Kłamczuch recenzja

Kłamczuch

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2022-09-02
Skomentuj
2 Polubienia
Ostatnio czytałam przygody przyjaciółek, to były lekkie i świetne książki, ale zrobiło się tu już zbyt słodko i musiałam coś zmienić. Zatem wróciłam do komisarz Niny Warwiłow. Oczywiście do moich przyjaciółek też jeszcze wrócę, bo przecież nie przeczytałam wszystkich ich przygód.

Póki co wraz z Niną wylądowałam we wsi Pyrowa w Beskidzie Niskim. Warwiłow po dwóch latach w końcu jedzie na urlop. Zabiera córeczkę Milę i jedzie w góry. Oczywiście pojawienie się jej w Pyrowej oznacza tylko kłopoty, ale pytanie brzmi dla kogo?

Krótko po przyjeździe Nina zostaje zaczepiona przez wiejskiego kłamczucha Jana Barnasia, który w bardzo nachalny sposób chciał jej przekazać swoje rewelacje. Nina nie byłaby sobą gdyby nie wyczuła, że w słowach starca było coś ważnego. Kiedy chciała do niego wrócić i o tym porozmawiać, znalazła jego zwłoki. Warwiłow już wiedziała, że nie zostawi tego, że musi znaleźć mordercę.

Zaczęła swoje prywatne śledztwo, które nie należało do prostych, bo mieszkańcy wsi okazali się bardzo małomówni, tak jakby łączyła ich zmowa milczenia. I jak przebić się przez ten mur? Nie było łatwo, ale Nina ma intuicję i potrafi łączyć ze sobą fakty, które z pozoru są nie istotne. W ten sposób odkryła wspólną tajemnicę mieszkańców wsi. Wiele osób było nie zadowolonych z jej śledztwa. Nina nie obawiała się o siebie, była policjantką, która umiała o siebie zadbać. Nie była tu jednak sama. Musiała zrobić wszystko, by jej ukochana córeczka była bezpieczna.

Kto zabił Jana Barnasia? Jaką tajemnicą związani są mieszkańcy wsi?

To czwarty tom serii o Komisarz Warwiłow i powiem, że najlepszy z tych co przeczytałam. Wcześniejsze części też były dobre, ale dopiero tu czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Nie mogłam się oderwać od książki.

Akcja rozpoczyna się praktycznie na początku, Nina już pracuje na 100% swoich możliwości, co sprawia, że czytelnik nie może przerwać czytania. Mamy tu tajemnicę wsi, która została sprytnie przez autora przedstawiona. Była tak zagmatwana, że bohatera tego zamieszania nie sposób wytropić. Udało mi się to już praktycznie na końcu, ale dopiero kiedy Nina naprowadziła mnie swoimi odkryciami.

Widać ogromny postęp Pasierskiego. Pierwsza część podobała mi się, oceniłam ją dość wysoko, potem kolejne dwa wg mnie były gorsze, choć nie najgorsze. Potem poczułam potrzebę odpoczęcia od jego literatury. Teraz po krótkiej przerwie wróciłam i jestem zachwycona. To naprawdę kawał dobrej książki. Duuuużo lepszej niż wcześniejsze części.

Przede mną ostatni tom przygód komisarz Warwiłow, ale już autor pochwalił się, że napisał kolejną część. Zatem koniec z serią jest jeszcze odległy. Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kłamczuch
Kłamczuch
Jędrzej Pasierski
6.6/10
Cykl: Komisarz Nina Warwiłow, tom 4

Komisarz Nina Warwiłow wraca w Beskid Niski. Razem z córką Milą planuje spędzić spokojny urlop w sielskiej wsi Pyrowa. Odpoczynek zostaje niespodziewanie zakłócony, gdy jeden z mieszkańców pada ofiar...

Komentarze
Kłamczuch
Kłamczuch
Jędrzej Pasierski
6.6/10
Cykl: Komisarz Nina Warwiłow, tom 4
Komisarz Nina Warwiłow wraca w Beskid Niski. Razem z córką Milą planuje spędzić spokojny urlop w sielskiej wsi Pyrowa. Odpoczynek zostaje niespodziewanie zakłócony, gdy jeden z mieszkańców pada ofiar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W czwartym już tomie serii z komisarz Niną Warwiłow, nasza pani komisarz powraca po dwóch latach do Beskidu Niskiego, tym razem w roli turystki, chce po prostu spędzić spokojnie dwa tygodnie urlopu z...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl