Czerwony Kur recenzja

[[W czwartym tomie serii Ślady Leszego zatytułowanym Czerwony Kur, zbliża się święto Kupały, ale gdy z nieba leje się potworny żar, brakuje wody i wszystko usycha na polach, może się okazać, że Kwiat Paproci nie zakwitnie. Ludzie są rozdrażnieni i co chwila wybuchają nowe konflikty. Wtedy w Krukowcu pojawiają się Krowa, Kura i uśmiechnięta dziewczynka. Ten uśmiech nie wróży niczego dobrego…]]

Dalsze losy Korzenia i Żywii, Jareczka, Gniewichy, Kowala i wielu, wielu innych świetnych postaci.Z zakończenia wnioskujemy ze to ostatni tom przygód naszych bohaterów.Czwarty tom "Śladów Leszego " Magdaleny Zawadzkiej-Sołtysek pt. "Czewrony Kur" opowiada o przygodach mieszkańców Krukowca, wyróżniając spośród nich Gniewichę, niezwykle charakterystyczną i charakterną kobietę. W tej części osada zmaga się z susza i brakiem wody a także z echem poprzednich wydarzeń które w tym tomie zostaną rozwiązane. To powieść o wspomnieniach które, poruszają nawet po wielu latach i tematy, obok których nie da się przejść obojętnie. Przez powieść przetacza się też temat przemoc domowej rodzącej ból fizyczny jak i psychiczny, wszystko to w późniejszym czasie skutkuje bezsilnością i bezkarność oprawców, sąsiedzka nienawiść, wykorzystywanie swoich sekretów jak i naiwności innych, którzy wierzyli w dobre intencję, głupotą nieznająca granic, zazdrość o szczęście drugiego człowieka i zawiści że tej osobie się udało a nam nie, brak wsparcia,niemożność powiedzenia "dość" to wszystko jest nam znane i nadal nie każdy potrafi sobie radzić z tym a co mówić osoby za czasów Słowian. Bez dostępu do psychologa czy osoby która nas wysłucha i nie wyśmieje, jest bardzo trudno sobie poradzić. Bezsilność jaką odczuwamy czytając te historie jest bardzo dosadna i nie wymuszane.
W powieści mamy kilka postaci ważnych dla fabuły ale, tym razem to Gniewicha jest na głównym planie. Jej historia i wspomnienia a także nowo odkryta miłość, są bardzo istotne dla naszej fabuły. Sama bohaterka jest osoba dla wielu odstręczająca lecz wystarczy lepiej ją poznać, by dostrzec jej ogromne serce,i oddanie względem osób które pokochała nawet jeśli sama się przed sobą nie przyznaje."Czerwony Kur" przybliża też postać Wiłki oraz Sambora a także Żywii i Korzenia którzy będą musieli zmierzyć się z niepewnym jutrem i niewiadomą tego co przyniesie im los. Czy wszystkie sprawy potoczą się po ich myśli? Czy Gniewicha wreszcie zazna szczęścia? Jak zakończą się losy naszych bohaterów?