Córka powietrza recenzja

Magia otaczającej nas przyrody

Autor: @stos_ksiazek ·1 minuta
2024-09-25
Skomentuj
1 Polubienie
Zakochałam się w „Córce Powietrza” Doroty Gąsiorowskiej. To piękna powieść o magicznej aurze, w której autorka przedstawia nam historię dwóch kobiet.

Na początku poznajemy Avę, młodą pisarkę, która straciła wenę i zapał. Dziewczyna mimo malowniczych widoków Puszczy Zielonej nie jest w stanie nic stworzyć. Wszystko się zmienia, gdy na urodziny dostaje prezent od tajemniczego darczyńcy. Za sprawą rzeźby, którą otrzymała, dziewczyna z ciekawości pragnie odkryć, kto stworzył figurę, która przywróciła jej natchnienie. Ava powoli odkrywa historię swojej Sylfidy, co łączy ją z historią o ponad sto lat starszej Francuzki. Lalie, podobnie jak Ava mieszkała w miejscu, gdzie okiem nie sięgnąć, ciągnie się piękno nienaruszonej przez człowieka przyrody. Bliskość tajemniczego lasu, otwartość dziewczynki na dobro i piękno przyrody oraz magia natury dają nam niepowtarzalną historię.

Podczas czytania książki przepadałam. Pani Dorota oczarowała mnie swoją opowieścią. Bardzo mocno urzekła mnie historia o Lalie. Urokliwość dawnych czasów oraz wrażliwość dziewczynki, a później kobiety zrobiły na mnie spore wrażenie. Cała jej historia jest urzekająca. Są w niej chwile szczęścia, miłości, bólu i żalu. Wśród całego piękna i magicznego klimatu główne bohaterki przeżywają swoje własne dramaty, które diametralnie zmieniają ich życie. Dzięki tak wielu emocjom Lalie i Ava stają się czytelnikowi bardzo bliskie. Podczas lektury przenikamy do ich życia i jako bierni obserwatorzy przeżywamy z nimi ich radości i smutki.

Dawno nie czytałam tak błogiej, a jednocześnie bardzo wciągającej książki. Nie sposób było mi się od niej oderwać. Po każdym przeczytanym rozdziale mówiłam „koniec, idę spać”, ale każdy rozdział miał w sobie coś niesamowitego, tak że poddawałam się woli dalszego czytania. „Córka powietrza” tak mnie zafascynowała, że już czytam „Córkę ziemi”, czyli historię o Freyi, matce Lalie, też jest przepiękna.

Polecam wszystkim drugi tom z cyklu „Córki żywiołów” i oceniam go na mocną dziesiątkę. Dla mnie to jedna z najlepszych książek przeczytanych w tym roku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka powietrza
Córka powietrza
Dorota Gąsiorowska
8.6/10
Cykl: Córki żywiołów, tom 2

Ty decydujesz, jak wiele prawdy dasz radę odkryć. Zaufaj sobie. Ava, odnosząca sukcesy młoda pisarka, przeprowadza się do domu rodziców w samym sercu Puszczy Zielonej, którym ma się zaopiekować po...

Komentarze
Córka powietrza
Córka powietrza
Dorota Gąsiorowska
8.6/10
Cykl: Córki żywiołów, tom 2
Ty decydujesz, jak wiele prawdy dasz radę odkryć. Zaufaj sobie. Ava, odnosząca sukcesy młoda pisarka, przeprowadza się do domu rodziców w samym sercu Puszczy Zielonej, którym ma się zaopiekować po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„𝑇𝑟𝑢𝑑𝑛𝑜 𝑏𝑜𝑤𝑖𝑒𝑚 𝑏𝑦𝑐́ ‘𝑐𝑜́𝑟𝑘𝑎̨ 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑡𝑟𝑧𝑎’ 𝑤 𝑡𝑤𝑎𝑟𝑑𝑒𝑗, 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑘𝑖𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜𝑠́𝑐𝑖.” Ava jest młodą pisarką odnoszącą sukcesy. Jej powieści fantasy cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników, jed...

AN
@galaszkiewiczanna

„Tęczowe barwy ważki rozjaśniały ciemną tego dnia zieleń roślin, a ona sama wydawała się ulotnym zjawiskiem nie z tego świata. Wróżką, która wemknęła się do naszej rzeczywistości z jakiegoś magiczneg...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Kulisy powstania jednej z najlepszych polskich gier.

Z Wiedźminem jestem za pan brat dlatego, gdy do Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl wleciała książka Zbigniewa Jankowskiego „Wilczym śladem. Historia powstania gry Wie...

Recenzja książki Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Złowrogi jaszczur

Pierwsze rozgrywki gry paragrafowej autorstwa Nicholasa Johnsona również z cyklu Zew Cthulhu już za mną. Tym razem w „Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brze...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl