Księżyc w nowiu recenzja

Księżyc w nowiu – czyli jak złamane serce może wciągnąć w świat wilkołaków

Autor: @paulaszamszur ·2 minuty
4 dni temu
Skomentuj
2 Polubienia
Wchodząc w drugi tom sagi Zmierzch, spodziewasz się może więcej wampirów, gorących spojrzeń Edwarda i rodzinnych klimatów u Cullenów. Tymczasem dostajesz… ciszę. Pustkę. I dziewczynę, która przez cztery strony (czyli cztery miesiące) patrzy w przestrzeń. I wiesz co? To działa.

„Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.”
Stephenie Meyer zaskakuje tym, że nie idzie na łatwiznę. Nie serwuje nam pożegnania z Edwardem i “dobra, czas na nowego chłopaka”. Nie. Dostajemy BELLĘ W DEPRESJI, w wersji brutalnie prawdziwej. Przestaje jeść, przestaje mówić, budzi się z krzykiem, zawiesza się w pustce. Nawet jeśli nie nazwane to wprost jako depresja kliniczna – to objawy są jak z podręcznika. I to porusza, bo Meyer naprawdę oddała ten stan: znużenie życiem, zamknięcie się w sobie, a potem desperackie szukanie jakiegokolwiek bodźca, by poczuć cokolwiek.

I właśnie wtedy pojawia się Jacob.

Nie jako wielka miłość od pierwszego wejrzenia. Nie jako zamiennik Edwarda. Jako przyjaciel, który kawałek po kawałku skleja Bellę z powrotem w jedną całość. To nie jest relacja oparta na wielkich uniesieniach, ale na ciepłych spojrzeniach, wspólnym dłubaniu przy motorach, głupich żartach i pierwszych, nieśmiałych uśmiechach po miesiącach mroku. I wiesz co? To piękne. I prawdziwe.

Jacob – uroczy, opiekuńczy, momentami wręcz zbyt dobry – staje się emocjonalnym ratownikiem. A Bella… no cóż, ona nie tyle się zakochuje, co desperacko potrzebuje kogoś, kto nie znika. To bardzo subtelnie napisane. Czuć, że ona ciągle żyje w cieniu Edwarda. Ale Jacob daje jej coś, czego wcześniej nie miała: bezpieczne miejsce, gdzie nie musi udawać, że wszystko jest okej.

„Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje.”
Oczywiście, nie wszystko w tej książce jest idealne. Brak Cullenów trochę boli (szczególnie jeśli, jak ja, zdążyłaś się do nich przywiązać). Akcja chwilami zwalnia. I można się zastanawiać, czy Bella nie powinna jednak pójść na terapię, zamiast rzucać się z klifu, żeby „usłyszeć Edwarda w głowie”. Ale hej – to w końcu dramat nastolatki, nie poradnik zdrowia psychicznego. A jako taki, jest zaskakująco trafny.

„Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.”
Styl Meyer pozostaje lekki, prosty, ale nie prostacki. Idealnie trafia w klimat młodzieżówki – i w emocje czytelnika. Bo niezależnie, czy masz lat 16, czy 30, pewne uczucia zostają z nami na zawsze: ból po stracie, głód bliskości, i to dziwne coś, co dzieje się w środku, gdy ktoś patrzy na ciebie tak, jak Jacob patrzy na Bellę.

Podsumowując:

Księżyc w nowiu nie jest może tak porywający jak Zmierzch, ale za to wchodzi głębiej – pod skórę, do środka duszy. Pokazuje, jak to jest przejść przez coś, co wydaje się końcem świata – i odnaleźć w tym ciemnym lesie choćby jedną, ciepłą rękę, która trzyma cię przy życiu.

„Jeśli czegoś byłam pewna, to tego, że ukochana osoba potrafi złamać serce. Moje już złamano, rozbito na tysiące kawałeczków. Nie chciałam przechodzić tego po raz drugi.”


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księżyc w nowiu
8 wydań
Księżyc w nowiu
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 2

Na "Księżyc w nowiu", dalszy ciąg bestsellerowego Zmierzchu, czekały z niecierpliwością tysiące czytelników z kilkudziesięciu krajów świata. Od wielu miesięcy obie powieści znajdują się w czołówce lis...

Komentarze
Księżyc w nowiu
8 wydań
Księżyc w nowiu
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 2
Na "Księżyc w nowiu", dalszy ciąg bestsellerowego Zmierzchu, czekały z niecierpliwością tysiące czytelników z kilkudziesięciu krajów świata. Od wielu miesięcy obie powieści znajdują się w czołówce lis...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A oto druga część jednej z moich ulubionych serii. Bella obchodzi swoje osiemnaste urodziny. Edward chciał zrobić niespodziankę Belli, on i jego rodzina zorganizowali dla niej przyjęcie. Jednak nie w...

KA
@karka0912

Akcja drugiej części Zmierzchu rozpoczyna się od 18 urodzin Belli. Z tej okazji rodzinna Cullen postanawia urządzić dla niej przyjęcie niespodziankę. Pech chciał, że podczas urodzin Belli zdarzył się ...

AI
@aisha90

Pozostałe recenzje @paulaszamszur

Tata Tadzika
24 rozdziały z życia (nie)zwykłego ojca

Jeśli ktoś spodziewa się po tej książce zwrotów akcji, dramatycznych cliffhangerów czy metafor, które można by analizować przez semestr na filologii, to... niech lepiej ...

Recenzja książki Tata Tadzika
Kopciuszek i szklany sufit
Rewolucja w pantofelku, czyli baśń jakiej nie znacie

Kopciuszek i szklany sufit to książka, która nie boi się mówić wprost. Już po pierwszych stronach wiadomo, że to nie jest zwykła baśń o zagubionym pantofelku i miłości o...

Recenzja książki Kopciuszek i szklany sufit

Nowe recenzje

Po zmroku
Nie wchodź do lasu po zmroku… Chyba że chcesz p...
@burgundowez...:

„Po zmroku" Bartosza Szczygielskiego to nie jest zwykły thriller. To misternie utkana pajęczyna niepokoju, w której każ...

Recenzja książki Po zmroku
Romans tylko na lato
Słoneczna historia z sercem 🩷☀️
@burgundowez...:

Wyobraźcie sobie lato - to najpiękniejsze, pełne ciepłych wieczorów, śmiechu, spontanicznych decyzji i niespodziewanych...

Recenzja książki Romans tylko na lato
Polowanie na niemieckich naukowców
W tajnej służbie T-Force
@z_kultury_:

Kiedy II wojna światowa zmierzała ku końcowi, a miliony cywilów z nadzieją spoglądały w przyszłość kreowaną przez wojsk...

Recenzja książki Polowanie na niemieckich naukowców
© 2007 - 2025 nakanapie.pl