Krew i księżyc recenzja

Krew i księżyc

Autor: @Nastka_diy_book ·3 minuty
2023-12-27
Skomentuj
2 Polubienia


W tym roku w moje ręce trafiało sporo książek, które opowiadały o magii, różnej, tej, z którą się rodzą ludzie, albo o takiej, której trzeba było się nauczyć. Była magia krwi, żywiołów, taka przekazywana z pokolenia na pokolenie, jednak pierwszy raz spotkałam się z magią księżyca. A wy spotkaliście się z taką magią w książkach?
“Krew i księżyc” Erin Beaty to pierwszy tom kryminału z magią w tle. Bardzo mnie zaciekawił ten kryminał, ponieważ częściej spotykam się w książkach fantastycznych z romansem, który wiedzie prym w książce. W tym przypadku zagadka tajemniczych morderstw wychodzi na pierwszy plan, spychając dużo dalej romans głównej bohaterki. Oczywiście autorka nie zapomniała o magicznym aspekcie książki, zapewniając nam świetnie spędzony czas z książką. Do samego końca nie byłam w stanie odgadnąć tożsamości mordercy a wszystkie wskazówki, jakie udało mi się wyciągnąć z treści, okazały się zwodnicze. Czyż to nie zapewnia nam ekscytacji podczas czytania? Uwielbiam takie zabiegi. Co do magii księżyca to przyznaję się, że myślałam, że jest w większości zarezerwowana tylko dla wilkołaków i w pierwszym momencie myślałam, że to oni okażą się tymi tajemniczymi Seleńczykami, jednak autorka poprowadziła ten wątek w całkiem innym kierunku. Osobiście jestem oczarowana tą historią i nie mogę się doczekać kolejnego tomu, który jest już przygotowywany.

Ogromne Sanktuarium poświęcone Słońcu jest cały czas w rozbudowie, jest t duma Solis, miasta, które oczekuje końca prac, by móc w końcu podziwiać dzieło mistrza. Jednak prace wstrzymują tajemnicze i bardzo brutalne morderstwa kobiet. Podczas rutynowej kontroli prac, siedemnastoletnia Catrin staje się świadkiem jednego z morderstw. Biegnąc na pomoc kobiecie, nie wiedziała, że zostanie wciągnięta w dochodzenie. Jest jej to na rękę, ponieważ Catrin skrywa tajemnice, które są niebezpieczne dla osób bliskich jej sercu. Chroniąc owe tajemnice, wraz z Simonem, który został oddelegowany do poprowadzenia śledztwa, podążają za mordercą, jednak on jest zawsze o krok przed nimi. Simon za to okazje się bardzo dobrze znać psychikę mordercy, tak jakby sam miał wiele na sumieniu. Kim okaże się ten brutalny morderca? Czy Catrin i Simonowi uda się go złapać, zanim zginie ktoś, kogo znają?

Tak jak z magią księżyca się jeszcze nie spotkałam, to z wątkiem magii krwi już prędzej. Jak sam tytuł mówi, w książce właśnie te dwie magie się połączą, dając bardzo ciekawy motyw. Jestem bardzo zaskoczona, że ten tytuł przeszedł przez social media tak cicho, jest to świetna historia, zapewniająca multum emocji i trzymająca poziom przez całą książkę. Mamy genialną fabułę, świetnie napisanych bohaterów, wątki, które są doprecyzowane w każdym szczególe. Wątek chorób psychicznych jest ukazany w bardzo profesjonalny sposób, co jest bardzo dużym plusem książki. Można by stwierdzić, że wspominanie chorób psychicznych w książkach nie jest dobrym ruchem autora, jednak jeśli jest to przedstawiane w tak dokładny sposób, jest to bardzo ciekawy dodatek do historii.
Nie można przejść obojętnie obok oprawy graficznej książki. Okładka jest jak wisienka na torcie, a czarne strony, które rozpoczynają i kończą książkę, są świetne. Niby nic wielkiego, ale taki drobny szczegół robi robotę.
Wspomnę jeszcze o tajemniczych Seleńczykach, których historię poznajemy dość późno, jednak to plotki, niedomówienia robią największą robotę. Otoczka, jaka się utworzyła wokół nich, budowała napięcie i wzmagała ciekawość, co stworzyło książkę nieodkładaną. W natłoku obowiązków nie mogłam jej przeczytać, tak jakbym chciała, czyli podczas jednego posiedzenia z kawą czy herbatą pod kocem. Jednak jestem pewna, że gdy już będę miała kolejny tom w rękach to zrobię reread “Krwi i księżyca”, ponieważ książka zasługuje na każdą chwilę mojego wolnego czasu. Polecam wam ten tytuł, a wydawnictwu Jaguar dziękuję bardzo za książkę do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew i księżyc
Krew i księżyc
Erin Beaty
8.3/10
Cykl: Krew i księżyc, tom 1

W Collis, mieście, którego największym skarbem jest ogromne sanktuarium poświęcone Słońcu, dochodzi do serii makabrycznych morderstw. Pilnująca bezpieczeństwa rozbudowy świątyni siedemnastoletnia Cat...

Komentarze
Krew i księżyc
Krew i księżyc
Erin Beaty
8.3/10
Cykl: Krew i księżyc, tom 1
W Collis, mieście, którego największym skarbem jest ogromne sanktuarium poświęcone Słońcu, dochodzi do serii makabrycznych morderstw. Pilnująca bezpieczeństwa rozbudowy świątyni siedemnastoletnia Cat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Nie można być naprawdę dobrym, jeśli nie możesz wybrać między dobrem a złem” Czytałam już różne kryminały dziejące się zarówno współcześnie, jak i w minionych wiekach, ale po raz pierw...

@Mirka @Mirka

Sięgając po tę opowieść, nie wiedziałam czego się spodziewać. Piękna okładka i napis, że „fanów psychologii i zagadek kryminalnych przeszyje mroczny dreszcz” mnie kupiły. Nie znałam wcześniej tej aut...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Demon luster
Niepamięć to wybawienie

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnictwo Mięta przygotowało dla nas nowe wydanie tej tr...

Recenzja książki Demon luster
Szafirowy płomień
Kolejny świetny tom historii rodu Baylorów

Najlepsza seria Urban Fantasy to…? Osobiście uwielbiam Ukryte dziedzictwo, Heksalogię o Dorze Wilk i Inni. Dziś chciałabym wam napisać co nieco o czwartym tomie cyklu...

Recenzja książki Szafirowy płomień

Nowe recenzje

Pudełko pełne starych spraw
𝗥𝗼𝗱𝘇𝗶𝗻𝗻𝗮 𝗸𝗹ą𝘁𝘄𝗮 𝗶 𝗶𝗻𝗻𝗲 𝘀𝗲𝗸𝗿𝗲𝘁𝘆
@gala26:

Debiuty literackie to świetna okazja, by poznać coś zupełnie świeżego. Autorzy, którzy dopiero zaczynają, często piszą ...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
Szamanka od umarlaków
Umarlaki, złośliwa ciotka i pech...? - Recenzja...
@zberowskasa...:

No dobra na starcie, bądźmy szczerzy - Kto z was spodziewałby się, że "Szamanka od umarlaków" znowu powróci do łask? Ja...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Nie słyszę cię, kochanie
Zagadka zaginionego męża i utraty słuchu
@emol:

„Nie słyszę cię kochanie” Małgorzaty Starosty to wydana w ubiegłym roku kolejna powieść kryminalna autorki. Fabuła o...

Recenzja książki Nie słyszę cię, kochanie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl