Melodia mgieł dziennych recenzja

📌 RECENZJA 📌

Melodia mgieł dziennych Marty Bijan @wydawnictwomova to książka, z którą spędziłam dzisiejszy poranek.

Recenzja będzie krótka. 5/5. Nie potrafię znaleźć słów, by wyrazić podziw nad dziełem autorki. Jestem totalnie "przeorana psychicznie" i emocjonalnie. Nadal mam gęsia skórkę, serce bije mi mocniej, z trudem powstrzymuję łzy. Dziękuję pani Marto za wszystko to, co czułam gdy czytałam Melodię mgieł dziennych. Wzruszenie po prostu odbiera mowę....

Es to menadżerka Melodii. Krucha, wrażliwa, delikatna osoba, żyjąca w cieniu gwiazdy uzależnionej od używek. Zdolna, artystyczna dusza. Niedoceniania, niewidzialna, zawsze z boku, po próbie samobójczej, lecząca się na depresję i zmagająca się z traumą po śmierci ojca. Introwertyczka, zagubiona w wielkim świecie. Bierze na swoje barki odpowiedzialność za karierę rozwydrzonej, odpychającej alkoholiczki i narkomanki, której wątpliwy talent rozwija się tylko dzięki temu, że całą 'brudną robotę" odwala za nią Es. Melodia ma wtedy czas na kolejne zakrapiane alkoholem noce, ćpanie wszystkiego co popadnie, sypianie z przypadkowymi mężczyznami. Trasy koncertowe, występy sceniczne czy wywiady upadłej gwiazdy pokazują dosadnie z kim Es ma do czynienia - wrakiem człowieka, w każdym tego słowa znaczeniu. Melodia mimo, że tak wiele zawdzięcza swojej menadżerce nie uszanuje nawet tego, że Jan jest jej narzeczonym i z szacunku do Es nie powinna brać się za zajętego, ale czego można oczekiwać po kobiecie upadłej?

Jak skończy się ta historia? Czy Melodia wyrwie się ze szponów nałogu? Zaopiekuje się małym Olkiem? Kto jest jego ojcem? Co z Es? Zdecyduje się zerwać toksyczną, wyniszczającą relację i skupi się na sobie, swoich pragnieniach i marzeniach? Czy zazna szczęścia u boku Jana? Wyjdzie z cienia Melodii?

Nie pamiętam kiedy ostatnio książka wywołała na mnie tak ogromne wrażenie. Miałam ochotę potrząsnąć Es, powiedzieć halo, obudź się i zacznij żyć, a nie wegetować. Jeśli zaś chodzi o Melodię, jej irytujące zachowanie doprowadzało mnie do wściekłości. Jak mozna żyć i postepowac w ten sposób ?! Ale to dobrze, to znaczy że autorka dała tej postaci "życie".

Polecam.