Królowwa Rocchetti recenzja

"Królowa Rocchetti"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-07-22
Skomentuj
6 Polubień
„Nie ważne, czy chodziło o mężczyznę, który nazywał mnie piękną zaraz po przebudzeniu, czy o żądnego krwi gangstera. Ten mężczyzna był mój, a ja zamierzałam stać u jego boku – bez względu na wszystko.”

Rodziną Rocchetti i mafijnym światem wstrząsnęła niespodziewana śmierć donna. Wywołała chaos i niepokój. Na włosku wisi wojna, każdy chce coś ugrać dla siebie, a przywódca mafii może być tylko jeden. Sophia urodziła syna, emanuje od niej siła i ogromna moc. Jest ogromnym wsparciem dla Alessandro. Razem tworzą niepokojący i bardzo spójny duet. Jak daleko się posuną, aby zdobyć władzę i ją utrzymać?

Sophia dzięki wsparciu od Alessandro znalazła w sobie ogromne pokłady siły, aby stać się prawdziwą królową Rocchetti. Z łatwością wkraczamy w świat wykreowany przez Autorkę, razem z bohaterami przemierzamy ich trudne życiowe ścieżki, jesteśmy świadkami wzlotów i upadków, chwil pełnych radości, szczęścia, smutku i strachu. Sophia już w pierwszej części skradła moje serce i to nic, a nic się nie zmieniło. Jest inteligentna, przebiegła, opanowana z łatwością potrafi się wpasować w ten mroczny, niebezpieczny świat. Alessandro, ten zimny, pozbawiony skrupułów okrutnik zmienia się. Pod powłoką bezdusznego, niebezpiecznego mafioso, kryje się człowiek, który kocha i chce być kochany. Staje się bardziej opanowany, uległy w stosunku do Sophi, a ona przy nim rozkwita. Pasują do siebie idealnie, w całość wplecione pełne ognia i namiętności miłosne sceny.

Relacja naszych bohaterów z każdym kolejnym tomem bardzo się zmienia, to nie są już ci sami ludzie. Zaczyna ich łączyć prawdziwe uczucie, syn, dla niego są w stanie zrobić wszystko i ogromna chęć sprawowania władzy. Aby ją uzyskać zrobią dużo, bardzo dużo. Obydwoje uzupełniają się nawzajem, dają sobie siłę, wsparcie i szacunek. Są nieugięci, waleczni, pewni siebie nawzajem. Stopniowo odkrywane tajemnice, wiele wyjaśniają i dają pełny obraz tego trudnego, pokomplikowanego świata. FBI cały czas depcze im po piętach.

Rewelacyjna seria! Król i królowa rządzą twardą, ale sprawiedliwą ręką. Emocje, zaskoczenie, intrygi, tajemnice, zbrodnie, a w tle uczucie, które rośnie w siłę i nabiera rumieńców. Czytanie od początku do końca było przyjemną, aż żal, że to już koniec. Zakończenie, choć przewidywalne, bardzo mi się podobało, innego nie wyobrażam sobie. Za to epilog wywołam mój szczery uśmiech i zadowolenie. Radziłabym czytać według kolejności, bardzo polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-22
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowwa Rocchetti
Królowwa Rocchetti
Bree Porter
7.6/10
Cykl: Dynastia Rocchettich, tom 3

Finałowy tom mafijnej trylogii „Dynastia Rocchettich”! Po niespodziewanej i brutalnej śmierci, która wstrząsnęła organizacją, do świata Rocchettich wdziera się ogromny chaos. Wojna w obrębie rodzi...

Komentarze
Królowwa Rocchetti
Królowwa Rocchetti
Bree Porter
7.6/10
Cykl: Dynastia Rocchettich, tom 3
Finałowy tom mafijnej trylogii „Dynastia Rocchettich”! Po niespodziewanej i brutalnej śmierci, która wstrząsnęła organizacją, do świata Rocchettich wdziera się ogromny chaos. Wojna w obrębie rodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Królowa Rocchetti” to już ostatni tom fantastycznej „Dynastii Rocchettich”. Sięgając po te książki, nie spodziewałam się, że będą aż takie genialne! Każdy tom jest wyjątkowy i każdy z nich pokazuje ...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Śladami Amber
"Śladami Amber"

“...nie było jej bez niego". Ethan jest studentem filmoznawca, zakochał się w przyjaciółce, która związana jest ze sporo starszym od siebie wdowcem, bogatym inwestorem....

Recenzja książki Śladami Amber
Zliczyć cuda
"Zliczyć cuda"

“Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy”. Tanner Hughes jest byłym wojskowym, który żyje tu i teraz...

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl