Niebezpieczne. Antologia mafijna recenzja

‘Niebezpieczne. Antologia mafijna’ jak sam tytuł podpowiada, mamy do czynienia z antologią czyli książką, w której znajdziemy, w tym przypadku aż 9, różnych opowiadań, które wyszły spod pióra różnych autorek. Informacja dla nieletnich i wrażliwych – w tej pozycji znajdują się sceny erotyczne.

Tym razem nie skupię się na stylu, w jakim ta pozycja jest napisana z prostej przyczyny-jest tu za dużo autorek oraz są to za krótkie historie, by można ocenić styl pisania. Oczywiście czasem już po kilku stronach można stwierdzić, że ktoś ma talent czy lekkie pióro, tu jednak powstrzymam się od oceny z jednego powodu-styl pisania części Pań jest mi bardzo dobrze znany a z niektórymi było to moje pierwsze spotkanie. Więc by być fer w stosunku do autorek, nie będę wyciągać wniosków po tak krótkim spotkaniu. Jedyne co mogę powiedzieć na temat stylów, to że czytając kolejne opowiadania czułam tę różnicę w poziomie. Między niektórymi mniejszą między innym dość sporą. Podobne odczucia mam co do fabuły historii, jedne wciągały mnie od razu, inne odbierałam jako coś w rodzaju zapowiedzi a jeszcze inne kompletnie mi nie przypadły do gustu. Mimo iż moje mam doświadczenie z antologiami jest skromne, w przypadku tej pozycji mam wrażenie że rozstrzał poziomu pisania autorek jest bardzo mocno widoczny. Dlatego też mam tak mieszane uczucia jeśli chodzi o tę pozycję oraz jest mi ją ciężko ocenić, gdyż każdą z historii chciałabym poznać bardziej, a nie jest to możliwe gdy są tak krótkie.

Czy w związku z tym polecam tę książkę? Może Was zaskoczę, albo nie, ale tak. Antologia to świetny sposób, by choć trochę poznać styl danych autorów, porównać je sobie i zdecydować jaki najbardziej nam odpowiada. Jak zauważycie specjalnie nie rzucam ani nazwiskami, ani nawet nazwami historii, które mi się spodobały, a które wcale. Czemu? Otóż chcę byście sami sobie wyrobili opinię na ich temat. To, że dla mnie jakaś mafijna historia jest za mdła i za delikatna nie oznacza, że dla Was nie okaże się na idealnym poziomie, bo może akurat zaczynacie swoją przygodę z tą tematyką.

Podsumowując jest to ciekawa pozycja jeśli chce się zapoznać z różnym spojrzeniem na kobiety mafii. Jednak jeśli szukajcie konkretnych emocji, książki która wzbudza ciekawość lub bardziej interesuje Was styl konkretnej autorki i chcecie go bliżej poznać, to polecam sięgnąć po jakąś pełną historię niż taki wstęp. Lepiej na tym wyjdziecie zarówno Wy jak i autorki, gdyż nie będę ukrywać w tej pozycji twórczość niektórych wypada dość blado w porównani ze stworzonymi przez te bardziej znane.