Wampirze cesarstwo recenzja

Krwawa uczta

Autor: @Lorian ·2 minuty
2022-06-16
Skomentuj
1 Polubienie
Czasami, gdy usłyszymy o jakiejś książce, pojawiają się niezwykle wysokie wymagania. Wiemy, gdzieś pod skórą, że będzie dobra, że będzie się nam podobać. Ale czy wytrzyma starcie z naszymi oczekiwaniami? Jay Kristoff przemówił do mojego czarnego serca Kronikami Nibynocy, więc poprzeczka była postawiona niezwykle wysoko. I już zdradzam...

... książka była...

... jeszcze lepsza niż Nibynoc. Oj, autorze drogi, toż się rozkręcasz!

"Wampirze cesarstwo" to krwisty kawałek mięsa. Krew jest wszędzie. Rozlewana z zacięciem godnym lepszej sprawy, jest w snach półwampirów, w głodzie przeklętych, jest obecna, gdy ścierają się siły dobra i zła. To książka obleczona w czerwień i jest naprawdę piękna w całunie wykonanym z krwi. Jest coś w tym dosadnym, brutalnym, przepełnionym strachem świecie, co każe nam czytać i rozpaczać. Czasami to co smutne, to co beznadziejne, potrafi być jednocześnie piękne.

Powieść ma formę spowiedzi. Nie jest to zdecydowanie wywiad z wampirem. I wcale nie dlatego, że główny bohater jest nim jedynie w połowie. Gabriel, pogromca Umarłych, swoisty Alucard z Hellsinga, wyznaje swoje grzechy, spowiada się z życia. I to nie przed jednym z oprawców, który spisuje jego historię. Spowiada się przed samym sobą. Dwie linie czasowe opowieści ukazują beznadziejną walkę ludzkości z wampirami, które zaciskają swoje piękne blade dłonie na gardle świata.

Jest to książka napisana przez mężczyznę - nie twierdzę oczywiście, że każda powieść napisana przez takowego ma te same cechy. Jestem przeciwna szufladkom męskie-żeńskie, ponieważ odbiór literatury jest indywidualny. Jednak znajdziemy tu dosadne sceny erotyczne i przekleństwa, aż furczy. Srebroświęci klną jak szewcy, nawet siostra zakonna klnie. Jednak te przekleństwa nie rażą. Są osadzone w świecie, w fabule i w stylu. Dodają smaku, jak w prozie Sapkowskiego. Są często nawet zabawne, zwłaszcza w wykonaniu pewnej postaci, która zdecydowanie przeczytała cały słownik wulgaryzmów.

Jednak gwiazdą zaranną książki są zdecydowanie wampiry. To drapieżnicy, okrutne potwory, kąpiące się w krwi niemowląt (dosłownie), często tak stare i nasycone życiem ofiar, że uważają, że mogą robić co chcą, bez konsekwencji. Wampiry brutalne, bezlitosne. I piękne. Pociągające. Potrafiące strzaskać umysł i wolę prawie każdego śmiertelnika. I takie wampiry kocham. To SĄ wampiry. Takie jakie mrok je stworzył.

Nie polecam książki osobom wrażliwym na krew i brutalność - tego jest tu pod dostatkiem. Jednak nie jest to na pewno poziom okrucieństwa co poniektórych kryminałów. Pomimo mroku i wulgarności, jest to pięknie napisana powieść, z prawdziwym talentem, opisy są bardzo często niemalże poetyckie. To - jak na wstępie powiedziałam - krwisty kawałek mięsa. Więc wgryź się w niego i poczuj, jak krew zalewa ci zmysły.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wampirze cesarstwo
4 wydania
Wampirze cesarstwo
Jay Kristoff
8.7/10
Cykle: Empire of the Vampire, tom 1, Wampirze cesarstwo, tom 1

Wampirze cesarstwo to pierwszy tom niewiarygodnej nowej serii dark fantasy Jaya Kristoffa, autora bestsellerów z listy „New York Timesa”. Ze świętego kielicha blask święty się sączy. Ład na świecie ...

Komentarze
Wampirze cesarstwo
4 wydania
Wampirze cesarstwo
Jay Kristoff
8.7/10
Cykle: Empire of the Vampire, tom 1, Wampirze cesarstwo, tom 1
Wampirze cesarstwo to pierwszy tom niewiarygodnej nowej serii dark fantasy Jaya Kristoffa, autora bestsellerów z listy „New York Timesa”. Ze świętego kielicha blask święty się sączy. Ład na świecie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wampirze Cesarstwo" trafiło do topki minionego roku, przeczytałam ją błyskawicznie, porwała mnie niesamowicie. Mało która książka w 2022 roku tak mnie pochłonęła. Ogólnie mało jest książek, które aż...

@kotwksiazkach @kotwksiazkach

"Wampirze cesarstwo" Jay Kristoff to bez wątpienia mosiężne dzieło. Widać ogrom poświęconego czasu i zaangażowania, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik. Cała historia jest prowadzona z perspektywy ...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @Lorian

Ogród imperium
Struktura rzeczywistości

"Ogród Imperium" to bezpośrednia kontynuacja "Dłoni Króla Słońca". Od pewnego czasu leżała na moim stosie, walcząc z moim kryzysem czytelniczym. Była także moim pierwszy...

Recenzja książki Ogród imperium
Zniewolony książę
Godność i polityka - czyli nie okładką książka żyje

Czasami odkrywam w sobie niezmierzone pokłady książkowego masochizmu - jak inaczej mógłbym wyjaśnić sam sobie sięganie po książkę z takim tytułem i taką okładką? Ale w o...

Recenzja książki Zniewolony książę

Nowe recenzje

Agentka
Agentka
@kamilawalota:

Macie ochotę na historię zainspirowaną prawdziwymi wydarzeniami bohaterskich szpiegów? Lubicie zanurzyć się w opowieści...

Recenzja książki Agentka
Sklepy cynamonowe
Labirynt wyobraźni i poezji – wędrówka przez ‘S...
@natala.char...:

„Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza to jedno z najważniejszych dzieł literatury polskiej XX wieku. Ta niezwykle barwna ...

Recenzja książki Sklepy cynamonowe
Portret Doriana Graya
O odbiciu noszącym brzemię przewinień i grzechó...
@natala.char...:

Portret Doriana Greya to jedyna powieść Oscara Wilda wydana w 1890 roku. Opowiada historię młodzieńca o niespotykanej u...

Recenzja książki Portret Doriana Graya
© 2007 - 2024 nakanapie.pl