Kontratak recenzja

kontratak

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·1 minuta
2024-02-05
Skomentuj
1 Polubienie
"Ji-hye urodziła się w 1988 roku. Ma pospolite imię, prozaiczne życie i nudną pracę jako stażystka w seulskiej korporacji. Ma też całkowitą świadomość, że niczym się nie wyróżnia w tłumie podobnych do niej ludzi. Nawet po ukończeniu studiów musi pracować na czarno, żyjąc w lęku przed niepewną przyszłością.

Z marazmu wyrywa ją pojawienie się nowego stażysty Gyu-oka, z którym zawiązuje firmową działalność konspiracyjną. I chociaż ich żarty nie wpływają znacząco na społeczeństwo, to stanowią angażujący czas i energię mianfest młodych trzydziestoletnich, ostrzegających absurdalność struktur społecznych i buntujących się przeciwko wyzyskowi i instytucjonalnej władzy" ( opis wydawcy)

Książka z którą dziś do was przychodzę można traktować w wymiarze uniwersalnym że względu na czasy, w jakich żyjemy. Powszechna anonimowość, znieczulica, szara rzeczywistość, w której brak nieprzewidywalność, spontaniczności.... Nasza główna bohaterka to osoba, w życiu której pewną stagnacja, marazm, monotonność w końcu przestają być wygodne. Ji-hye szuka siebie w wielotysięcznym miesiące, bezimiennym tłumie - chce coś znaczyć, nadać sens swojemu istnieniu. Pomaga jej w tym kolega z pracy. Zajęcia gry na ukulele przynoszą jej nowe znajomości, z których nasza bohaterka wyciąga wiele zmian. Kończy się pewien rozdział, rozpoczyna się drugi...

"Pożegnałam się. Cześć. Powiedziałam to co prawda lekko, ale otworzyłam ciężkie, szczelnie zamknięte drzwi i wypuściłam go. Zbyt późno napisałam epilog. Biorąc pod uwagę to,że uczucie swobody i ulgi było silniejsze niż uczucie smutku, uważam, że to idealne zakończenie."

"Kontratak" to dojrzała powieść, która może nie zaskakuje przewrotnością i dynamiczną akcja, ale za to niesie ze sobą inne walory i przesłanie. Sama okładka sugeruje nam, co może stać się z psychika człowieka, który jest zmęczony, sfrustrowany i przytłoczony swoją codziennością. Czasem potrzeba takiego impulsu, jakim był Gyu-oka dla Ji-hye, który przewartościowuje nasze życie.

Ta książka to historia wielu zwykłych ludzi o ich zwykłym, pozbawionym barw życiu...i choć z pozoru książka może wydawać się niezbyt interesująca to tak naprawdę jest ciekawa, poprzez przesłanie które niesie. Jeśli lubicie tego typu literaturę, która nie stawia na pierwszym miejscu akcji, a przesłanie to polecam

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kontratak
Kontratak
Sohn Won-Pyung
7.4/10

Ji-hye urodziła się w 1988 roku. Ma pospolite imię, prozaiczne życie i nudną pracę jako stażystka w seulskiej korpo- racji. Ma też całkowitą świadomość, że niczym się nie wyróżnia w tłumie podobnych ...

Komentarze
Kontratak
Kontratak
Sohn Won-Pyung
7.4/10
Ji-hye urodziła się w 1988 roku. Ma pospolite imię, prozaiczne życie i nudną pracę jako stażystka w seulskiej korpo- racji. Ma też całkowitą świadomość, że niczym się nie wyróżnia w tłumie podobnych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Koreańskiemu pokoleniu „880 000 wonów” na czas dorastania przypadły ogromne zmiany w państwie*. Ludzie wychodzili na ulice, demokracja wypierała władze wojska, nie było zgody na represje. ...

@mewaczyta @mewaczyta

Literaturę koreańską poznaję od niedawna, ale zauważyłam już, że styl autorów z Korei różni się od naszych rodzimych twórców, czy od pióra zachodnich pisarzy. Zresztą, tak jak i sama kultura koreańsk...

@ksiazkiagi @ksiazkiagi

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Ostatni z listy
recenzja

"Staliśmy przez chwilę w milczeniu, rozmyślając o przyszłości, godząc się z teraźniejszością i próbując zapomnieć przeszłość" Czy jest coś bardziej wzruszającego, a zar...

Recenzja książki Ostatni z listy
Noworoczne panny
recenzja

"Córki hrabiego, Aniela i Prakseda Krukowieckie, choć obydwie wychowane w luksusie i pałacowym rygorze, mają zupełnie inny status towarzyski. Nieżyjąca matka Anieli była...

Recenzja książki Noworoczne panny

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl