Kraina złotych kłamstw recenzja

Kłamstwo w dobrej wierze?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Szarym.okiem ·1 minuta
2022-08-07
Skomentuj
8 Polubień
Debiut kryminalny i od razu torpeda. Anna Górna wie, jak utrzymać czytelnika przy książce na długie godziny. I to nie tylko za sprawą ilości stron, ale też, a może przede wszystkim, za sprawą wciągającej i intrygującej zagadki kryminalnej, z którą mierzy się główny bohater. Piotr Sauer to były już policjant, który wskutek tragicznych wydarzeń przeniósł się z rodziną do Szwajcarii i tam wiedzie nudne życie dyrektora ds. bezpieczeństwa w korporacji. Jego życie zmienia się o 180 stopni w chwili, gdy na prośbę przyjaciela rozpoczyna prywatne śledztwo w sprawie zaginięcia jego wspólniczki. Co się stało z kobietą? Czy celebryta jest winny? I co wspólnego z tą sprawą ma zaginięcie dziewczyny w Anglii sprzed 15 lat?

„Kraina złotych kłamstw” to historia, w której nic nie jest proste. Każdy coś ukrywa, kłamstwo goni kłamstwo, a niektóre tajemnice nigdy nie ujrzą światła dziennego. Co zawiera 600-stronnicowa „cegiełka”? Dostajemy kryminał z mocno rozbudowaną warstwą obyczajową. Poznajemy bohaterów nie tylko w kontekście śledztwa i sprawy, ale też z prywatnej i codziennej strony. To pozwala lepiej zrozumieć, czym się kierują i jakie jest ich znaczenie w całej opowieści. Akcja rozgrywa się powoli, pojawiają się nowe postacie, które urozmaicają historię i tworzą tło dla głównego wątku. Całość jest dzięki temu bardziej realistyczna, bo przecież rzadko zdarza się, by w śledztwo zamieszanych było tylko kilka osób. Wydarzenia nabierają tempa na ostatnich 100 stronach, a wtedy dosłownie wgniata nas w fotel. Ktoś z pozoru nic nie znaczący odgrywa ważną rolę i odkrywa wszystkie karty. Tajemnice wychodzą na jaw, a winny… No cóż, tu musicie doczytać sami. Powiem tylko, że dla tej książki warto było zarwać noc.

Powieść jest inteligentna, spójna, a bohaterowie pełni charakteru i niedający się zaszeregować w 100 procentach do kategorii „dobry-zły”. Do tego niebanalna fabuła i mamy przepis na sukces. Ogromne uznanie dla autorki za porządny research zarówno w kwestii zagadnień kryminalnych, jak i warunków życia w Anglii i Szwajcarii oraz bardzo dokładne opisy rzeczywistych miejsc. W kraju czekoladą płynącym nigdy nie byłam, ale podczas czytania z łatwością udawało mi się tam przenieść myślami. Z niecierpliwością czekam na zapowiedziany już dalszy ciąg i kolejne sprawy Sauera. Mam nadzieję, że będą na równie wysokim poziomie co pierwsza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-20
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kraina złotych kłamstw
Kraina złotych kłamstw
Anna Górna
7.3/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 1

W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa p...

Komentarze
Kraina złotych kłamstw
Kraina złotych kłamstw
Anna Górna
7.3/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 1
W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🌿 W angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia młodej kobiety Julie Pearson, której ciała nigdy nie odnaleziono. Julie była kochanką Jacka Harforda, wschodzącej gwiazdy kina. Jack po cał...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Moje uwielbienie do debiutów jest powszechnie znane. Staram się jednak być w ich ocenie szczególnie obiektywna, dlatego długo odmawiałam sobie przyjemności zapoznania się z tym, o którym dziś piszę. ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Szarym.okiem

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po dany tytuł? Patrzę na "Każdego dnia" J.Wochlik i czu...

Recenzja książki Każdego dnia
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emocji i miała cholernie irytujących bohaterów. "D...

Recenzja książki Drewniany aniołek

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl