Kołysanka z Auschwitz recenzja

Znowu trafiłam w losowaniu na tematykę wojenną. Dziś skupię się na „Kołysance w Auschwitz”. Przeczytałam ju wiele książek o wojnie i przeważnie były one na faktach autentycznych, lecz z każdą jedną przeżywałam to samo: smutek, rozpacz, współczucie. Z każdą jedną dowiaduję się czegoś nowego. Historia opowiada o Helene Hannemann, aryjce-Niemce, która wyszła za mąż za Roma. Została wywieziona do Auschwitz wraz z mężem i pięciorgiem dzieci. Tak naprawdę nie musiała, ze względu na jej pochodzenie, lecz nie mogła sobie wyobrazić, żeby zostawić swoją rodzinę. Tym czynem główna bohaterka pokazała swoją nieposkromioną miłość do nich. Czytając czułam się tak jakbym przeżywała razem z postaciami ich wszystkie wyrządzone krzywdy. Ściskało mnie w żołądku i płakałam rzewnymi łzami. Gdy zamykałam oczy widziałam te obskurne baraki, ogrodzenia pod wysokim napięciem, krematoria. Na pewno w głowie utknął mi doktor Mengele. Psychopata zafiksowany na dzieci-bliźniaki. Nie mogłam pojąć jaką bestią trzeba być by np. zszyć ciało do ciała dwoje Bogu ducha winnych dzieci. Na samą myśl przechodzą mnie dreszcze. Było to wstrząsające a cała treść ma chyba za przesłanie odmienić nasze teraźniejsze życia/czasy. Przede wszystkim, żebyśmy nie byli dla siebie wrogami, pomagali sobie w potrzebie i nie byli znieczuleni na cudzą krzywdę. Moim zdaniem te książki o tej tematyce powinny zasilić półki bibliotek w każdej szkole, ponieważ głównie młodzież nie zna historii tak wnikliwej jak są opisywane w tych pozycjach. Nauczyciele nie powiem, uczą uczniów na temat wojny ale według mnie to są ochłapy. Gdyby choć raz przeczytali choć jedną pozycję, otworzyłoby im to szerszą perspektywę na ten temat. Helen na pewno zostanie na długo w moim sercu. Jej odwaga i siła była takim motywującym kopem i inspiracją, z której powinna czerpać każda matka na świecie. Przecież my matki dla swoich dzieci jesteśmy skłonne zrobić wszystko, nawet zabić w imię ich dobra. Czyż nie? Mam nadzieję, że chociaż odrobinę zachęciłam was do przeczytania tej pozycji, która naprawdę powinna być zapamiętana przez ludzi.