Kolor magii recenzja

Kolor magii

Autor: @Marcela ·2 minuty
2023-01-09
Skomentuj
10 Polubień
"Kolor magii" to humorystyczna powieść fantasy autorstwa Terry'ego Pratchetta, wydana w 1983 roku. W Polsce po raz pierwszy ukazała się 11 lat później. Jest to pierwsza część długiego cyklu "Świat Dysku" (cykl liczy sobie 41 części). Zaliczana do podcyklu o przygodach czarodziej Rincenwinda ("Kolor magii", "Blask fantastyczny", "Czarodzicielstwo", "Eryk", "Ciekawe czasy", "Ostatni kontynent oraz "Ostatni bohater"). Jednocześnie jest to moje piąte spotkanie z bohaterami Świata Dysku.

Tytułowym "Kolorem magii" jest fikcyjny ósmy kolor - oktaryna, kolor wyobraźni. Barwa ta występuje tylko w Świecie Dysku. Towarzyszy większości zaklęć, widzą ją magowie i koty. Natomiast głównym bohaterem książki jest nieco nierozgarnięty, ale za to sympatyczny, posiadający niebywały instynkt przetrwania mag Rincewind. Czystym przypadkiem zostaje on przewodnikiem pierwszego w Świecie Dysku turysty - obłędnie bogatego i beztroskiego Dwukwiata. Wraz z naszymi bohaterami czytelnicy wędrują po całym Dysku, poznając jego geografię, kulturę i obyczaje. I tak przechadzamy się ulicami największego miasta, Ankh-Morpork, leżącego nad rzeką Ankh, mamy okazję przyjrzeć się górze Zmokberg, która ma kształt odwróconej piramidy i którą zamieszkują wymyślone smoki czy też trafiamy na Krull, niewielki kontynent na Oceanie Krawędziowym przylegający do Krawędzi. Dzięki tej niezwykłej lokalizacji jest jedynym miejscem, z którego można opuścić się za krawędź Dysku w celu empirycznego rozwiązania problemu płci Wielkiego A’Tuina. Oprócz niezwykłych miejsc mamy okazję również poznać kilkoro bohaterów, którzy przewijają się przez cały cykl, przykładowo niezwykły Bagaż wykonany z magicznego drzewa Myślącej Gruszy, poruszający się na wielu małych nóżkach i kryjący w sobie różne przydatne obiekty czy Hrun Barbarzyńca, posiadający myślący miecz Kring. Przez powieść przewija się również moja ulubiona postać serii, czyli Śmierć. Sceny z nim są zawsze niezmiennie zabawne :) W książce występują również bogowie Świata Dysku, m.in. Los, Pani (jej prawdziwe imię to Szczęście, jednak nie wolno go wypowiadać, gdyż od razu zniknie) czy Ślepy Io, przywódca bogów.
Bezpośrednią kontynuacją "Koloru magii" jest "Blask fantastyczny", po który od razu sięgam.

Książkę czyta się szybko. Nie ma zbyt dużej objętości, liczy sobie raptem 206 stron i jest satyrą turystyki. Dwukwiat to taki beztroski, naiwny turysta, który myśli, że wszystko mu wolno, wszystko może zrobić i nie zagraża mu żadne niebezpieczeństwo, bo przecież jest turystą. Pratchett w zabawny sposób sparodiował większość stereotypowych turystów. Ja to kupuje :D
"Kolor magii" jest parodią literatury fantasy.

Jak na pierwszy tom cyklu było całkiem nieźle. Pierwsza część książki podobała mi się lepiej niż jej druga połowa - ta była mocno zakręcona. Jedno jest pewne: tak szybko i łatwo nie opuszczę Świata Dysku ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-09
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolor magii
13 wydań
Kolor magii
Terry Pratchett
7.1/10

Kolor magii to pierwsza część słynnego wieloksięgu rozgrywającego się na płaskiej Ziemi. W odległym, trochę już zużytym układzie współrzędnych, na płaszczyźnie astralnej, która nigdy nie była ...

Komentarze
Kolor magii
13 wydań
Kolor magii
Terry Pratchett
7.1/10
Kolor magii to pierwsza część słynnego wieloksięgu rozgrywającego się na płaskiej Ziemi. W odległym, trochę już zużytym układzie współrzędnych, na płaszczyźnie astralnej, która nigdy nie była ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

być może ktoś trafił na tę opinię, bo usłyszał "słuchaj, musisz przeczytać Pratchetta" albo chce znać klasykę gatunku; w każdym razie - jeśli nie znasz tej serii, to trochę ci zazdroszczę, że to dopi...

@lemnisace @lemnisace

Zaczyna się od pożaru we wszystkich ośmiu kolorach i zbyt wielu kształtach, a potem zaczyna się jeszcze bardziej od historii tej pierwszej iskry. Jeszcze jej nie było, gdy do podwójnego miasta Ankh-...

@KazikLec @KazikLec

Pozostałe recenzje @Marcela

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Przeklęci
Przeklęci

Marcel Moss to polski pisarz, którego czytelnicy poznali przede wszystkim jako autora thrillerów psychologicznych, jednak wśród jego książek pojawia się coraz więcej poz...

Recenzja książki Przeklęci

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl