Krwawy kwiat recenzja

Krwawy kwiat.

Autor: @Loletka. ·3 minuty
2020-03-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sara po tajemniczej śmierci ojca przeprowadza się do Sztokholmu. Próbuje zapomnieć o przeszłości, zmaga się z silnym stresem pourazowym i ma nadzieję, że uda się jej zacząć od początku. Wydaje się, że wszystko powoli się układa, kobieta zaczyna pracę w znanej agencji, ma mieszkanie i nową przyjaciółkę Bellę. Jednak w jej życiu pojawia się coraz więcej dziwnych rzeczy, niepokojących zbiegów okoliczności i wygląda na to, że ktoś obserwuje każdy jej krok. Robi się coraz bardziej niebezpiecznie, a w dodatku pewnego dnia odbiera telefon i słyszy głos ojca. Sara sama już nie wie co jest prawdą, a co wytworem jej wyobraźni.

Muszę przyznać, że mam mały problem z oceną tej książki. Do połowy nie działo się prawie nic ciekawego, zaczęłam się zastanawiać czy coś w końcu się wydarzy. Przez wiele stron czytałam o Sarze, jej pracy, znajomych i tylko czasem pojawiały się takie sytuacje, które dawały nadzieję, że może być jeszcze ciekawie. No i w końcu gdzieś w połowie lektury doczekałam się niepokojących wydarzeń i niepewności o dalsze losy bohaterów. Wtedy udało mi się wciągnąć w fabułę, a autorka zaserwowała kilka zwrotów akcji i udany finał. Co prawda domyśliłam się niektórych faktów, ale jednak nie przewidziałam wszystkiego. Dla mnie to taka nierówna książka, bo do połowy fabuła mi się dłużyła, a później tempo przyspiesza i jest dużo lepiej, moja ciekawość rosła z każdą kolejną stroną. Nie ma tutaj dużego napięcia, ale jednak pojawia się lekki niepokój. Autorka wplotła w tę historię autentyczne artykuły, które opowiadają o prawdziwych aferach szwedzkich. Nie zabraknie tu trudnych i wstrząsających tematów. Na pewno było to ciekawym dodatkiem, ale moim zdaniem było tego trochę za dużo, chociaż rozumiem sens ich dodania do fabuły. Takie połączenie fikcji i rzeczywistości jest naprawdę interesujące, mi się to tutaj spodobało. Nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione, więc chciałabym sięgnąć po kontynuację i mam nadzieję, że kolejna część wciągnie mnie szybciej niż ta.

Główna bohaterka Sara to młoda kobieta, która zmaga się ze stresem pourazowym. Ukończyła szkołę wojskową i wydawać by się mogło, że to twarda dziewczyna, która wie czego chce. Okazuje się jednak, że to tylko pozory, Sara nie radzi sobie ze swoimi problemami, a wszystkie niepokojące sytuacje, które ją spotykają sprawiają, że sama nie wie czy to jej wyobraźnia czy rzeczywistość. Ma ogromny mętlik w głowie, bo wokół niej dzieją się naprawdę dziwne rzeczy. Z jednej strony można ją zrozumieć, ale z drugiej strony czasem denerwowała swoim bezmyślnym zachowaniem. Moim zdaniem powinna być mniej ufna, a bardziej odważna w podejmowaniu decyzji. Dobrze, że znalazła osoby, które naprawdę chciały jej pomóc, bo nie wiem czy bez nich sama by sobie poradziła. Pozostali bohaterowi również odgrywają tutaj ważną rolę. Przyjaciółka Sary Bella to kobieta sukcesu, która skrywa pewne tajemnice. Ich relacja wydawała mi się czasem dziwna i byłam ciekawa co z tego wyniknie. Trochę się domyśliłam co może się wydarzyć, ale nie akurat takiego zakończenia. Czasem sama już nie wiedziałam który z bohaterów jest godny zaufania, każdy wydawał się w jakiś sposób podejrzany.

Polubiłam lekki styl pisania autorki, dzięki któremu dobrze czytało mi się tę książkę. Mamy tutaj narrację pierwszoosobową, Sara jest narratorką. Autentyczne artykuły to ciekawy dodatek do fabuły, ale jednak mogłoby być ich trochę mniej. Chociaż nie ma tutaj większego napięcia to jednak po połowie książki pojawia się niepokój i nie wiadomo w co tak naprawdę powinno się wierzyć.

"Krwawy kwiat" to książka ciekawa, ale też bardzo nierówna. Pierwsza część mi się mocno dłużyła, bo niewiele się w niej działo. Po połowie jednak akcja przyspiesza i jest zdecydowanie lepiej, można się naprawdę wciągnąć w fabułę. Autorka wtedy zaskakuje i chociaż niektórych wątków można się domyślić to na pewno nie wszystko można przewidzieć. Nie będę jej polecać i nie będę jej odradzać, jednej osobie może się spodobać, innej nie. Dla mnie była niezła, a druga połowa jest naprawdę ciekawa. Myślę, że warto jednak sprawdzić czy się spodoba i warto wyrobić sobie własne zdanie na jej temat. Chciałabym przeczytać kolejną część, aby poznać dalsze losy bohaterki. Ta skończyła się w takim momencie, że chce się wiedzieć co będzie dalej.

"Zastanawiałam się nad kwestią zaufania. W teorii to, żeby odważyć się i uwierzyć w dobre intencje innych, brzmiało świetnie. W praktyce okazywało się jednak dużo trudniejsze. Komu można zaufać?"

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawy kwiat
Krwawy kwiat
Louise Boije af Gennäs
7.0/10
Cykl: Trylogia oporu, tom 1

Pierwszy tom napisanej z rozmachem szwedzkiej Trylogii oporu. Niepokojący thriller psychologiczny o kobiecie, która zostaje uwikłana w walkę z aparatem władzy. Po studiach i odbyciu służby w...

Komentarze
Krwawy kwiat
Krwawy kwiat
Louise Boije af Gennäs
7.0/10
Cykl: Trylogia oporu, tom 1
Pierwszy tom napisanej z rozmachem szwedzkiej Trylogii oporu. Niepokojący thriller psychologiczny o kobiecie, która zostaje uwikłana w walkę z aparatem władzy. Po studiach i odbyciu służby w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Krwawy kwiat" to szwedzki thriller psychologiczny, będący zarazem pierwszym tomem z serii Trylogii oporu. Cała historia przedstawiana jest z perspektywy głównej bohaterki (narracja jest tutaj pierws...

@booksdeer @booksdeer

Dzisiaj opowiem o pierwszej części cyklu "Trylogii oporu" Louise Boije af Gennäs, jaką jest "Krwawy kwiat". Pomimo tego pięknego kwiatowego tytułu, nie sądzę, aby ta książka spodobała się głównie wie...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @Loletka.

Nie wiesz nic
Kolejna świetna książka autora.

Uczniowie z liceum Freuda nadal przeżywają tragiczną śmierć Alana, kapitana drużyny siatkówki. Nowym kapitanem zostaje Hubert, który nie jest mile widziany na tym stanow...

Recenzja książki Nie wiesz nic
Utraceni
Bardzo dobra książka.

Marcel Moss powraca z nową serią, tym razem jest to seria kryminalna. Książki autora bardzo lubię, dlatego z chęcią sięgam po każdą nowość. Autor znany jest z tego, że p...

Recenzja książki Utraceni

Nowe recenzje

Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
© 2007 - 2024 nakanapie.pl