Kraina złotych kłamstw recenzja

Imponujący debiut

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2022-12-28
Skomentuj
3 Polubienia
Moje uwielbienie do debiutów jest powszechnie znane. Staram się jednak być w ich ocenie szczególnie obiektywna, dlatego długo odmawiałam sobie przyjemności zapoznania się z tym, o którym dziś piszę. A wszystko przez dość wyjątkowe miejsce akcji. Książka dotarła do mnie, gdy byłam po lekturze genialnego thrillera, który został fabularnie osadzony w Szwajcarii. Nie chciałam, by przez to kolejna wyprawa do tego kraju wypadła blado, okazało się, że te obawy były bezpodstawne.
"Kraina złotych kłamstw" to jedna z najgrubszych powieści będących w moim posiadaniu. Byłam ciekawa, co takiego Anna Górna postanowiła przekazać na ponad sześciuset stronach. Co najdziwniejsze nie nudziłam się ani przez moment, po lekturze byłam wręcz nienasycona. Autorka pisze w dość drobiazgowy sposób, ale tak lekko, że te wszystkie szczegóły wydają się być potrzebne. Jej styl jest wręcz nienaganny, niezwykle dojrzały i dopracowany, co przy debiucie należy szczególnie docenić.
Fabularnie też nie nie ma się do czego przyczepić. Wątki były prowadzone w ciekawy sposób, Anna Górna zadbała o nawet najmniejsze detale, niczego nie pominęła ani nie zignorowała, co podziwiam, bo było tego naprawdę dużo i nie trudno byłoby o potknięcie. Ogromne wrażenie zrobiło na mnie także to, jak skomplikowana i wielopoziomowa intryga została tu zbudowana.
Sporą satysfakcję sprawił mi fakt, że gdy tylko osoba sprawcy się pojawiła, zapaliła mi się czerwona lampka. Kilka faktów z nią związanych dało mi do myślenia i okazało się, że był to dobry typ. Ale żeby nie było tak różowo, to nie przyszło mi oczywiście do głowy, w jaki sposób ta postać była związana z całą historią i dawałam się też autorce wodzić za nos, bo brałam pod uwagę inne kandydatury, takie podsuwane przez nią w bardziej oczywisty sposób.
Piotr i Mia stworzyli ciekawy detektywistyczny duet, ale tylko ona wzbudziła moją sympatię. Sauer jest takim typowym męskim bohaterem, a ja takich nie znoszę. Ale kto wie, może w kolejnym tomach jakoś mnie do siebie przekona.
"Kraina złotych kłamstw" to imponujący debiut. Anna Górna bez kompleksów wkroczyła na scenę polskiego kryminału i mam nadzieję, że pozostanie na niej na długo. Jeżeli nadal będzie tworzyć w takim stylu, to jestem o to spokojna.
Moje 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-29
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kraina złotych kłamstw
Kraina złotych kłamstw
Anna Górna
7.3/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 1

W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa p...

Komentarze
Kraina złotych kłamstw
Kraina złotych kłamstw
Anna Górna
7.3/10
Cykl: Piotr Sauer, tom 1
W listopadzie 2004 roku w angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia dwudziestodwuletniej Julie Pearson, partnerki wschodzącej gwiazdy kina, Jacka Harforda. Przez piętnaście lat sprawa p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🌿 W angielskim hrabstwie West Sussex dochodzi do zaginięcia młodej kobiety Julie Pearson, której ciała nigdy nie odnaleziono. Julie była kochanką Jacka Harforda, wschodzącej gwiazdy kina. Jack po cał...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Debiut kryminalny i od razu torpeda. Anna Górna wie, jak utrzymać czytelnika przy książce na długie godziny. I to nie tylko za sprawą ilości stron, ale też, a może przede wszystkim, za sprawą wciągaj...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Skazany
Nie warto aż tak kombinować

Coraz rzadziej zachwycam się twórczością zagranicznych autorów i to nie tylko dlatego, że częściej decyduję się na polskich twórców. Chodzi raczej o to, że w tych naszyc...

Recenzja książki Skazany
Pod dachem z mordercą
Bywało lepiej

Są autorzy, do których książek zapałałam miłością od pierwszych stron. Można to nazywać różnie, sens jest jednak taki, że po prostu sięga się po powieść z danym nazwiski...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą

Nowe recenzje

Wilczyca
Tropy Wilczycy
@pebro:

Na okładce autor zapowiedział "Wilczyca musiała zacząć się trochę wolniej, chciałem przypomnieć czytelnikowi, co zdarzy...

Recenzja książki Wilczyca
Przeklęci
Przeklęci
@Zaczytany.p...:

"Przeklęci" ~ M. Moss (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] To, że ktoś nosi habit, nie czyni go jesz­cze pra­...

Recenzja książki Przeklęci
Alexander Graves. Dziedzictwo
Winowajcy zostaną ukarani.
@zdzis59:

Kiedy Atlantydę pochłonęła woda, kiedy z powierzchni globu zniknęła mityczna wyspa, życie wielu ludzi straciło sens. Be...

Recenzja książki Alexander Graves. Dziedzictwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl