżyc harcował wśród czarnych obłoków jak zabłąkany cielak.”

Trzeba tu koniecznie wspomnieć o kongenialnym przekładzie Jerzego Pomianowskiego wspaniale oddającym całą siłę i piękno tej prozy.

Opowiadania są wspaniale czytane przez Roberta Gonerę, ten niestety obecnie nieco zapomniany aktor, wydaje się idealnym interpretatorem Babla.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-03-05
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowiadania odeskie
3 wydania
Opowiadania odeskie
Izaak Babel
8.5/10
Seria: Biblioteka Gazety Wyborczej. Mistrzowie Słowa

Opowiadania autora głośnej „Armii Konnej” i równie wstrząsającego „Dziennika 1920”. Literackie migawki z plugawych odeskich zaułków, w których krzyżowały się przemoc i nędza, spryt i upodlenie...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Też była zachwycona tymi opowiadaniami i interpretacją Roberta Gonera.
× 3
@Catta
@Catta · około 3 lata temu
Podzielam w pełni ten zachwyt nad prozą Izaaka Babla:) Polecam jego Dziennik 1920, również w tłumaczeniu Jerzego Pomianowskiego.
× 2
@Renax
@Renax · około 3 lata temu
To wspaniały audiobook i trafił na pasującego lektora. Pan Gonera swoje przeszedł, to pasuje do opowiadań o smutnym świecie.
× 1
Opowiadania odeskie
3 wydania
Opowiadania odeskie
Izaak Babel
8.5/10
Seria: Biblioteka Gazety Wyborczej. Mistrzowie Słowa
Opowiadania autora głośnej „Armii Konnej” i równie wstrząsającego „Dziennika 1920”. Literackie migawki z plugawych odeskich zaułków, w których krzyżowały się przemoc i nędza, spryt i upodlenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Zrodzeni z sumienia
Idealne zwieńczenie
@distracted_...:

Rene przeżyła to samo, co jest współtowarzyszki niewoli. To całkowicie zmieniło jej życie. Przez wiele lat więziona, zm...

Recenzja książki Zrodzeni z sumienia
Poradnik obsługi umysłu. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami
Jak poradzić sobie z moim najgorszym wrogiem - ...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. DEPRESJA... ZABURZENIA LĘKOWE... ATAKI PANIKI... STRACH... Jakie ...

Recenzja książki Poradnik obsługi umysłu. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami
Superhipermegaważna misja
Zabawna, komiksowa bajka o lądowaniu UFO!
@Uleczka448:

Pomysłowa, zabawna, ciekawie przedstawiona i też mówiąca w lekko gorzki sposób wiele o nas samych komiksowa bajka o sp...

Recenzja książki Superhipermegaważna misja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl