Lęk recenzja

Lęk to co innego niż strach

Autor: @liber.tinea ·3 minuty
2022-06-13
Skomentuj
1 Polubienie
“Lęk” jest pierwszą książką spod pióra Pana Tomasza Sablika, którą przeczytałam i bardzo żałuję… że sięgnęłam po nią dopiero teraz. Autor bardzo umiejętnie posługuje się obrazowym słownictwem i stopniowo wzbudza u czytelnika wszechogarniający niepokój. Jest to książka, która nie straszy potworami, ale powoduje niewytłumaczalny lęk przez odczucia jakie pojawiają się w trakcie rozwoju akcji, dyskomfortem jak daleko można sięgnąć w głąb ludzkiego umysłu i wręcz wyjącą samotnością bohaterów.

Na początku poznajemy dojrzałe już małżeństwo, Julię i Jakuba, żyjących bardzo skromnie w małej chacie na obrzeżach pustyni, która ogarnia coraz większe połacie ziemi po upadku cywilizacji jaką znamy. Śmiercionośny wirus doszczętnie wyludnił nasz świat i tylko jednostki pozostały przy życiu, starając się jak najlepiej funkcjonować po apokalipsie.
Julia bardzo pragnie urodzić dziecko, niestety przez wiele lat nie udało jej się powić potomstwa. Z kolei Jakub wydaje się być początkowo obojętny, czy wręcz niechętny w tym temacie, jednocześnie pokładając całe swoje zaufanie w wolę boską. Religia i kwestia wiary odgrywają w powieści ogromną rolę, skłaniają do kontemplacji. A zaraz obok wiary w jedynego Boga, wkradają się wątki okultystyczne i kultywowanie praktyk silnie związanych z siłami natury.

Kiedy na progu chaty małżonków pojawia się młoda, przerażona i powabna dziewczyna w niebezpieczeństwie, Jakub bez większej refleksji wpuszcza ją pod swój dach. Kolejne wydarzenia eskalują stopniowo napięcie, pojawia się podskórny, tytułowy “Lęk”. Czy nawet gorliwa wiara jest zawsze wystarczająca w obliczu grzechu?
Żywia, bo tak na imię tajemniczej dziewczynie, jest swoistym kontrastem dla Julii. Młoda kobieta stanowi przykład kipiącej młodości, siły i piękna, natomiast, choć nie stara jeszcze Julia, jest osobą schorowaną i słabą. Żona w Jakubie budzi jedynie szczątki opiekuńczości, jednak wypalił się już w nim cały żar i pożądanie w stosunku do niej. W myślach Jakuba rodzi się żądza obudzona przez bliskość i zachowanie nieobyczajnej nastolatki, pojawiają się również oznaki, że dzieje się coś nienaturalnego, a w późniejszym czasie wydarzenia stają się wręcz szokujące i na długo zostają w głowie.

W niedalekiej odległości od Julii i Jakuba mieszka druga para - Marta i Dawid, którzy z kolei w czasie pandemii stracili dwoje swoich ukochanych dzieci. W przeciwieństwie do sąsiadów starają się korzystać z pozostawionych przez wymarłe społeczeństwo dóbr materialnych, choćby z agregatów prądotwórczych, więc żyje im się odrobinę wygodniej. Jednak ich również nie omijają rozterki, tragedie i samotność. Marta była w dawnym życiu lekarzem, dlatego kiedy dochodzi do tajemniczego nieszczęścia, to właśnie ona opiekuje się ranną osobą dostarczoną do ich domu przez Jakuba.

Czytając powieść czułam, że każdy z bohaterów, poddanych tak ciężkiemu doświadczeniu jak zdziesiątkowanie całej ludzkości, boryka się głównie z potrzebą zrozumienia w jakim celu pozostali oni przy życiu, zwłaszcza, jeśli nie ma kogoś kto po nich zająłby się odbudową świata. Lektura skłoniła mnie do rozważań nad odwiecznym pytaniem o sens życia i prokreacji, ale również zależności od drugiego człowieka i hedonizmem. A wszystko to obleczone w namacalną, choć niewidzialną szatę lęku. Najlepszą porą na zatopienie się w akcji tej książki był dla mnie jeden z wieczorów, kiedy siedziałam już sama po ciemku, jedynie przy małej lampce i powoli czuć było w powietrzu nadchodzącą burzę. Z każdym podmuchem wiatru, z każdym błyskiem przechodziły mnie ciarki, a kiedy jeszcze dotarłam do epizodu gdzie niebo również zostało opanowane przez żywioł, przepadłam w “Lęku”. “Kolejny błysk, kolejny trzask, kolejny huk. Jeszcze potężniejszy. Bóg był już naprawdę blisko i należało obawiać się jego gniewu.”

Gorąco polecam i jak zawsze podziwiam piękne wydanie od Wydawnictwa Vesper.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lęk
Lęk
Tomasz Sablik
8.1/10

W Księdze Rodzaju zapisano, że na początku była ciemność. Ale to nieprawda. Na początku i na końcu zawsze jest tylko lęk. Ludzkość spowił mroczny całun śmierci, a wraz z nim świat ogarnęła przytłacz...

Komentarze
Lęk
Lęk
Tomasz Sablik
8.1/10
W Księdze Rodzaju zapisano, że na początku była ciemność. Ale to nieprawda. Na początku i na końcu zawsze jest tylko lęk. Ludzkość spowił mroczny całun śmierci, a wraz z nim świat ogarnęła przytłacz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tomasz Sablik i jego "Lęk" to moje wspaniałe odkrycie, w sam raz na koniec roku. W post apokaliptycznym świecie na skraju pustyni osiedliły się dwie rodziny- Julia z Jakubem oraz w dalszym sąsiedztwi...

@Rakshell @Rakshell

Dzięki Booktourowi u Grześka z Books_and_me_90 miałam okazję przeczytać „Lęk” Tomasza Sablika. O samym autorze słyszałam już niejedno dobre słowo. Dlatego nie mogłam przegapić szansy na sięgnięcie po...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @liber.tinea

Strzępy
Mocne, dobre, ale przegadane...

“Strzępy” to obleczona w (fikcyjną?) fabułę autobiografia autora innej, dosyć popularnej i bardzo kontrowersyjnej książki - “American Psycho”, która w 2000 roku doczekał...

Recenzja książki Strzępy
Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzicielstwo idealne po prostu nie istnieje

“Największa radość jaka nas spotkała” to najbardziej obyczajowa książka jaką miałam okazję przeczytać chyba w całym swoim życiu i dorobku czytelniczym. Do tej pory myślą...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Nowe recenzje

Rogaty warszawiak
Proza poezją pisana
@zuszka60:

Adolf Rudnicki (1909-1990), pisarz, prozaik, eseista a także autor utworów psychologicznych. Reprezentant pokolenia, kt...

Recenzja książki Rogaty warszawiak
Odważ się być NIEgrzeczną!
Jagoda Jeżynka
@teskonieczna:

Trudno dociec, kto ukrywa się pod kapeluszem i pseudonimem Wilcza Córa. Bardzo to tajemnicza autorka. „Odważ się być NI...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Wyśniona Gwiazdka
Magia Czech i świąteczna przemiana
@sylwiacegiela:

Święta to czas, który przypomina, że zawsze można zacząć od nowa. Tak przynajmniej jest w powieści świątecznej pt. „Wyś...

Recenzja książki Wyśniona Gwiazdka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl