Dark Empire recenzja

Lekki romans mafijny

Autor: @justus228 ·2 minuty
2022-05-28
Skomentuj
2 Polubienia
Ile książek autorki macie już za sobą? Bo to, że jakąkolwiek czytałyście to uważam za oczywiste! ;) Ja z książkami Kingi jestem na bieżąco (oprócz opowiadań, ale tych raczej nie zamierzam czytać, bo po prostu ich nie lubię).

Książka „Dark Empire” zdecydowanie przyciąga wzrok. Gorąca okładka od razu przywodzi na myśl romans, w którym nie zabraknie emocji, a główna bohaterka do szarych myszek należeć nie będzie - bynajmniej ja miałam takie pierwsze skojarzenie. Ale nie tylko okładka zasługuje na brawa, bowiem cała szata graficzna jest po porostu cudowna. Dlatego dodatkowe brawa dla Marty Lisowskiej za ilustracje i projekt okładki :D

„Dark Empire” to romans, który wciąga od pierwszych stron. A to z pewnością za sprawą przyjemnego i lekkiego stylu pisania autorki, który ja ogromnie lubię! Do tego sam początek już wzbudza zainteresowanie, bowiem główna bohaterka to nie szara myszka, a mocna i charakterna kobieta, która po śmierci ojca ma zostać głową rodziny mafijnej. Co w ówczesnych romansach mafijnych, jest bardzo rzadko spotykane. A że Valentina (tak bowiem ma na imię główna bohaterka) na nowym stanowisku stara się jak może, aby wszystkie sprawy były załatwiane w miarę płynnie, do jej uszu dochodzi informacja, że ktoś może czyhać na jej życie i będzie chciał ją zniszczyć…Ale nie tylko ją…W tym samym dniu, do jej domu przyjeżdża Cascio, głowa potężnej rodziny Margante, którego pozycja również jest zagrożona. Wpada on na pomysł, że ślub z Valentiną to najlepsze rozwiązanie, aby połączyć siły i zmierzyć się z wrogiem.

Znalazłam w tej książce wszystko czego oczekiwałam, jest tajemnica i intryga, główni bohaterowie zostali tak dobrze wykreowani, że z przyjemnością śledzi się ich losy, a sama fabuła ani na chwilę nie pozwala się nudzić. Nie zabrakło też gorących scen, choć stanowią ono niejako tło, co jest lekkim zaskoczeniem, bowiem autorka często w swoich pierwszych powieściach wprowadzała tych scen znacznie więcej. Ale w przypadku „Dark Empire” wszystko jest stonowane i idealnie wkomponowane w cała historię. Zakończenie mnie po części zaskoczyło. A piszę, że po części bowiem przez myśl przeszła mi też ta osoba, która była odpowiedzialna za wszystko ;) jednakże to nie miało jakiegoś większego wpływu na moją ocenę tej książki, bo i tak świetnie spędziłam z nią czas! Lekka i przyjemna lektura na spokojny wieczór :) polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dark Empire
Dark Empire
Kinga Litkowiec
8.0/10

Choć Valentina Gilardi urodziła się w potężnej rodzinie mafijnej, to jednak nie żyje w świecie przemocy i nielegalnych interesów. Przynajmniej do dnia pogrzebu ojca. Valentina dowiaduje się, że zgodn...

Komentarze
Dark Empire
Dark Empire
Kinga Litkowiec
8.0/10
Choć Valentina Gilardi urodziła się w potężnej rodzinie mafijnej, to jednak nie żyje w świecie przemocy i nielegalnych interesów. Przynajmniej do dnia pogrzebu ojca. Valentina dowiaduje się, że zgodn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Dark Empire ❤️ autorki Kingi Litkowiec ❤️❤️. „By poczuć smak władzy, byli zdolni do wszystkiego. Zmuszeni do połączenia sił, stworzyli wybuchową parę.”. Val...

@monika032890 @monika032890

Po książki jakiego autora sięgacie bez chwili zastanowienia? Jeżeli o mnie chodzi to właśnie po książki Kingi Litkowiec sięgam w ciemno. Ufam, że mnie nie zawiedzie i póki co nic takiego się nie sta...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @justus228

Chce mi się kupę
Książka o kupię - czego to ja już nie przeczytam :P

Książka "Chce mi się kupę" porusza temat, który - o dziwo - jest dla przedszkolaków w pewnym wieku bardzo ciekawym i śmiesznym zagadnieniem. Nie wiem co takiego fasc...

Recenzja książki Chce mi się kupę
Gra na antenie
Jeśli szukacie sensacyjnej historii, to ta z pewnością Wam się spodoba

"Rozmowy ze słuchaczami sprawiały jej przyjemność, pozwalały zapomnieć o tykającym zegarze, którego nie widziała w zminimalizowanym oknie, choć zdawała sobie sprawę z j...

Recenzja książki Gra na antenie

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl