Miasto duchów recenzja

Miasto duchów

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-06-01
2 komentarze
6 Polubień
"Miasto duchów" to jedna z tych książek, które wpadają mi w oko już w momencie kiedy przeglądam sobie zapowiedzi wydawnicze. Do tego, jak się okazało, Ben Creed to autor, którego książki dopiero będą się ukazywać na naszym polskim rynku wydawniczym i to też gdzieś tam mnie mocno kusiło. Dlaczego? Ano, przekonałam się, że warto złapać za powieść, której autora w ogóle nie znam, nie kojarzę, bo często zdarza się tak, że przepadam i wyczekuję każdej kolejnej jego książki. Czy tym razem również tak właśnie się stało?

Ale najpierw opowiem co znajdziecie za tą świetną, ale jakże tajemniczą okładką. Powojenna Rosja, zimno tak okrutnie, że ciężko funkcjonować i pośród tej scenerii pojawiają się trupy. No dzień dobry, kryminał, prawda? ;) Mamy aż pięć ciał ułożonych idealnie na torowisku i powiązania z muzyką, bo śledczy, któremu przyszło poprowadzić najtrudniejszą sprawę w jego życiu miał być skrzypkiem i właśnie dochodzenie prowadzi go w te rejony, tak mu bliskie i jednocześnie dalekie. Świetnie wykreowany bohater, który dosłownie trzęsie się ze strachu i mrozu, a myślę, że tak właśnie to wyglądało za naszą wschodnią granicą w przeszłości i dzięki tym opisom i postaciom dosłownie możemy poczuć igiełki mrozu na kręgosłupie. Sprawa się komplikuje, bo poszlaki prowadzą aż na Kreml, a tam jak wiadomo... władza. Czy uda się rozwiązać zagadkę morderstwa pięciu osób?

I teraz wpadam ja. Dlaczego? Nie przepadam za literaturą rosyjską ani tak naprawdę za powieściami, a nawet ekranizacjami, które mają akcję umieszczoną za naszymi wschodnimi granicami. Czemu więc skusiłam się na tę powieść? Ze względu na opis i na to, że warto czasem przełamać pewne schematy i sprawdzić, czy aby na pewno nie pomija nas coś genialnego.

Myślę, że dla mnie to było spotkanie ze świetnym kryminałem, ale wiele osób znajdzie w środku ogrom sympatii do Rosji i będzie czytać z ogromną przyjemnością podziwiając oczami wyobraźni to, co autor chciał przekazać. Natomiast sama zagadka jest zakręcona i ciężko przewidzieć jej rozwiązanie, co jest oczywiście ogromną zaletą.

Czy zatem jest jakaś wada w tej powieści? Obiektywnie patrząc: nie. Subiektywnie: no nie, nie przekonałam się do historii, które dzieją się właśnie w Rosji. Cóż, to nie jest moja bajka, ale jako kryminał "Miasto duchów" jest niesamowicie wciągające i tak po prostu dobre!

Wydawnictwu Rebis bardzo dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-15
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto duchów
Miasto duchów
"Ben Creed"
7.2/10
Seria: Thriller [Rebis]

Są zbrodnie, które będą was dręczyły latami. Obezwładniający mróz, przerażająca zbrodnia i glina, który zamienił skrzypce na pistolet. Wojenna przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Rewol Rosse...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · ponad 3 lata temu
Mnie również literatura rosyjskich autorów nie uwiodła. Ile bym razy nie podchodziła do klasyki, to mój podziw jest góra na poziomie może być. To może ta ksiązka będzie w stanie mnie oczarować i skusze się na dalszą wędrówkę wschodnimi tropami hmmm...
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 3 lata temu
Intrygująca recenzja. Dzięki!
Miasto duchów
Miasto duchów
"Ben Creed"
7.2/10
Seria: Thriller [Rebis]
Są zbrodnie, które będą was dręczyły latami. Obezwładniający mróz, przerażająca zbrodnia i glina, który zamienił skrzypce na pistolet. Wojenna przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Rewol Rosse...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gorąco? Sięgnij po książkę! Szczególnie, jeśli jej akcja dzieje się w zimowym Leningradzie. Rewol Rosel jest milicyjnym śledczym, który wcześniej marzył o karierze skrzypka. Pewnej mroźnej nocy do...

@justyna_ @justyna_

Po kilku średnio zachwycających książkach – przeczytałam wreszcie taką, która mnie wciągnęła, przykuła moją uwagę, nakazała zastanawianie się. Naprawdę dobrą i mocną. Świetnie napisaną, z ironią jako...

@OutLet @OutLet

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
© 2007 - 2024 nakanapie.pl